Dosadna saga o lojalności, zdradzie i spluwach. Po plecach przechodzą ciarki, a spokojniejsze momenty wywołują wzruszenie. Autor zamiast typowego patosu obecnego w historyjkach o twardzielach, raczy czytelnika uroczą opowiastką faceta o przezwisku Nat The Hat, który obiecał swojej umierającej mamie, że nie będzie przeklinał.
Chcę przeczytać,