ZWIĄZKI, RANDKI I ŻYCIE SOLO W XXI WIEKU
Miłość przypomina jednorożca - wszyscy o niej słyszeli, ale niewielu twierdzi, że ją spotkało.
A do tego są poważne wątpliwości, czy istnieje.
W XXI wieku trudno znaleźć nam kogoś do pary. Choć robimy wszystko, co sugerują książki o samorozwoju, aplikacje randkowe i instagramowi coache, nasze związki są nietrwałe i mało satysfakcjonujące. Namiętność, bliskość, intymność, przyjaźń, wsparcie - coraz rzadziej znajdujemy je w relacji romantycznej. Tylko że wciąż nie widzimy dla niej alternatywy.
Tomasz Szlendak, profesor socjologii i autor licznych publikacji, w swojej najnowszej książce opisuje rozpad mitu romantycznej miłości, który przez wieki kształtował zachodnie społeczeństwa. Sięga zarówno do badań naukowych, jak i tekstów kultury popularnej, by postawić pytania o to, jak późny kapitalizm, rozwój technologii i pogłębiające się podziały społeczne wpłynęły na nas i nasze związki.
? Co sprawia, że dla kobiet miłość przestała być synonimem szczęścia, a dla wielu mężczyzn stała się nieosiągalna?
? Dlaczego uprawiamy coraz mniej seksu, a prawie połowa z nas decyduje się na życie solo?
? Czy wszystkiemu są winne algorytmy Tindera i czeka nas powrót instytucji swatki?
? A wreszcie - czy koniec miłości to początek czegoś nowego?
***
Tomasz Szlendak - profesor, socjolog, dyrektor Interdyscyplinarnej Szkoły Doktorskiej Nauk Społecznych na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Zajmuje się badaniem przemian obyczajowości, relacjami między kobietami i mężczyznami oraz polityką kulturalną. Zasiada w Radzie Doskonałości Naukowej. Laureat stypendium tygodnika ,,Polityka", odznaczony medalem ,,Zasłużony kulturze Gloria Artis", wyróżniony Nagrodą Cyceron przyznawaną przez Stowarzyszenie Profesjonalnych Mówczyń i Mówców. Opublikował dotąd kilkanaście książek, w tym doktorat o miłości i kryminał retro.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2025-08-27
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 352
Dlaczego kobiety to rekiny na smyczy? Dlaczego mężczyźni to leniwe maskotki? Co ma seks wspólnego z szarlotką? Dlaczego niektórzy mężczyźni przypominają...
Bardzo zabawna, nawiązująca do współczesności powieść historyczna.Nicolas Leven wraca do Torunia z kolejnej handlowej wyprawy. Chce wstąpić do kupieckiego...
Przeczytane:2025-09-11, Ocena: 5, Przeczytałam,
Najnowsza książka Tomasza Szlendaka ma swoje blaski i cienie. Autor nie chce, byśmy o miłości myśleli w sposób prosty, wręcz infantylny. Tak znanego uczucia nie powinno się łączyć tylko z bukietami kwiatów czy z bardzo rozdmuchanym medialnie świętem zakochanych, czyli z walentynkami. To tak naprawdę tylko otoczka, zaś my, jako odbiorcy, musimy rozumieć szereg istotnych terminów, od miłości erotycznej, przyjacielskiej, monogamię po rynek seksualny. Na szczęście autor nie wprowadza nas w stan chaosu. Jego dość obszerna książka składa się z interesujących rozdziałów, ale też ze słowniczka wyjaśniającego wszystkie istotne terminy. Niektóre hasła nigdy nie dotarły do naszej świadomości, mamy więc szansę na poszerzenie swojej dotychczasowej wiedzy.
Tomasz Szlendak dobrze udowadnia, że miłość jako hasło słownikowe i prawdziwe doznanie nie jest tylko domeną płci pięknej. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni widzą ją inaczej, mają odrębne potrzeby oraz motywacje. Podczas gdy dla jednej osoby miłość jest szansą na założenie rodziny i trwanie przy kimś aż po grób, druga strona traktuje miłość wyłącznie instrumentalnie, jednorazowo. Tak było, jest i zawsze będzie, gdyż wszyscy oczekujemy w związku czegoś innego. A czego Ty pragniesz, Drogi Czytelniku? Odpowiedz sobie szczerze na to pytanie.
Inną zaletą też książki są bardzo skrupulatne dane statystyczne, które nie dotyczą tylko polskich par. Autor dokonał przeglądu światowego i opisał miłość pod kątem wielu kultur. Wziął pod uwagę choćby postawę chińską czy japońską. Gdyby jeszcze wszelkie obliczenia ująć w wykresy, na przykład kołowe lub słupkowe, wówczas czytelnik byłby jeszcze bardziej oszołomiony. Niemniej jednak, wszystkie opublikowane dane mocno zaburzają bajkowe postrzeganie miłości. Można też zadać sobie pytanie, czy respondenci mówili prawdę ? Cóż, tego się już sprawdzić nie da...
Reportaż podzielony na dwie części, uzupełniony o słowniczek daje odbiorcom stopniowe zrozumienie tematu. To jednak nie wszystko- autor dokładnie przedstawił bibliografię, w ten sposób wiemy, skąd Tomasz Szlendak czerpał inspirację i chciał nas zainteresować swoimi spostrzeżeniami. Czy mu się to udało? Bez wątpienia tak. Reportaż jest gatunkiem wymagającym, ale ciekawym - zarówno w formie pisemnej, jak i telewizyjnej.
Czy zatem miłość w XXI wieku istnieje? Oto jest pytanie. Czy czas, pielęgnacja związku, a także jego główne filary, czyli pożądanie, intymność i zaangażowanie, to kluczowe elementy sukcesu uczuciowego? No i czy każda osoba pozostanie, jak mawia autor, na boisku uczuciowym do końca meczu? Każdy z nas musi sam dojść do odpowiednich wniosków. Jedno jest pewne- wszystko, co przedstawił nam Tomasz Szlendak, mocno wpływa na odbiór czytelniczy i zmusza do głębokich refleksji.