Nie od pierwszego wejrzenia

Ocena: 4.75 (4 głosów)

,,Jak się poznaliście?" To zasadnicze pytanie zadane każdej parze przynajmniej raz. W odpowiedzi zazwyczaj można usłyszeć słodką, ckliwą lub zabawną historię. Nie w tym przypadku.

Lottie zostaje zwolniona z pracy - i to przez najlepszą przyjaciółkę. Desperacko potrzebuje pieniędzy, aby spłacić kredyt studencki. Musi znaleźć źródło zarobku albo narzeczonego z milionami na koncie... W dodatku niedługo zjazd klasowy, na którym chciałaby się pochwalić jakimś przystojniakiem. Wtedy w jej życiu pojawia się Huxley Cane. Lottie i Huxley podpisują umowę i zaczynają maskaradę. Sami jednak nie wiedzą, kiedy przestają udawać.

Informacje dodatkowe o Nie od pierwszego wejrzenia:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2023-02-08
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380744479
Liczba stron: 392

Tagi: Proza literacka

więcej

Kup książkę Nie od pierwszego wejrzenia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Nie od pierwszego wejrzenia - opinie o książce

 

"Czy sądzę, że ją kiedyś znajdę? Oczywiście. Czy moim zdaniem jestem na nią gotowy? Nie. Ale życie tak nie działa, nie czeka na twoją gotowość. Więc gdy się wreszcie pojawi, po prostu na bieżąco będę starał się odgadywać, jak ją uszczęśliwić i zatrzymać przy sobie.
– Dam ci złotą radę: nie bądź dla niej ku*asem. – Mrugam do niego jednym okiem. – Twoje szanse od razu wzrosną.
– Wezmę to pod uwagę."

Lottie została wyrzucona z pracy, w dodatku przez własną przyjaciółkę, ale nie chce przyznać tego rodzinie, aby nie słyszeć słynnego "a nie mówiłem". Wszyscy spodziewają się jej awansu, a co za tym idzie- wyprowadzki z rodzinnego domu, w dodatku kobieta nadal ma do spłacenia kredyt studencki.
Ah, gdyby tylko przypadkiem wpadła na jakiegoś bogatego biznesmena, który chciałby ją za żonę... 🤭

Huxley w emocjach chlapnął nieco za dużo o swojej ciężarnej narzeczonej z Południa i teraz będzie musiał zabrać ją w sobotę na kolację. Wszystko byłoby w porządku, gdyby tylko dziewczyna istniała... 😁
A może jest gdzieś jakaś zdesperowana ślicznotka, która zgodzi się trochę poudawać? 🤔

Możecie domyślić się, co było dalej. Kontrakt, fake dating, trochę hate/love, a trochę friends to lovers, więc wszystkie elementy, które kochamy w takich książkach. 😁

"[...]ale dlaczego dupek?
Patrzy na mnie badawczo, marszcząc nos.
– Woda kolońska. Pachnie zbyt ładnie. Mili faceci nigdy tak ładnie nie pachną."

Lottie i Huxley będą świetnie grać swoje role, aż w końcu zapomną, że to tylko role.
Czy jednak związek oparty na tak słabym fundemencie, jakim jest kilka kartek papieru, będzie miał szansę przetrwać? 😉

Zacznę od tego, co było tu najlepsze, czyli humor. Od pierwszych stron książka naprawdę mnie bawiła, głównie swoją absurdalnością i niedorzecznością, ale miałam wrażenie, że ona właśnie taka miała być. Przerysowana, bajkowa, z dużą ilością zbiegów okoliczności i chichotów losu. 😁
Jeśli chodzi o bohaterów, oni również mieli w sobie niektóre cechy i zachowania wręcz komiczne, a zakochana jestem najbardziej w siostrze Lottie, chętnie poczytam o niej coś więcej! Mam nadzieję, że cała seria zostanie u nas wydana. 😊

Sama relacja Lottie i Huxleya może nie wyróżnia się zbytnio na tle innych romansów, ale mieli też kilka swoich momentów, gdzieś tam przemycone ważne sprawy w otoczce komediowych elementów.
Nie myślcie sobie jednak, że będzie tu tylko zabawnie i słodko- dużą część książki grają "spicy" sceny i podejrzewam, że w oryginale brzmiały one całkiem fajnie, ale niestety, w polskim przekładzie kilka wyborów językowych tłumaczki mi się nie spodobało. 😬 To jest jednak bardzo subiektywna kwestia, więc może Wy odbierzecie lepiej użycie takich, a nie innych słów. 😉
Podsumowując, bawiłam się naprawdę dobrze, było lekko i zabawnie, czyli tak, jak miało być. 😊
7/10🥰

Link do opinii
Avatar użytkownika - bookaholic-in-me
bookaholic-in-me
Przeczytane:2023-02-11, Ocena: 5, Przeczytałam,
Życie lubi nas zaskakiwać, i to nie zawsze pozytywnie. Przybiera nieoczekiwane zwroty akcji, niczym najlepszy film sensacyjny. Problem w tym, że to my jesteśmy głównymi bohaterami, a intensywność zmian i problemów może czasem przytłoczyć. Jednak nie wzięło się znikąd powiedzenie, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W końcu nigdy nie wiadomo, co czeka za zakrętem losu, którego zupełnie nie planowaliśmy.   Lottie to dziewczyna, która stanowi wyzwanie. Inteligentna i ambitna, ma głowę pełną pomysłów, a jej oddanie i kreatywność wzbogaciłyby niejedną firmę. Niestety, nie ma szczęścia w życiu zawodowym i poznajemy ją, gdy zostaje dość brutalnie zwolniona. Jej przyszłość nie jawi się w jasnych barwach - musi w końcu wyprowadzić się od matki, spłacić kredyt studencki i znaleźć pracę, która pozwoli jej na to wszystko. Lottie jest szczera do bólu, bezpardonowa, zupełnie niezorganizowana, a przez swoje wybory modowe wygląda niemal, jak nastolatka. Jej pomysły też nie należą do najlepszych, ale desperackie czasy wymagają takich samych czynów. Więc rusza na poszukiwania bogatego męża w LA, mieście pełnym możliwości. Co może pójść nie tak?   Huxley wraz z braćmi zbudował imperium i w dość młodym wieku stał się miliarderem. Branża nieruchomości nie ma dla niego tajemnic, a wszystkie chłodne i wykalkulowane decyzje, które podejmuje, pozwalają mu jedynie powiększać zyski. Jego dewizą życiową jest niełączenie pracy z życiem osobistym, choć tego drugiego nie ma zbyt wiele - na taką pozycję trzeba sobie zasłużyć poświęceniem innych obszarów życiowych. W biznesie uchodzi za rzetelnego, statecznego, ale i podchodzącego bez jakichkolwiek emocji do wszelkich transakcji. Bywa chłodny w obyciu, formalny i zdystansowany, a dodatkowo nie wyobraża sobie nie osiągać postawionych sobie celów. I właśnie ta ostatnia jego cecha połączona z nieposkromioną ambicją wpędza go w nie lada tarapaty.   ,,Nie od pierwszego wejrzenia" to urocza komedia romantyczna, która z powodzeniem mogłaby służyć jako scenariusz filmowy. Idealnie w niej zestawiono lekkość narracji, humorystyczne przypadki głównych bohaterów oraz nieokiełznane pożądanie mające ujście w kilku dość pikantnych scenach. Mamy tu, więc wszystko, czego można by oczekiwać od tego typu pozycji i choćby dzięki temu ta książka powinna zadowolić miłośników gatunku. Choć nie znajdziemy w niej nic wyszukanego czy górnolotnego, to kompletnie mi to nie przeszkadzało, bo doskonale bawiłam się podczas lektury i stanowiła ona dla mnie idealną odskocznię od rzeczywistości. Zwraca tu uwagę świetna kreacja bohaterów na zasadzie przeciwieństw, niebanalne przygody, które są skutkiem ich kontraktu dotyczącego udawanego narzeczeństwa oraz przekonująco stworzona relacja, która mimowolnie między nimi się rozwija. To jedna z tych mniej wymagających lektur, jednak świetne pióro Autorki, niewyparzony język Lottie oraz gburowatość Huxleya wynagradzają to z nawiązką, co sprawia, że to naprawdę doskonały czytelniczy wybór na wieczór pełen relaksu. Ze swojej strony polecam!

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - stokrotka22
stokrotka22
Przeczytane:2023-07-21, Ocena: 5, Przeczytałam,
Inne książki autora
Drogie życie
Meghan Quinn0
Okładka ksiązki - Drogie życie

Cztery odważne dusze, które potrzebują wsparcia, stając w obliczu wielkich wyzwań. Program Drogie Życie został stworzony, aby pomóc ludziom takim jak...

Współczesny Dżentelmen
Meghan Quinn0
Okładka ksiązki - Współczesny Dżentelmen

Wes to prawdziwy współczesny dżentelmen. Jako felietonista w poczytnym magazynie dla panów udziela czytelnikom rad w kwestii życia, mody i - przede wszystkim...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy