Po wybuchu bomby w kamienicy Zuza Lewandowska jest zmuszona wraz ze swoimi zwierzakami chwilowo zamieszkać w swojej kancelarii. Tymczasem w Płocku zaczynają znikać kobiety, a po jakimś czasie odnajdują się ich niekompletne ciała. Patolog Ludwicki twierdzi, że zabójca zjada swoje ofiary, a ich kości gotuje.
Zuza rozpoczyna swoje prywatne śledztwo, a przy okazji próbuje ustalić, kto podłożył bombę w jej kamienicy i dlaczego. Mnóstwo podejrzanych, tylko który z nich jest ludożercą?
Jak zwykle podczas lektury powieści z Zuzą Lewandowską trudno się nudzić.
Zawrotna akcja, mnóstwo zabawnych gagów, tym bardziej, że do akcji wkracza niezastąpiony kapitan Mariański i jego podwładny, kapral Pietrucha.
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2025-05-21
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Jacek Ostrowski zabiera nas w kolejną podróż w czasie i przestrzeni do Płocka w czasach kiedy statystyki były ważniejsze niż faktyczna walka z przestępczością, bo w socjalizmie nie ma ani zabójców, ani samobójstw, wszyscy obywatele są szczęśliwi i nikt nie ma powodu by skakać z mostu. A jednak jakimś cudem mecenas Zuza Lewandowska znowu wplątuje się w sam środek kryminalnej afery! I to jak? Niemal zostaje w nią wciągnięta przez Borysa, który na spacerze znajduje kość, podejrzanie przypominającą kość ludzką.... W dodatku ugotowaną! Wkrótce potem milicja dość regularnie jest wzywana do mocno poturbowanych zwłok młodych kobiet. Zuza zaś pomiędzy jedną, a drugą rozprawą w sprawie rozpadu małżeństwa Zająców zajęta jest odtrącaniem propozycji gastronomicznych ze strony pewnego ginekologa, który usilnie próbuje zaprosić ją na kolację, a ostatecznie nawet przynosi jej gotowe dania prosto do kancelarii :). Wszyscy wokół się dziwią konsekwentnym odmowom pani mecenas, gdyż doktor Matusiak słynie z wybitnych umiejętności kulinarnych. Dołóżmy jeszcze do tego wybuch w kamienicy u Zuzy, od którego cała ta akcja się zaczyna, oraz śledztwa prowadzone przez kapitana Mariańskiego i mamy przepis na świetną komedię kryminalną z nutką PRL-owskiej nostalgii!
Seria z papugą jest jedną z tych serii, które nigdy się nie nudzą:) mimo tego, że powstało już 13 tomów przygód Zuzy Lewandowskiej, to autor zawsze porafi czymś zaskoczyć! Zawsze czekam na momenty, w których papuga Zgaga ciętą ripostą puentuje jakąś sytuację lub rozładowuje napięcie i z niedowierzaniem w oczach czytam notatki służbowe sporządzane przez Mariańskiego (oczywiście za błędy zawsze odpowiedzialna jest wadliwa maszyna do pisania!). I choć PRL znam właściwie tylko z relacji rodziców i dziadków (miałam 4 lata jak dobiegłkońca ;-) ) , to dzięki tym ksiązkom można naprawdę poczuć klimat tamtych czasów. Autor jak zwykle zostawia też otwartą furtkę do konynuacji, a wygląda na to, że będzie się działo coś więcej w tematach, które dotkną panią mecenas osobiście. Będę wypatrywac z niecierpliwością.
To już trzynasta część serii z Zuzą Lewandowską. Tym razem w Płocku grasuje kanibal, który porywa młode kobiety, amputuje im różne części ciała, a następnie gotuje i zjada. Żeby było "zabawniej", robi to na raty, a w międzyczasie wzmacnia ofiarę i dba o nią. Oczywiście, w tej części pojawiają się stali bohaterowie, a śledztwo prowadzi nieudolny kapitan Mariański, który w każdej kolejnej części jest coraz głupszy. Sprawę jak zwykle rozwiązuje Zuza, a jej finał jest bardzo zaskakujący.'
Moja opinia: Seria z Zuzą jest nierówna, są części lepsze i gorsze, takie pisane na szybko. Ta wydaje się być tą lepszą, bardziej dopracowaną. Odnoszę jednak wrażenie, iż autor za długo ciągnie tę serię. Mariański, który na początku już był dojrzałym panem, teraz już powinien być staruszkiem. Zupełnie nie można się zorientować w przedziale czasowym, w którym usytuowana jest treść. Książka jest niezła, ale bardzo przewidywalna, gdyż konwencja już trzynasty raz jest identyczna
? TOM 13 bestsellerowej serii o Zuzannie Lewandowskiej - adwokatce z pazurem! ? Jej kamienica wylatuje w powietrze ?, a w Płocku giną kobiety, których ciała... znikały w kawałkach ? Patolog ma teorię: zabójca je swoje ofiary!
DLACZEGO WARTO SIĘGNĄĆ PO TĘ KSIĄŻKĘ?
? MROK + HUMOR: Groza kanibalizmu przeplatana czarnym dowcipem - pościg milicyjnym złomem (Polonez! ?), papuga Zgaga komentująca akcję i kapitan Mariański, od którego pęka się ze śmiechu ?
? PRL W KRZYWYM ZWIERCIADLE: Absurdy epoki - puste półki, kolejki po nic, brak kawy na przesłuchaniu! ? Historia podana jak kryminalna farsa
? ZUZA - BOHATERKA Z CHARAKTEREM: Pyskata, inteligentna, z kawą w ręku i zwierzętami u boku (pies + papuga!). Jej cięte riposty to perełki! ?
?OSTRZEŻENIE: DRASTYCZNE SCENY (kanibalizm, przemoc) - nie dla wrażliwców! ?
MOJA OCENA: 8/10?
Dla fanów: kryminałów z pazurem, czarnego humoru i nostalgii za PRL-em!
Jeśli lubisz połączenie "Kiepskich" z "Morderstwem" - to hit! ?
Serię z Zuzą mam w sercu! ? To PRL w wersji kryminalnej: krew, śmiech i absurd!
POLECAM z papugą Zgagą na ramieniu! ?
BRUNETTE BOOKS
Gdzieś zniknęła mi ta recenzja książki w stercie wszystkich, które mam wystawić, i biję się w pierś, bo to jedna z moich ulubionych serii. Od pierwszego tomu śledzę losy Zuzanny Lewandowskiej, więc dzisiejsza recenzja będzie kontynuacją jej przygód. Krew, śmiech i absurd - oto PRL w wersji kryminalnej. Przed wami recenzja książki ,,Kanibal" Jacka Ostrowskiego. Kochani, czy wyobrażacie sobie kryminał, który mrozi krew w żyłach, a jednocześnie potrafi rozbawić do łez? Brzmi jak połączenie ognia i wody, prawda? A jednak autor w swojej najnowszej powieści ,,Kanibal", wydanej przez Skarpę Warszawską, udowadnia, że taka mieszanka jest nie tylko możliwa, ale i niezwykle wciągająca. Przygotujcie się na podróż w czasie do absurdalnej rzeczywistości PRL-u, gdzie obok grozy czai się humor, a główna bohaterka, niczym superbohaterka w spódnicy (i z papugą na ramieniu), stawia czoła zbrodni. Uwielbiam tę serię całym sercem. Jest jedną z tych serii, do której zawsze warto wrócić. Dla miłośników elektronicznej wersji książki w aplikacji Audioteka dostępny jest audiobook czytany przez wspaniałą Bart, która oddaje fantastyczny klimat tej powieści.
Wracając do książki, akcja rozpoczyna się z prawdziwym hukiem. W kamienicy, w której mieszka przebojowa Zuzanna Lewandowska, wybucha bomba. Ten niespodziewany atak zmusza ją do tymczasowej przeprowadzki do własnej kancelarii adwokackiej. Jednak osobiste problemy to dopiero wierzchołek góry lodowej. W Płocku i jego okolicach zaczynają ginąć kobiety, a odnajdywane są jedynie ich okaleczone ciała. Jednak osobiste problemy to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Nie raz wspominałam, że Zuza to kobieta z krwi i kości. Inteligentna, pyskata, z ironicznym poczuciem humoru i słabością do dobrej kawy. To wulkan energii, który nie boi się ubrudzić rąk (dosłownie i w przenośni), by doprowadzić sprawę do końca. Jej nieodłącznymi towarzyszami są pies oraz, co najciekawsze, papuga Zgaga, która często komentuje rzeczywistość w niezwykle trafny i zabawny sposób. To właśnie dialogi Zuzy, jej celne riposty i przekomarzania z innymi postaciami stanowią jeden z najmocniejszych punktów powieści, a jeśli dodamy do tego niezastąpionego kapitana Mariańskiego, otrzymujemy prawdziwy wulkan emocji.
Jeśli nie wiecie, warto wiedzieć, że ,,Kanibal" to już trzynasty tom przygód adwokatki i jej zwierzyńca. Jeśli nie znacie poprzednich części, autor tak konstruuje fabułę, że bez problemu odnajdziecie się w świecie bohaterki. Każda książka stanowi zamkniętą całość, choć znajomość wcześniejszych tomów z pewnością pozwoli docenić pewne smaczki i nawiązania. Osobiście wolę znać poprzednie części. Co wyróżnia ,,Kanibala" na tle innych kryminałów? To mistrzowsko odmalowane realia Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. Dla młodego czytelnika może to być fascynująca lekcja historii podana w niezwykle przystępnej formie.
Autor z niezwykłym pietyzmem i humorem oddaje absurdy tamtych czasów puste półki w sklepach, wszechobecne kolejki, specyficzny język i mentalność ludzi. To nie jest tylko szare, smutne tło dla kryminalnej intrygi. PRL w tej książce żyje, bawi i stanowi integralną część fabuły. Wyobraź sobie pościg milicyjnym Polonezem, który ledwo zipie, albo przesłuchanie świadka przerywane przez brak kawy w całym mieście. To właśnie takie detale budują niepowtarzalny klimat tej powieści. Jeśli masz ochotę na lekturę, która dostarczy Ci potężnej dawki emocji i dobrej zabawy, a przy okazji pokaże kawałek historii w krzywym zwierciadle, sięgnij po ,,Kanibala". Gwarantuję, nie będziesz się nudzić. I kto wie, może tak jak ja, staniesz się fanem przygód Zuzanny Lewandowskiej i jej pierzastego kompana.
Najnowsza sprawa mecenas Zuzy Lewandowskiej! Płock staje się areną krwawych wydarzeń. Zuza zostaje adwokatem swojego najgorszego wroga - kapitana Mariańskiego...
Ku zaskoczeniu wszystkich Zuza Lewandowska otrzymuje paszport i wyjeżdża wraz ze swoją papugą na Kubę, na ślub Eduardo. Władza jednak nawet na chwilę nie...
Przeczytane:2025-06-29, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
W kamienicy Zuzy Lewandowskiej dochodzi do wybuchu bomby. Nic jej się nie stało, jednak uszkodzenia są na tyle poważne, że nie można tam mieszkać. Kobieta wraz ze swoimi zwierzakami przenosi się do kancelarii, licząc, że taki stan nie potrwa zbyt długo. Postanawia przeprowadzić prywatne śledztwo i dowiedzieć się, kto i dlaczego podłożył bombę. Na dodatek to nie jedyne problemy, z jakimi będzie musiała się zmierzyć pani adwokat.
W Płocku nie dzieje się dobrze. Zaczynają pojawiać się zwłoki kobiet i to niekompletne. Coraz więcej osób znika. Na dodatek patolog Ludwicki informuje o czymś niezwykłym. Według niego kości ofiar są gotowane. Czy Zuza odkryje, kto podłożył bombę? Z jakimi problemami będzie musiała się jeszcze zmierzyć? Kto i dlaczego zabija kobiety? Czy zostanie złapany?
To kolejny tom z serii o Zuzie Lewandowskiej, jaki miałam okazję przeczytać. Recenzję niektórych znajdziecie u mnie na blogu. Osobiście uważam, że warto czytać je po kolei, wtedy dużo zyskujemy, lepiej możemy wszystko zrozumieć.
Jeśli chodzi o książkę, mnie się podobała. Nie mogę powiedzieć, że była genialna, jednak śmiało mogę napisać, że była dobra, a nawet bardzo dobra. Książkę czytało się dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje. Momentami było naprawdę zabawnie, a jednocześnie były taki, w których czułam nutkę strachu, a nawet obrzydzenia (niestety nie mogę wam powiedzieć dlaczego). Akcja sprawnie poprowadzona, z kilkoma ciekawymi zwrotami.
Główną bohaterką pozostaje Zuza Lewandowska i tak jak w poprzednich tomach, tak i teraz książkę czytamy oczami nie tylko niej. Był np. kapitan Mariański, bez którego nie wyobrażam sobie tej serii.
Uważam, że bohaterzy są dobrze wykreowani. Oczywiście zmieniają się, w końcu w każdym kolejnym tomie są coraz starsi, chociaż nie będę ukrywać, że w niektórych przypadkach wcale nie znaczy, że mądrzejsi. Niektórych polubiłam bardziej, innych mniej, byli również tacy, którzy nie zyskali mojej sympatii. Moim ulubionym bohaterem pozostaje papuga, ona jest po prostu świetna :).
„Kanibal” to dość ciekawa i wciągająca książka, po którą według mnie warto sięgnąć i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA