Okładka książki - Młoda Krew

Młoda Krew


Ocena: 5.25 (4 głosów)

Siedemnastoletniemu Jimowi ewidentnie nie układa się z dziewczyną, a jego zdaniem tak istotna sprawa jak utrata prawictwa nie może dłużej czekać. Dzień ich rozstania rozpoczyna serię wydarzeń, które na zawsze odmienią jego życie. Jim poznaje niegrzeczną blondynkę, straumatyzowanego przez rówieśników chłopaka i… tajemniczą jasnowłosą piękność. Czy będą z tego kłopoty? Do tego zwariowana artystyczna rodzina oraz najlepszy przyjaciel, zmagający się z autyzmem, zostaną poddani próbie generalnej w oczach nastolatka. A to wszystko w rytmach grunge’u i metalu.
– Wiesz, chyba całe to życie polega na tym, żeby znaleźć grupę ludzi, dla których będziesz wystarczający. Co do reszty, powinieneś zadawać sobie pytanie, czy to oni są wystarczający dla ciebie.

Informacje dodatkowe o Młoda Krew:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-05-12
Kategoria: Dla młodzieży
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN: 9788368175363
Liczba stron: 420
Język oryginału: Polski

więcej

Kup książkę Młoda Krew

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Młoda Krew - opinie o książce

To moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Poprzednio czytałam książkę "Dla Ciebie chcę marzyć", która mi się podobała dlatego też postanowiłam ponownie sięgnąć po historię spod jej pióra, a mowa o najnowszej książce Sylwii - "Młoda krew". Jest to powieść z gatunku literatury młodzieżowej. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Ja pochłonęłam ją w jedno popołudnie. Od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata bohaterów i nic nie było w stanie odciągnąć mnie od lektury. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Bohaterowie zostali w ciekawy, barwny i autentyczny sposób wykreowani. To młodzi ludzie, dopiero wkraczający w dorosłość, którzy mają swoje wady i zalety, borykają się z różnymi problemami, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy Jima, co pozwoliło mi lepiej go poznać, dowiedzieć się co czuje, myśli, z czym się mierzy każdego dnia, stopniowo mogłam także dowiedzieć się co go ukształtowało, co zaczęło zmieniać jego postrzeganie życia, świata, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć jego postępowanie oraz decyzję. Jim od samego początku zaskarbił sobie moją sympatię, chociaż nie ukrywam, że czasami jego lekkomyślne postępowanie trochę mnie irytowało, zrzuciłam to jednak na karb jego młodego wieku, a poznając go coraz bliżej naprawdę z całych sił zaczęłam mi kibicować i chciałam dla niego jak najlepiej. Wielokrotnie miałam ochotę wejść do tej książki żeby przytulić, wesprzeć Jima i zapewnić go, że wszystko będzie dobrze. Istotną rolę w tej powieści odgrywają postaci drugoplanowe, które stają na drodze głównego bohatera i które jednocześnie wprowadzają sporo zamieszania do jego życia, dostarczając zarówno jemu samemu jak i Czytelnikowi wielu emocji i wrażeń. Istotnym elementem tej historii jest oczywiście muzyka, która odgrywa istotną rolę w życiu bohaterów i uważam, że Sylwia w bardzo autentyczny sposób pokazała z czym wiąże się bycie w zespole muzycznym, zarówno w pozytywnym jak i negatywnym aspekcie. Na uznanie zasługuje także wątek romantyczny, uważam, że został on w naprawdę świetny sposób poprowadzony. Wszystko toczyło się swoim rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom. Autorka w swojej powieści porusza wiele ważnych, życiowych i ponadczasowych tematów, które tak naprawdę mogą spotkać każdego z nas czy naszych, tym sposobem ta historia staje się jeszcze bardziej prawdziwa. Mając siedmioletniego syna w spektrum autyzmu nie mogę nie wspomnieć o jednym z bohaterów, który zmaga się z tym zaburzeniem, moim zdaniem Sylwia w autentyczny sposób oddała to z czym zmagają się takie osoby, udowodniła, że najważniejsze to spotkać na swojej drodze ludzi, którzy podejmą chociaż próbę zrozumienia człowieka w spektrum, i zarazem będą go wspierać, pomogą zrozumieć otaczający świat. Muszę przyznać, że zaczynając czytać tą historię nie spodziewałam się aż tak potężnej bomby emocjonalnej, naprawdę. Ostatnie strony czytałam ze łzami w oczach.. "Młoda krew" to emocjonująca, miejscami poruszająca i wartościowa historia o dojrzewaniu, poszukiwaniu siebie i swojej tożsamości, miłości do muzyki, przyjaźni oraz miłości, która przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Świetnie spędziłam czas z tą książką i czekam już na kolejne powieści spod pióra autorki. Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - MalikaSz
MalikaSz
Przeczytane:2025-05-21, Ocena: 6, Przeczytałem,

"Młoda krew” to nie jest zwykła młodzieżówka. To dojrzała, emocjonalna i pełna refleksji historia, która zmusza do zastanowienia się nad tym, co tak naprawdę znaczy być sobą oraz jak istotne jest odnalezienie własnego miejsca w świecie. Książka ta wykracza poza schematy typowych powieści YA, poruszając tematy poszukiwania tożsamości, akceptacji i prawdziwych relacji.

Jednym z najbardziej zapadających w pamięć cytatów jest myśl, że życie polega na znalezieniu grupy ludzi, dla których jesteśmy wystarczający. To przesłanie przypomina, jak ważne jest otaczanie się prawdziwymi przyjaciółmi i unikanie powierzchownych relacji. Autorka doskonale ukazuje, że warto szukać swojego miejsca, zamiast zadowalać się byle czym.

Bohaterowie są wykreowani z niezwykłą autentycznością. Jim pokazuje, jak istotne jest, by nie oceniać ludzi po pozorach. Jego relacje z innymi postaciami – od niegrzecznej blondynki, przez traumatyzowanego chłopaka, aż po tajemniczą dziewczynę – są pełne emocji i prawdziwego życia, co sprawia, że czytelnik odczuwa każdą ich interakcję z głębi serca.

Nie można pominąć roli rodziców Jima – choć pojawiają się jako postacie drugoplanowe, ich mądrość i wsparcie odgrywają kluczową rolę w rozwoju bohatera. To ludzie, którzy potrafią przekazywać życiowe mądrości bez zbędnego dydaktyzmu, pokazując, jak ważne jest, by słuchać i rozumieć swoje dzieci.

Klimat książki dopełnia muzyka – grunge, metal, alternatywa – które tworzą niepowtarzalną atmosferę i dodają głębi opowieści. Muzyka odgrywa tutaj nie tylko rolę tła, ale staje się nośnikiem emocji. Niektóre utwory trafiły już na moją playlistę, przypominając mi o tej wyjątkowej historii za każdym razem, gdy ich słucham.
Przesłanie, które wyłania się z „Młodej krwi”, jest niezwykle uniwersalne i ważne: warto być sobą i szukać ludzi, którzy nas naprawdę akceptują.
Ta książka, choć wzruszająca i pełna łez, daje nadzieję, że na świecie są osoby pełne empatii i dobra, które potrafią bezinteresownie wspierać innych.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - aneta5janiec12
aneta5janiec12
Przeczytane:2025-06-17, Ocena: 6, Przeczytałam, Przeczytałam, Posiadam,

Twórczość Sylwia Burgs poznałam kiedy czytałam jej powieść ,,Tchnienie". Książka ta mnie zachwyciła, więc bez zawahania sięgnęłam po kolejną pozycję. ,,Młoda krew" to powieść, która zaintrygowała mnie swoim opisem i od kiedy tylko go przeczytałam wiedziałam, że będę chciała poznać tę historię!

 

Jim rozstaje się ze swoją dziewczyną. Nie powiem, że to rozstanie było miłe. Chłopak ma ogromną potrzebę nie tyle bliskości, co zaliczenia pierwszego razu, ponieważ czuje się gorszy od innych. To nastawienie sprawia, że podejmuje on decyzje, które niekoniecznie są właściwe... Jednak kiedy na jego drodze staje Pearl jego postawa zmienia się diametralnie, a dziewczyna staje się jego całym światem...

 

Szczerze. Początek mnie nie zachwycił. Jim wydał mi się chłopakiem liczącym tylko na jedno, a że tego nie dostał to zerwał... Ale, ale! Dalszy rozwój wydarzeń, poznanie go bliżej z tej lepszej i gorszej strony sprawiło, że bardzo go polubiłam! Cała fabuła powieści jest skupiona na dorastaniu, emocjach i poszukiwaniu własnej tożsamości, a ja tą historię pokochałam! ?

 

Jednym z najważniejszych elementów tej książki jest muzyka. Odgrywa ona bowiem ogromną rolę w całej powieści i dziękuję autorce za tak piękne wkomponowanie jej w fabułę! Muzyka jest tutaj oazą, terapią, pomaga w walce z problemami i szukaniu siebie. ,,Młoda krew" to jedna z lepszych książek z motywem muzyki jakie przeczytałam. Uwielbiam!

 

Autorka nie boi się poruszać tutaj ciężkich tematów. Spotkamy się tutaj z zagadnieniami takimi jak przemoc rówieśnicza, choroby, narkotyki, wyśmiewanie, czy też wykluczenie. Nie są to łatwe do przedstawienia tematy jednak Sylwia Burgs zrobiła to świetnie! Autorka nie podeszła do tych elementów ,,po łebkach", a wręcz przeciwnie każdemu z bohaterów dała możliwość pokazania siebie w tej książce. Jeśli zaś chodzi o Jima to zaimponował mi tym, że dał szansę tym, którzy już dawno zostali skreśleni przez rówieśników.

 

Sylwia Burgs ma świetny styl pisarski. Jest on dynamiczny, emocjonalny i nie pozwalający na nudę! Fabuła z każdym rozdziałem nabiera tempa, a my z wypiekami na twarzy śledzimy losy bohaterów i nie możemy się oderwać od lektury. Autorka nie skupia się jedynie na zwykłym przedstawieniu dorastania. Spotkamy się tutaj z momentami, które zmusza nas do refleksji.. No i to zakończenie... Wyłam jak bóbr i nie mogłam się pozbierać. Autorka rozbiła moje serce na miliony kawałeczków! Jednak ostatni rozdział na szczęście je posklejał.

 

Reasumując, ,,Młoda krew" to powieść, którą z całego serca polecam wszystkim fanom ciekawych, pięknych i wzruszających historii, gdzie muzyka ma ogromne znaczenia. Ta książka to nie jest tylko lektura dla młodzieży. Pokochają ją również dorośli! Piękna, głęboka, z przekazem. Do bólu szczera i prawdziwa. Bez upiększania, emocjonująca i wciągająca. Kocham całą sobą i na pewno kiedyś jeszcze do niej powrócę! A autorce z całego serca dziękuję, że mogłam poznać tą piękna historię!

 

IG: libresunn

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-05-17, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam,

*współpraca reklamowa z Sylwią Burgs i Wydawnictwem White Raven*

Spodziewałam się dobrej książki z motywem muzycznym, dostałam powieść która wodziła mnie od jednej skrajności w drugą. Początkowo uznałam, że chyba jednak jestem za stara do tej książki, ale jak to ja muszę przeczytać choćby nie wiem co. Jednak to co wydarzyło się później totalnie mną wstrząsnęło, uwierzcie na słowo nie łatwo doprowadzić mnie do łez, a jeszcze trudniej sprawić żeby zabrakło mi słów, a ta pani dokonała tego za jednym zamachem, łzy płynęły ciurkiem i nie było mowy o ich powstrzymaniu, a ja nie wiedziałam co mam powiedzieć i co ze sobą zrobić.

Zacznijmy jednak od początku, a ten początek był dla mnie trudny. Fabuła zaczęła się od nastoletnich problemów i parcia na utratę prawictwa przez siedemnastolatka. Jim po kolejnej frustrującej dla niego sytuacji, zrywa z dziewczyną a to sprawia, że jego świat staje na głowie. Chłopak zaczyna żyć na nowo, wdaje się w znajomość z szaloną blondynką, która wprowadza go do szkolnej elity, wyciąga rękę do straumatyzowanego chłopaka i poznaje tajemniczą piękność, która miesza mu w głowie. W życiu Jima pojawiają się nowe osoby, uczucia, pragnienia i wyzwania, które sprawiają, że już nic nie będzie takie jak dawniej.

Początek był dla mnie dość ciężki i nijak nie potrafiłam się wkręcić w historię, Jim mnie strasznie irytował, a cała fabuła skupiała się na pierwszych kontaktach seksualnych. Spodziałam się książki o tematyce muzycznej a początek zupełnie nie zwiastował rozwinięcia tego tematu. Szczerze przyznam, że po kilku pierwszych rozdziałach uznałam, że jestem za stara na tą książkę i miałam ochotę ją odłożyć, ale moja natura mi na to nie pozwoliła, i chwała jej za to. Z czasem fabuła mnie wciągnęła, mianowicie wtedy, gdy zaczęły się pojawiać wątki muzyczne, a Jim zaczął w końcu używać mózgu. Natomiast jeszcze później pojawił się uroczy ale mega skomplikowany wątek romantyczny, który mnie poruszył do głębi i całkowicie odmienił moje postrzeganie tej lektury.

Druga połowa książki, bo zdecydowanie na niej wolę się skupić, to emocjonalna bomba, szalony rollercoaster, zwał jak zwał, ale to co tam się stało, dosłownie wbija w fotel. Wszystko zaczyna się niewinnie, Jim zakochuje się w nowej dziewczynie, ale jak to u nastolatków drama goniła dramę, a na dokładkę, ci młodzi ludzie dostali od życia niesamowicie bolesny cios. Nie wiem co mam napisać, żeby nie zdradzać za wiele, ale musicie być przygotowani dosłownie na wszytko, historia złapie za serce, żeby później doszczętnie je złamać. Książka was przytłoczy, choć będzie pełna romantyzmu, uczuć i emocji, opowie cudowną i bardzo trudną historię miłosną, ale swoją wspaniałością i bolesnością doprowadzi do łez. Tuż po przeczytaniu nie byłam w stanie napisać słowa o tej książce, minęły trzy dni, a ja pisząc mam ściśnięte gardło i walczę ze łzami na samo wspomnienie, więc uwierzcie ta lektura może złamać nawet najtwardsze serce.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i na pewno na długo zostanie w mojej pamięci. Choć początek był dla mnie trudny, cieszę się że nie poddałam się po pierwszych rozdziałach, bo dostałam to czego oczekuję od dobrej lektury, czyli ciekawą i dopracowaną fabułę, bohaterów, którzy zmieniają się wraz z biegiem wydarzeń, trudne tematy, całą gamę emocji i historię, która zostawi po sobie ślad w mojej głowie. Dla mnie wielką zaletą tej książki jest styl pisania autorki, jest on lekki i przyjemny, a momentami zajmujący, to sprawiało, że całość czytała się dobrze i szybko, nawet pomimo mało ciekawego dla mnie początku.

Książka z gatunku literatury młodzieżowej, myślę, że w głównej mierze spodoba się ona właśnie młodym ludziom, pokazuje ona wiele nastoletnich problemów, codzienności ale też ogrom różnych wartości, daje wskazówki jak postępować, a czego po prostu nie robić. Starszym czytelnikom też może przypaść do gustu, szczególnie tym którzy lubią emocjonalne huśtawki, czy wyciskacze łez, naprawdę przed rozpoczęciem czytania warto zaopatrzyć się w chusteczki. Ogólnie mi się podobało, szczególnie druga połowa książki, jest to powieść godna polecenia i warta przeczytania.

Link do opinii
Inne książki autora
Tchnienie
Sylwia Burgs0
Okładka ksiązki - Tchnienie

Sonia to dwudziestotrzyletnia studentka kulturoznawstwa. Ostatni rok nauki postanawia odbyć w Warszawie, uciekając tym samym od problemów rodzinnych, które...

Dla ciebie chcę marzyć
Sylwia Burgs0
Okładka ksiązki - Dla ciebie chcę marzyć

Nick żyje z dnia na dzień, ciągnąc za sobą ciężki bagaż doświadczeń. Nałóg narkotykowy, odwyk i próby samobójcze w połączeniu z wyrzutami sumienia malują...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy