Okładka książki - Krocząc między światami

Krocząc między światami


Ocena: 5 (3 głosów)

Książka, którą trzymasz w rękach to kontynuacja historii dziewczyny obdarzonej niezwykłym darem widzenia tych, którzy utknęli w naszym świecie. 
To opowieść o sile przyjaźni, o budowaniu relacji w rodzinie, a także o urokach natury.
Inka po odejściu ukochanego Bartka wraca na Mazury.
Tym razem młoda dziennikarka bierze pod lupę temat Piramidy w Rapie. 
Co skrywa niezwykły grobowiec rodziny Fahrenheid?
Jak historia budowli i powtarzane przez dziesięciolecia legendy wpłyną na życie mieszkańców współczesnej wsi?
Czy Ince uda się uciec od świata umarłych i odnaleźć szczęście, którego tak bardzo pragnie?

Informacje dodatkowe o Krocząc między światami:

Wydawnictwo: selfpublishing
Data wydania: 2024-12-15
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788397157330
Liczba stron: 219
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Krocząc między światami

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Krocząc między światami - opinie o książce

Avatar użytkownika - magdalenagrzejszczyk
magdalenagrzejszczyk
Przeczytane:2025-06-28, Ocena: 5, Przeczytałem,


🪾🪾🪾 Recenzja 🪾🪾🪾

Anna Bengueddah " Krocząc między świętami " #2
@anna.bengueddah.autorka

Wydawnictwo: Self publishing AB

🪾🪾🪾🪾🪾🪾🪾🪾🪾🪾

" - Wiec może nasze codzienne życie, które wiedziemy i nasze zmagania, a nawet cierpienie, to też tylko sen, który śnimy
na Ziemi? Moze śmierć nie jest końcem, lecz przebudzeniem z tego snu? A po śmierci poznamy prawdę. Wszystkie lęki znikną
i poznamy inna rzeczywistość, pełną miłości, spokoju i ulgi..."

" Krocząc między świętami " to nie jest po prostu historia o duchach.. To opowieść o życiu po stracie, o szukaniu światła tam, gdzie wydaje się, że zostało tylko mrok..

No dobra, emocjonalny rollercoaster zaliczony – i to z pełnym pakietem wzruszeń, tajemnicy i tej magicznej, mazurskiej aury.. 🌿✨ Drugi tom historii Inki wciąga jak bagno w środku lasu – niby wiesz, że będzie grzebać w duchach i legendach, ale i tak dajesz się porwać..

W powieści znajdziesz:

✨ bohaterkę z darem, który czasem ciąży
✨ Mazury, które żyją swoim rytmem i skrywają tajemnice
✨ grobowiec-piramidę i legendę rodziny Fahrenheit
✨ żałobę, ale też nadzieję
✨ dużo emocji i jeszcze więcej czułości
✨ przyjaźń, rodzinę, bliskość
✨ wątek dziennikarski z nutą metafizyki
✨ klimat, który nie puszcza po ostatniej stronie

To wszystko wciąga jak nocny wiatr wśród drzew.. Ale to nie duchy są tu najważniejsze.. Najważniejsza jest ona – dziewczyna, która czuje więcej.. I która, mimo strachu, idzie dalej..

Inka wraca na Mazury, ale nie tylko po to, żeby odpocząć.. Ona wraca, żeby poskładać siebie. I znowu pakuje się w coś, co balansuje między rzeczywistością a tym, co czai się po drugiej stronie..

Piramida w Rapie.. Grobowiec.. Tajemnice, które oddychają w ścianach. Legenda, która zaczyna mieszać się z tym, co teraz..

Styl, który nie krzyczy – on szepcze.. Cicho, delikatnie, ale trafia prosto w serce.. Pisane tak, jakby słowa miały smak – trochę nostalgii, trochę nadziei i szczyptę czegoś... nie z tego świata..

Bohaterowie są tu jak ludzie, których mogłabyś znać.. Z wadami, z ranami, ale też z sercem na dłoni..

Inka to bohaterka z krwi i kości – z darem, który ją przerasta i sercem, które tęskni. Ma w sobie czułość, ale też wewnętrzną siłę.. Autorka nie odpuszcza też postaciom drugoplanowym – są autentyczni, nieprzesłodzeni, z własnymi problemami i historiami.. Nikt tu nie jest przypadkiem..

" Szybko zrozumiała, że chłopiec posiada niezwykły dar, podobny do jej własnego - dar, który tworzy most miedzy żywymi a umarłymi..."

Mazury.. Piramida.. Dziewczyna, która widzi zmarłych..

Inka wraca do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło… i skończyło. Po stracie Bartka próbuje uciec od bólu – ale los znowu prowadzi ją prosto w środek tajemnicy..

W centrum uwagi – Piramida w Rapie..
Stary grobowiec, legenda, która nie daje spokoju.. I ludzie, których przeszłość zaczyna doganiać..

Link do opinii
Avatar użytkownika - agnieszkamb
agnieszkamb
Przeczytane:2025-04-12, Ocena: 5, Przeczytałam,

Mrok straconych chwil 

Krocząc między światami Anny Bengueddah to kontynuacja powieści Cienie przeszłości – opowieści o Ince posiadającej niezwykły dar widzenia dusz zmarłych.


Młoda kobieta po stracie bliskiej osoby stopniowo wraca życia. Zaplanowany urlop na Mazurach łączy z pracą. Ma zadanie – napisać artykuł o piramidzie Fahrenheita w Rapie. Wśród pięknych krajobrazów poznaje lokalne legendy i tajemnice regionu, ale też odbywa podróż w głąb siebie.


Główna bohaterka słucha o niezwykłych zjawiskach. Ludzie najczęściej traktują je jako opowieści z dreszczykiem, ale Inka sama wszystkiego doświadcza i zaczyna rozumieć, że jej życie może wyglądać inaczej, niż początkowo sobie wyobrażała.


Ważnym wydarzeniem dla niej staje się uczestnictwo w obrzędach Nocy Kupały. Wtedy to otwiera się przed nią równocześnie ekscytujący i przerażający świat.


Postać bohaterki wyraźnie ewoluuje. Można dostrzec zmiany w jej podejściu do otrzymanego od losu daru. Zaprzyjaźnia się z nim, a przy okazji walczy z własnymi wewnętrznymi demonami, by złapać równowagę i zyskać harmonię.


Książka prowadzi czytelnika meandrami historycznych wydarzeń i mazurskich legend, ale też ukazuje siłę przyjaźni i zabiera w świat rodzącego się uczucia. Jak ułoży się Ince znajomość z Bartkiem? Czy nowa relacja jest w stanie uśmierzyć ból po niedawnych doświadczeniach?


Myślę, że ogromną zaletą tej książki jest połączenie mistycyzmu z tym, co realne. Bardzo zainteresował mnie wątek tajemnic związanych z piramidą w Rapie. Anna Bengueddah musiała wykonać dużo pracy, by zebrać materiały, a potem, ubierając je w odpowiednie słowa, ukazać niepokojącą aurę tego miejsca. Jednak uwagę bardziej przykuwają ludzie, ich uczucia, decyzje, przemyślenia.


W ten sposób dochodzę do wniosku, że wątek historyczno-dziennikarski był dla autorki tłem do opowieści o relacjach i zmianach w życiu bohaterki, a fabule wyszło to na dobre.


Czytelnik dostaje do ręki powieść pełną pięknych opisów, lokalnych legend i folkloru; powieść łączącą elementy fantastyczne z faktami historycznymi i portretem psychologicznym postaci. Czytelnik, krocząc wraz z bohaterką między światami, odnajduje mnóstwo emocji i refleksji, by odkryć, że „nowy początek wydobywa się z mroku straconych chwil".

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytaj_chwile
zaczytaj_chwile
Przeczytane:2025-01-09, Ocena: 5, Chcę przeczytać, Mam,

Anna Bengueddah w „Krocząc między światami” snuje intrygującą opowieść o Ince, która po stracie bliskiej osoby stara się na nowo odnaleźć sens życia. Wyjazd na Mazury, początkowo zaplanowany jako urlop, staje się dla niej podróżą w głąb siebie. Wśród malowniczych krajobrazów i lokalnych legend odkrywa coś więcej niż tylko tajemnice regionu, ma też napisać artykuł o piramidzie Fahrenheita w Rapie.

 

Napotykając niezwykłe zjawiska, Inka powoli zaczyna rozumieć, że jej życie może wyglądać inaczej, niż sobie wyobrażała. Spotkania z nowymi ludźmi oraz udział w obrzędach Nocy Kupały otwierają przed nią drzwi do świata, który wydaje się jednocześnie przerażający i fascynujący. Czy znajomość z Bartkiem przysporzy jej kłopotów czy może otworzy nowe możliwości? Czy stęsknione serce można wyleczyć nową relacją? Przekonajcie się sami, co zrobi Inka ze swoim życiem. Obiecała przecież tacie, że się nie podda. Ale czy odważy się zaryzykować i zmienić całkowicie wszystko? Inka, zagubiona w świecie wspomnień i pragnąca miłości, odnajduje nowe znaczenie swojego życia, gdy dzięki swojemu darowi ratuje kolejne istnienie.

 

Krocząc między światami” to opowieść o stracie, nadziei i odnajdywaniu siebie, która zostawia trwały ślad w sercu czytelnika. Czy Inka znajdzie spokój i ukoi swoje złamane serce w mazurskiej ciszy? Autorka mistrzowsko łączy elementy lokalnej historii i folkloru mazurskiego, tworząc atmosferę pełną mistycyzmu i refleksji. Ta książka to nie tylko podróż przez świat nieobecnych, ale także przez zakamarki ludzkiej duszy. Odnajdujemy tu emocje, które na długo pozostaną w pamięci, oraz refleksje nad wartością bliskości i miłości. Piękna i wzruszająca lektura, która skłania do głębokich przemyśleń. Chciałabym tyle opowiedzieć ale nie będę zdradzać treści. Polecam przeczytać.

"Nie chciała żyć przeszłością. Nic już jej nie zmieni i nie ma na nią wpływu. Musi pozwolić mu odejść. Tyle odcieni życia było przed nią. Chciała cieszyć się każdym nowym dniem. Celebrować każdy wschód słońca i zasypiać w zgodzie ze sobą."

Link do opinii
Inne książki autora
Cienie przeszłości
Anna Bengueddah0
Okładka ksiązki - Cienie przeszłości

Inka – obdarzona darem widzenia tych, którzy utknęli w naszym świecie. Losy niezwykłej dziennikarki wplatają się w niewygodne historie o byłych...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy