Daniel nie spodziewał się, że pojawienie się w jego życiu Łucji, zmieni wszystko.
Była dla niego zakazana. Wszyscy to wiedzieli. On, ona i każdy, kto miałby cokolwiek do powiedzenia w tej sprawie. Jednak jego serce nie chciało słuchać rozumu. Nie chciało słuchać nikogo, nawet jego samego.
Łucja wiedziała, że to był zły pomysł. To uczucie, które nosiła w sercu, było zakazane. Ale jak można zapomnieć o kimś, kogo się kocha? Jak można przestać myśleć o kimś, kto jest tak blisko i daleko jednocześnie? Był dla niej zakazany. Wszyscy to wiedzieli. Ona, on i każdy, kto miałby cokolwiek do powiedzenia w tej sprawie. Jednak jej serce nie chciało słuchać rozumu. Nie chciało słuchać nikogo, nawet jej samej.
Stąpają po cienkiej linii. To niemożliwe, żeby utrzymać równowagę. Ktoś musiał spaść.
Wydawnictwo: NieZwykłe
Data wydania: 2019-10-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 282
Tytuł oryginału: Nasze wczoraj
Język oryginału: Polska
Bardzo dobra książki, w której jest dużo emocji. Autorka porusza trudne tematy. Pokazuje m.in. piękną miłość rodzeństwa. Daniel dba o młodszą o 3 lata siostrę Łucję. Chce ją chronić przed każdym niebezpieczeństwem. Kocha ją jak prawdziwy brat. Jednak z czasem uczucie się zmienia. I okazuje się, że patrzy na Łucję już nie jak na siostrę, ale jak na dziewczynę. Jest przerażony swoim odkryciem. Czuje do siebie odrazę. Robi wszystko, by zapomnieć, stłamsić w sobie to zakazane uczucie i by prawda nigdy nie wyszła na jaw. Dlatego odsuwa drastycznie od siebie siostrę, zmienia szkołę, do której razem chodzili, nawet znajduje dziewczynę, by tylko nie myśleć o Łucji. A Łucja, nieświadoma uczuć brata, traci go i bardzo tę stratę przeżywa.
Poza tym autorka pokazuje siłę przyjaźni. Daniel ma kumpla Olafa, któremu może powierzyć najskrytszy sekret; który go nie będzie oceniać, nie będzie krytykować, a przyjmie do wiadomości przedstawiony fakt i będzie wspierał. To bardzo pocieszające i zarazem budujące, kiedy nie jesteśmy sami ze swoimi problemami i możemy na kogoś zawsze liczyć. Bo komu miał 16-letni Daniel powiedzieć o swojej wstydliwej „inności”? Rodzicom, Łucji, psychologowi szkolnemu?
Lekkie pióro autorki, pomimo trudnych tematów, sprawia, że książkę czyta się szybko i czytelnik śledzi losy nastolatków z zapartym tchem. Końcówka szalenie wzruszająca. Bez chusteczek się nie obędzie. Już chwytam za kontynuację.
Książka przeczytana w ramach wyzwania "Olimpiada czytelnicza 2020" org.przez Pośredniczkę książek.
Wszystko zaczęło się od skradzionego pocałunku. Jednak w tym przypadku nie było mowy o szczęśliwym zakończeniu, gdyż obiekt westchnień zdawał się tego...
Kolejna część bestsellerowej serii Spragnieni, by...! Anna Szafrańska w mistrzowski sposób opowiada o drugich szansach, darowanych długach i pragnieniu...
Przeczytane:2024-08-18,
"Nasze wczoraj" 1 tom dylogii "Na zawsze" Anny Szafrańskiej.
Powieść ta to jeden wielki ciąg zdarzeń pokazujący, że miłość ma różne oblicza, a jej tragiczny przebieg już na początku jest lekko zdradzony. Wiele niewiadomych przeplata się z niebotycznym sekretem i całą paletą doznań. Przedstawiona z dwóch perspektyw opowieść obnaża wszystkie emocje bohaterów, które mogą szokować, a poznana rzeczywistość wstrząsa. Oryginalny główny wątek, na którym opiera się cała fabuła, odnosi się nie tylko do grzechu o dużym stopniu ciężkości ale też do walki o marzenia. Doskonały obraz pasji, która daje szansę na przyszłość, a kiedy się ją traci zaczyna jawić się w ciemnych barwach. Warto zwrócić uwagę na język potoczny, bezpośredni i styl, który jest płynny z przejmującymi oraz lekko zabawnymi dialogami. Dawno nie czytałam książki, w której głównymi bohaterami jest młodzież, ale jest tak intrygująca, że wciąga od pierwszych stron. Problemy z jakimi przyszło się im zmierzyć niejednego dorosłego by pokonały. Wybrzmiewa strata, bunt, złość, negowanie rad, wyparcie, zakazane uczucie, lęk przed własnymi myślami, jednak są etapy, kiedy mgła się rozsuwa i można dostrzec nadzieję. Niby wiemy, że to nie do końca jest tak jak myślimy ale zatracając się w czytaniu szybko można o tym zapomnieć i to potrafi wzbudzić niepokój. Dobrze, że jest informacja na okładce, że od 18 lat.
Polecam poruszającą historię miłosną zamieniającą się w bolesny dramat, który przynosi ból oraz niezastąpioną matczyną miłość, która potrafi przezwyciężyć wiele przeciwności.