Ona - uparta i silna. On - były policjant z bliznami, które nie chcą się zagoić.
Po powrocie do rodzinnego miasteczka Kama, absolwentka AWF-u trenująca sztuki walki, próbuje stanąć na nogi. Dzięki wsparciu rodziny zakłada w Tychach klub treningowy. Tam poznaje Maćka, enigmatycznego właściciela firmy ochroniarskiej, byłego policjanta, który właśnie dostał drugą, i być może ostatnią, szansę w świecie wielkiego biznesu.
Gdy na horyzoncie pojawia się lukratywny, ale podejrzany kontrakt ochroniarski, sprawy zaczynają przyspieszać. Kama i Maciek wikłają się w sieć intryg, a każdy kolejny krok może ich kosztować życie. Na domiar złego ktoś z ich najbliższego otoczenia prowadzi podwójną grę.
Miłość, która rodzi się w cieniu ryzyka, jest intensywna i niepokorna. Ale czy przetrwa, gdy przeciwnik zna każdy ich ruch?
Ta historia jest naprawdę SPICY. Sugerowany wiek: 18+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-08-13
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 336
💗„Nie mów do mnie ”kochanie””to historia,którą pokochacie od pierwszej strony.Wszystko za sprawą niezawodnych bohaterów z zabawnymi tekstami,jak również fabułą,która nasycona jest nie tylko w humor,ale również wydarzenia przyprawiające o zawrót głowy.I ten zawrót trwa do ostatniej zdanie powieści!
💗Otrzymujemy pełną zawirowań opowieść z różnicą wieku i sekretami rodzinnymi,które powolutku odkrywamy.Nie tylko opiekuńczy bracia Kamy i bezpośrednia babcia,ale także młodszy brat Maćka z despotyczną mamą nie uznającą słowa sprzeciwu powodują,że losy bohaterów są zawrotne i nie do przewidzenia.Ich sposób zachowania,czy bezpośredniość wobec siebie dają chwil powodujących wybuch śmiechu.I ten śmiech jest bardzo,ale to bardzo pozytywny.Z nimi znakomicie się bawimy i chcemy ich więcej i więcej!
💗Powieść porusza temat niebezpiecznej pracy firmy ochroniarskiej i policjantów,którzy mając idealny plan akcji może doprowadzić do sytuacja zagrażających życiu i zdrowiu.Dynamiczna akcja jest plusem tej książki.
💗Nie zastanawiajcie się nad sięgnięciem po ta książkę -czytajcie i bawcie się wybornie z bohaterami.Będziecie zachwyceni!
💗Ogromnieeee polecam
Bo miłość i magia tak samo mogą ocalić, jak i zabić.Kto powiedział, że nieumarli nie mają uczuć, nie odczuwają emocji, nie tęsknią? Czy uczynek wydający...
Sodi Yudherthardere, dla przyjaciół i ludzi z problemami wymowy po prostu Sodi, to krasnoludzki Tropiciel ze słabością do kobiet, alkoholu, złota, bijatyk...
Przeczytane:2025-08-18, Ocena: 6, Przeczytałem, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku,
Na wstępie chciałabym podziękować Autorce oraz Wydawnictwu za zaufanie i możliwość objęcia patronatem medialnym książki "Nie mów do mnie Kochanie". Jest to komedia romantyczna. W książce znajdziemy motyw różnicy wieku, on zakochuje się pierwszy oraz grumpy sunshine. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki, prosty i przyjemny w odbiorze co sprawia, że książkę czyta się w zawrotnym tempie. Mi zapoznanie się z losami Kamy i Maćka zajęło jedno popołudnie. Od pierwszych stron zostałam wciągnięta do ich świata i z dużym zainteresowaniem oraz zaangażowaniem śledziłam ich losy oraz rozwijającą się relację. Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, przemyślana i dobrze poprowadzona. Akcja powieści jest dość dynamiczna, cały czas coś się dzieje, sprawiając, że Czytelnik ma coraz większy mętlik w głowie, zatem nie ma tutaj nawet chwili na nudę. Natomiast bohaterowie, zarówno pierwszo jak i drugoplanowi, zostali w intrygujący, barwny i autentyczny sposób wykreowani. To postaci, które mają swoje tajemnice, a także wady i zalety, borykają się z różnymi mniejszymi bądź większymi problemami, zdarza się im popełniać błędy czy postępować pod wpływem chwili, dlatego tak łatwo się z nimi utożsamić w niektórych przypadkach podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia została przedstawiona z perspektywy Maćka i Kamili, co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się borykają każdego dnia, stopniowo mogłam także dowiedzieć się co ich ukształtowało, a tym samym mogłam lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Oboje od samego początku zaskarbili sobie moją sympatię. Kamila swoją determinacją, taką życiową siłą oraz pozytywnym nastawieniem, natomiast Maciek pewna aurą tajemniczość, którą wokół siebie roztoczył, charyzmą i lojalnością. Relacja bohaterów została w rewelacyjny sposób zaprezentowana, od ich pierwszego spotkania dało się wyczuć wyraźne przyciąganie, chemię pomiędzy nimi, a ich potyczki słowne wielokrotnie wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Jest tutaj wiele takich dialogów przez które głośno parskałam śmiechem, naprawdę! Ta dwójka tworzy niesamowitą mieszankę wybuchową, która nie wiadomo kiedy eksploduje! Oboje są skrajnie różni, pochodzą z innych światów, mieli inne wzorce, dzieciństwo. Mogłoby się wydawać, że nie łączy ich kompletnie nic, niemniej jednak zagłębiając się w tą historię okazuje się, że oboje potrzebują ciepła i bliskości. Wszystko pomiędzy nimi toczy się swoim niespiesznym rytmem, pozwalając Czytelnikowi skupić się na gestach, słowach i odczuciach towarzyszących głównym postaciom. Istotną rolę w tej historii odgrywają postaci drugoplanowe, które wprowadzają sporo zamieszania do życia głównych bohaterów, dostarczając zarówno im samym jak i Czytelniku wielu emocji i wrażeń. Głównie mowa o bliskich Kamy i Maćka, a także ich współpracownikach. Rodzina Ułomków całkowicie skradła moje serce, w szczególności panująca w ich domu atmosfera, to jak się o siebie troszczyli oraz się wspierali, chociaż nie brakowało też kłótni i sporów, które tylko udowadniały jak bardzo się oni kochają. Oczywiście istotnym elementem tej powieści jest wątek sensacyjno - kryminalny i intryga z jaką przyszło się mierzyć głównym bohaterom. Przyznaję, że w napięciu śledziłam właśnie tą kwestię. Uważam, że Gosia świetnie budowała tutaj napięcie i ciekawie kreśliła portrety psychologiczne poszczególnych postaci. Pisarka pokazuje także jak wygląda pracy w policji, prowadzenia szkoły treningowej czy prestiżowej firmy ochroniarskiej, ukazując z jakimi niebezpieczeństwami może się ona wiązać. Czytając tą książkę tak naprawdę trudno było przewidzieć co przyniosą kolejne czytane strony strony, co bardzo mi się podobało. Nie brakuje oczywiście niespodziewanych zwrotów akcji, które w znaczący sposób przyspieszały bicie mojego serca i jeszcze bardziej potęgowały chęć czytania! "Nie mów do mnie Kochanie" to emocjonująca i pełna genialnego humoru historia, z którą rewelacyjne spędziłam czas. Nie mogę się doczekać kiedy będę mogła poznać losy kolejnych bohaterów, a mowa o braciach Ułomek. Polecam!