Jej akcja rozgrywa się w okresie III wojny punickiej (149-146 p.n.e.). Kartagińczycy przez lata próbowali się z Rzymianami układać, ustępowali, spełniali najbardziej absurdalne zadania, jednak finał tej wojny był czymś zupełnie bezprecedensowym, nawet jak na tamte czasy. Karne legiony rzymskie otrzymały klarowny rozkaz. Osłabiona i nikomu już niezagrażająca Kartagina, dawny sojusznik Rzymu, miała zostać wymazana z mapy starożytnego świata. Rzymianie bezbronne miasto zdobyli, jego mieszkanców wyrżnęli, a wszystkie mury, domy, budowle, świątynie metodycznie, z zimną krwią obrócili w pył. Sujkowski w swojej książce koncentruje się na okresie, kiedy Kartagińczycy "przebudzili się", czyli pojęli, że ten typ wroga, z jakim mieli do czynienia, nie respektuje żadnych zasad, nie dotrzymuje żadnych obietnic, jak dostanie palec, zażąda całej ręki... Skądś to jakby znamy... Wielki patriotyczny zryw Kartaginy, bohaterska walka całego miasta z udziałem nawet starców i dzieci, ofiara kobiet ofiarowujących swoje włosy na liny do statków - na to wszystko było już za późno.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 1961 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN: b.d
Liczba stron: 533
Język oryginału: polski
Warszawa była w czasach "potopu" szwedzkiego dwukrotnie okupowana. Miasto i mieszkańcy zapłacili wysoką cenę, walcząc z kolejnymi napastnikami - Szwedami...
Czytam,