Świat się zmienił. Zmarli powstali, by nawiedzać żywych. Tylko potężny Kościół Prawdy może ochronić ludzi przed duchami… Chess Putnam, czarownica na usługach Kościoła, ma prawdziwy talent do odsyłania duchów z powrotem do zaświatów. Ale ma i kłopotliwy sekret: ogromny dług za narkotyki. Żeby go odpracować, Chess musi oczyścić z duchów nawiedzone lotnisko. I pakuje się w piekielne kłopoty, przy których jej dotychczasowe problemy rozwiewają się jak zjawa potraktowana ektoplazmarkerem...
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2009 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 360
Tytuł oryginału: Unholy Ghosts
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Cichowicz
Fantasy, więc nie moje klimaty, ale przeczytałam, bo przeleżała na mojej półce przynajmniej kilka lat.
Bohaterka tej książki zajmuje się zawodowo odsyłaniem duchów z powrotem do zaświatów. Jest kimś w rodzaju licencjonowanej czarownicy na usługach Kościoła, jakiegoś dziwnego Kościoła, nie mającego chyba nic wspólnego z Bogiem i religią. Poza tym jest narkomanką, lubi przygodny seks i ciągle ktoś ją porywa, albo dybie na jej życie.
Początkowo nawet się wciągnęłam, ale im dalej w las to robiło się nudniej i coraz bardziej abstrakcyjnie. Kompletnie nie kupiłam tej historii. Zakończenie również okazało bardzo rozczarowujące i raczej nie sięgnę po kontynuację.
"Nieświęte duchy" to pozycja przeciętna i czysto rozrywkowa. Dziwi mnie wysoka ocena.
W Dolnej Dzielnicy zostają znalezione zmasakrowane zwłoki. Kościół Prawdy zleca śledztwo Chess Putnam, czarownicy - demaskatorce duchów,...
Minęły trzy miesiące, odkąd doktor Megan Chase dowiedziała się, że świat zamieszkują demony. Teraz ma własne osobiste demony, które nagle zaczynają...