Huśtajka. Borderline

Ocena: 5 (1 głosów)

Diana to dwudziestokilkuletnia dziewczyna, która nie radzi sobie z problemami dnia codziennego. Małżeństwo, praca zawodowa, kontakty z ludźmi są dla niej ogromnym wyzwaniem. Rozchwiane emocje, lęki, rzeczywiste i wyimaginowane przeciwności dezorganizują jej życie sprawiając, że każdy dzień jest walką o lepsze samopoczucie.

Bohaterka nie godzi się z diagnozą lekarską - osobowość z pogranicza (borderline) brzmi jak wyrok. Droga ku normalnemu funkcjonowaniu - bez płaczu, depresji, myśli samobójczych - jest ciężka, ale możliwa do przejścia. Diana, mimo nieustannych wahań nastrojów, wewnętrznej dezintegracji przekonuje się, że jednak warto żyć i nigdy się nie poddawać.

Książka została oparta na faktach.

Informacje dodatkowe o Huśtajka. Borderline :

Wydawnictwo: e-bookowo.pl
Data wydania: 2022-10-27
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788381663229
Liczba stron: 266
Język oryginału: polski

Tagi: borderline zaburzenia psychologia

więcej

Kup książkę Huśtajka. Borderline

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Huśtajka. Borderline - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaCzyta
MagdalenaCzyta
Przeczytane:2023-08-27,

HUŚTAJKA. BORDELINE
Anita Klecha

Nieudane podejście nie oznacza porażki. Przeciwnie- świadczy o wytrwałości, potrzebie zmiany i poszukiwania nowych rozwiązań.

Osobowość Bordeline charakteryzuje osobę, u której występują dolegliwości z pogranicza zaburzeń psychotycznych oraz nerwicowych.
Taka osoba ma skłonność do wchodzenia w niestabilne związki prowadzące do kryzysów emocjonalnych powiązanych z groźbami samobójczymi lub autoagresją 
Pierwszy raz dowiedziałam się o Bordeline czytając książkę "Białe róże dla Matyldy", która mną wręcz wstrząsneła.
Nie mogłam uwierzyć w to do czego zdolne są takie osoby.
"Huśtajka. Bordeline" autorstwa Anity Klechy to historia dwudziestoparoletniej Diany, która nie radzi sobie z problemami dnia codziennego. Czasem są to malutkie nic nie znaczące epizody, a czasem wzrastają do rangi ogromnych problemów.
Jej małżeństwo i praca oraz kontakty z ludźmi są dla niej nie lada wyzwaniem. Ciągłe lęki, rozchwianie emocjonalne, zmiana nastroju i niestabilność wykańczają nie tylko ją. Większość jej problemów nie ma racji bytu i jest wymyślona, podniesiona do granic możliwość. Mimo tego Diana stara się nie poddawać, żyć normalnie i iść do przodu. Nie jest to łatwe i ciężko żyć normalnie, kiedy w głowie buzuje tysiące sprzecznych myśli i zachowań.
"Uciekła do łazienki. Usiadła na desce klozetowej i zaczęła gryźć nadgarstek. Gryzła jak pies kość, aż poczuła Ulgę, fioletowe plamy na skórze przypominały stygmaty" .
"Huśtajka. Bordeline" to książka oparta na faktach, a takie książki czyta się ciężko, ponieważ w głowie rodzą się obrazy związane z bohaterami i tym z czym przyszlo im się zmierzyć.
To książka, która otwiera oczy na to z czym muszą żyć osoby z z osobowością Bordeline. Jak każdego dnia walczą o lepsze jutro, o to, aby nie poddać się diagnozie i próbować żyć normalnie. Nie jest to zapewne łatwe, a dzięki takim książkom będziemy mogli w jakiś sposób im pomóc, inaczej spojrzeć na ich zachowanie i być bardziej wyrozumiałym. Książkę czytałam bardzo długo co mi się nie zdarza. Potrzebowałam czasu, aby przyswajać kolejne informacje, poukładać w głowie ogrom myśli.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Link do opinii
Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2023-01-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2023,
O zaburzeniach osobowości typu borderline słyszał niemal każdy, niestety ten dość popularny w psychologi problem ciągle jest przez społeczeństwo niezrozumiany, często nawet piętnowany. O ile o depresji mówi się coraz częściej i zachęca ludzi do niesienia wsparcia bliskim, których ta choroba dotknęła, tak osobowość z pogranicza ciągle jeszcze źle się kojarzy. Jeśli przejrzymy internet, szybko dojdziemy do wniosku, że utożsamiana jest ona z manipulacją, toksycznymi związkami, czy też kobiecymi humorkami. Sama zresztą spotkałam się ze stwierdzeniem: ,,każda kobieta ma bordera". Takie podejście na pewno nie pomaga osobom chorym, a wręcz przeciwnie, wzmaga to chorobę. Ktoś, kto już czuje się źle z samym sobą i ma wrażenie, że jest odrzucony przez innych, boi się teraz przyznać do diagnozy, jaka została mu wystawiona.
Może osoby z borderline bywają czasem trudne dla otoczenia, ale przede wszystkim jest im trudno ze sobą. Potrzebują wsparcia i pomocy, nie tylko specjalisty, ale także bliskich osób w terapii i normalnym funkcjonowaniu, żeby to nastąpiło, ludzie muszą zrozumieć, czym borderline jest. Książki naukowe to jedno, Anita Klecha zaproponowała nam coś moim zdaniem ciekawszego, co bardziej może do ludzi trafić i po co ludzie znacznie chętniej sięgną. ,,Huśtajka" pozwala spojrzeć na świat oczami osoby z osobowością chwiejną emocjonalnie podtypu granicznego. Diana ma dwadzieścia parę lat, można więc powiedzieć, że dopiero zaczyna dorosłe życie i zmierza się z problemami, które bardzo dobrze znamy: początki małżeństwa, szukanie pracy. Zmiany są stresujące dla każdego z nas. Diana prócz tego musi się zmierzyć ze wszystkimi emocjami i myślami, które przejmują nad nią kontrolę. Książka nie jest długa, napisana w miarę prostym językiem, jednak nie można powiedzieć, że jest łatwa. Skaczemy z teraźniejszości w przeszłość i z powrotem, ze świata realnego do wyimaginowanego. Często można się pogubić, co dzieje się naprawdę a co w głowie bohaterki, ale jest to jak najbardziej na plus. Gubiąc się w tej książce, możemy odczuć, jak w rzeczywistości zagubiona jest we własnych emocjach Diana. Książka pozwala spojrzeć jakie zachowania mogą wywołać różne emocje. Nie zawsze są nieuzasadnione. Czasem potrafiłam utożsamić się z bohaterką, wiele lęków i emocji sama doświadczyłam. Powieść może nie ma jakiegoś konkretnego zakończenia, nie ma happy endu: wyleczyłam się i teraz jestem szczęśliwa, ale myślę, że i tak niesie ze sobą nadzieję, dla ludzi zagubionych we własnych emocjach. Pokazuje, że nawet z taką ,,huśtajką" da się żyć, nie można się jednak poddawać. Zabrakło mi jedynie trochę więcej podpowiedzi jak zachowywać się przy osobie z tym zaburzeniem. Cześć można wyczytać z zachowań bohaterki. Miałam też nadzieję na więcej fragmentów z terapii. Ogólnie mogę powiedzieć, że książka jest dobra i potrzeba, ale zbyt krótka. Może doczekamy się kolejnego tomu, bo dowiedzieć się jak Diana dalej sobie radzi.   Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Poproszę o recenzję w jeszcze jednym miejscu oprócz serwisu nakanapie.pl

 

Link do opinii
Inne książki autora
Z mlekiem czy bez?
Anita Klecha0
Okładka ksiązki - Z mlekiem czy bez?

Tatiana jest młodym naukowcem. Przyjeżdża do Wilna na spotkanie dotyczące międzynarodowego projektu badawczego. Wraz z Profesorem próbuje rozwikłać zagadkę...

Krótki poradnik morsowania
Anita Klecha0
Okładka ksiązki - Krótki poradnik morsowania

Anita Klecha to polonistka, historyk, pedagog specjalny. Mieszka i pracuje w Białymstoku. Jest też aktywnym morsem z 18-letnim doświadczeniem. Z jej poradnika...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy