Niezapomniane wrażenie


Tom 1 cyklu Rezydencja Belmont
Ocena: 4.67 (3 głosów)

Największym marzeniem Claire Laurent jest uznanie w artystycznym świecie. Na drodze dziewczyny staje jednak ojciec, który naciska, by córka zajmowała się fałszerstwem. Zaledwie rok po zakończeniu wojny secesyjnej jest zmuszona uciekać z Nowego Orleanu do Nashville, gdzie jej losy krzyżują się z losami adwokata Suttona Monroego. Choć spotykają się w niezbyt komfortowych okolicznościach, prawnik traktuje ją jak dar niebios. Obracając się pośród elit Nashville, artystka wierzy, że spełnienie marzenia, by wywrzeć niezapomniane wrażenie w świecie sztuki, jest na wyciągnięcie ręki… Pod warunkiem, że jej nielegalna przeszłość nie zostanie odkryta.

Unioniści zniszczyli dom Suttona i skonfiskowali ziemie, a teraz chcą jeszcze odebrać honor jego rodzinie. Prawnik jest zdeterminowany, żeby odzyskać to, co do niego należy, i naprawić wielką krzywdę, ale odkrywa prawdę, która może go kosztować dużo więcej, niż był sobie w stanie wyobrazić… łącznie z utratą kobiety, którą kocha.

Miejscem akcji powieści jest historyczna rezydencja Belmont w Nashville – olśniewający przedwojenny majątek wybudowany przez Adelicię Acklen.

Niezapomniane wrażenie to porywająca historia o miłości, kraju podnoszącym się po zniszczeniach wojny, powrocie do życia tych, którzy zostali zranieni, i o odwadze, jaką muszą mieć, by przyjąć siebie i innych takimi, jakimi są naprawdę.

Informacje dodatkowe o Niezapomniane wrażenie:

Wydawnictwo: Dreams
Data wydania: 2018-08-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-65843-31-9
Liczba stron: 576

więcej

Kup książkę Niezapomniane wrażenie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niezapomniane wrażenie - opinie o książce

Avatar użytkownika - MagdalenaUrbansk
MagdalenaUrbansk
Przeczytane:2019-03-10,

"Niezapomniane wrażenie" to idealny tytuł dla powieści, która trafiła ostatnio w moje dłonie…

Wydawnictwo Dreams dało mi ogromną dawkę emocji i możliwość wyruszenia w zaskakującą podróż razem z bohaterami stworzonymi przez Tamere Alexander.

Patrząc na tę powieść całościowo można by stwierdzić, że jest historią trzech osób, choć tak naprawdę pojawia się ich w książce dużo więcej.

Claire Laurent, kobieta, którą ojciec zmusza do fałszowania obrazów – najpierw pod pretekstem zarobienia na leczenie matki dziewczyny, później utrzymania. Mimo, że robi to wbrew sobie, jej przeszłość będzie powracać z bólem, wyrzutami sumienia i lękiem o przyszłość.

W pewnym momencie dziewczyna ucieka (czytałam tę część opowieści prawie na bezdechu!). Śpiąc w kościele poznaje przystojnego prawnika Suttona Monroego. Kto spodziewa się tutaj szybkiego romansu albo akcji grozy – zawiedzie się. Co ich połączy i dlaczego przeszłość dziewczyny sprawi, że ich relacja będzie naznaczona bólem?

Poznajemy też Adelicię Acklen, która wbrew oczekiwaniom Suttona daje bezdomnej dziewczynie pracę. To bardzo barwna i ciekawa postać, która ciągle mnie zaskakiwała. Kobieta, która opływa w luksusach, a jest na swój sposób biedna i bardzo pokrzywdzona przez los.

Historia z pozoru wydaje się błaha, ale taka nie jest. Akcja dzieje się w historycznej rezydencji Belmont, która wpływa na wszystkich bohaterów w niezwykły sposób.

Fabuła tej powieści była dla mnie zaskakująca. Autorka tak wykreowała bohaterów, że nie do końca wiedziałam czego można się po nich spodziewać. Opowieść trzymała w ciągłym napięciu i prawie 600 stron powieści pochłonęłam w kilka krótkich wieczorów.

Jedyną rzeczą, która była dla mnie trudna podczas lektury były zwroty grzecznościowe, których używali bohaterowie. Akcja dzieję się prawie 200 lat temu, w ówczesnych czasach obowiązywały konwenanse, z którymi nie stykam się na co dzień. Autorka wspaniale oddała to w języku jakim posługują się bohaterowie, choć przyznaję, że na początku musiałam mocno się do tego przyzwyczaić.

Niezapomniane wrażenie to opowieść, która wciąga i pobudza. Daje pole do refleksji, a odniesienia do Boga – spojrzenie na siebie przez pryzmat wiary i słów Biblii.

Mnie ta opowieść przekonała, polecam ją każdemu, kto lubi być zaskakiwany. To kawałek dobrej, wartościowej lektury – bez zbędnego patosu traktującej o wielkich ludzkich tragediach i moralnych dylematach z dużą domieszką historii, sztuki i piękna. Jest to pierwszy tom z serii Rezydencja Belmont – mam wielką ochotę przeczytać kolejne!

Link do opinii
Avatar użytkownika - malgosialegn
malgosialegn
Przeczytane:2018-09-18, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2018,

Claire Laurent – po śmierci matki – zostaje zmuszona przez ojca do fałszowania obrazów znanych artystów. Ojciec prace młodej i zdolnej „artystki” sprzedaje w prowadzonej galerii sztuki. Claire wykonuje również „obrazy” na specjalne zamówienia. W ten sposób córka zarabia na utrzymanie rodziny. Ale ile można pracować pod cudzą szatą? Claire chciałby pokazać swój talent i tworzyć pod swoim nazwiskiem, niestety ten pomysł nie podoba się ojcu.

Po śmierci ojca Claire znajduje zatrudnienie u bardzo bogatej wdowy Pani Acklen. Jest jej osobistą asystentką, prowadzi korespondencję, organizuje imprezy. Pracodawczyni jest bardzo wymagająca, ale to nie zraża w żaden sposób dziewczyny, wręcz przeciwnie mobilizuje ją i skłania do jeszcze większej kreatywności, aby sprostać wymaganiom Pani Acklen. W trakcie pracy Acklen dostrzega talent młodej artystki i pozwala jej rozwijać swoją pasję. Czy jednak Claire potrafi wykorzystać otrzymaną szansę na zawodową realizację? A może jednak przeszłość stanie jej na drodze i zostanie odkryta prawda o niej ?

W życiu Claire pojawia się również mężczyzna, młody prawnik i zarządca majątku Acklen – Sutton. Z początku podchodzą do siebie z pewnym dystansem, ich relacje są chłodne i sztywne. Jednak z czasem lody zaczynają kruszeć, Sutton zakochuje się w Claire. Ale czy ona będzie nim zainteresowana? Czy jednak jej obawy, że prawnik może się dowiedzieć o niechlubnej przeszłości i ją zdemaskować są silniejsze?

Niezapomniane wrażenie Tamery Alexander zaliczyłabym do powieści o charakterze obyczajowym z wyraźnie zaakcentowanym wątkiem kryminalnym. Autorka już od samego początku serwuje nam wątek kryminalny (fałszerstwo obrazów), chwyta nas w sidła emocji i niepewności, w których trzyma do ostatniej chwili. Bo czy młoda, samotna dziewczyna, bez rodziny, potrafi sobie poradzić z przeciwnościami losu? Zapewne nie za bardzo w to wierzymy. Dlatego też z zapartym tchem śledzimy jej losy, zagubienie w wielkim świecie, samotność. Jest zdana sama na siebie. Cała nadzieja w jej umiejętnościach i talencie artystycznym. Gdyby mogła tworzyć pod swoim nazwiskiem miałaby szansę na karierę. Ale czy nie mając grosza przy duszy ani żadnej bratniej duszy jest w stanie się przebić, zostać zauważoną?

„...rozważałam, jak wiele otrzymujemy z Bożej dobroci. Tyle jest powodów do radości, za które powinniśmy być bardzo wdzięczni. A nawet kiedy nadchodzą nieszczęścia … należy pamiętać, że one są z Bożego odpustu. - Westchnęła, a na jej ustach zagościł ślad uśmiechu. - Nie jest słusznym oczekiwanie, że otrzymamy wszystkie błogosławieństwa i żadnych udręk. Wtedy ten świat byłby zbyt rozkosznym miejscem i obawiam się, że wcale nie chcielibyśmy go opuszczać”.

Pomysł autorki na fabułę jest bardzo ciekawy i zasługujący na uwagę. Akcja jest prowadzona w bardzo harmonijny sposób, tempo odpowiednio dostosowane do akcji, pozwalające na delektowanie się tą lekturą. Czytanie tej książki cieszy i sprawia niesamowitą przyjemność. Chociaż jest w niej coś z kryminału, to jednak autorka nie raczy nas brutalnością czy krwawymi scenami, ten wątek jest tak wpleciony w fabułę, że jest jej dodatkowym urozmaiceniem i wzbogaceniem. Pomimo, że akcja dzieje się w XIX wieku, to powieść jest napisana bardzo czytelnym i zrozumiałym językiem, płynie się spokojnie po kolejnych kartach powieści.

Kilka słów o bohaterach. Claire od samego początku obdarza się sympatią i ciepłem. Młoda, niewinna, z wielkim talentem, wykorzystywana przez najbliższych, jednocześnie bardzo skromna i delikatna, chwyta nasze serca. Osoba bardzo wyrazista i rzeczywista, z wadami, nie jest w żaden sposób przerysowana czy wyidealizowana. Takie brzydkie kaczątko na początku, a dalej ... sami sobie dopowiecie po lekturze Niezapomnianych wrażeń. Sutton również od początku sprawia miłe wrażenie, trochę jest nieśmiały i niezdecydowany, ale w miarę upływu czasu się rozkręca. Acklen, bardzo majętna wdowa, wydawałoby się z początku, że bardzo chłodna, zarozumiała i zadufana w sobie. Nic bardzie mylnego. To tylko maska, pod którą skrywa się wiele ciepła, zrozumienia i miłości. Osoba, która też przechodzi metamorfozę, oczywiście z pożądanym kierunku.

Niezapomniane wrażenie to powieść o rozkwitającej w niesprzyjających okolicznościach miłości, silnej i pokonującej piętrzące się trudności. To również historia o wytrwałych i bardzo wyrazistych bohaterach, targanych często skrajnymi emocjami i namiętnościami, mających cel w życiu i dążących do jego realizacji, szanując przy tym innych i respektując ich zdanie.

Czy warto sięgnąć po tę powieść? Oczywiście, historia od samego początku chwyta za serce, wciąga nas i pozwala choć na chwilę zapomnieć o rzeczywistości, o tu i teraz. Lektura wyśmienita na jesienne wieczory, potrafi rozgrzać nasze serca na długo.

W przypadku tej powieści na miejscu są słowa Stephena Kinga „Dobre książki nie oddają swoich sekretów od razu”.

Polecam gorąco!

Link do opinii

Co byłoby, gdyby połączyć fikcję z rzeczywistością? Osadzić akcję w miejscu, które istnieje i wypełnić je ludźmi będącymi wytworem wyobraźni? Na taki pomysł wpadła autorka Tamera Alexander, która akcję książki „Niezapomniane wrażenie” umiejscowiła w rezydencji Belmont w Nashville, wzniesionej w 1853 roku i istniejącej do dzisiaj. Właścicielką przepięknej rezydencji jest Adelicia Acklen, która zamieszkiwała dom. Oprócz Adelicii wiele innych postaci zostało zainspirowanych rzeczywistymi osobami żyjącymi w tamtych czasach, lecz ich charaktery i wydarzenia to już wytwór wyobraźni autorki.


Claire Laurent to młoda dziewczyna, której największym marzeniem jest uznanie w artystycznym świecie. Dziewczyna pragnie tworzyć własne obrazy, jednak temu sprzeciwia się jej ojciec, który naciska, by córka zajmowała się fałszerstwem obrazów. W wyniku przykrych wydarzeń z dnia na dzień sama musi uciekać z Nowego Orleanu do Nashville. Tam na swojej drodze w niezbyt komfortowych okolicznościach jej los krzyżuje się z losami adwokata Suttona Monroe. Unioniści zniszczyli mu dom, skonfiskowali ziemię i chcą jeszcze odebrać honor jego rodzinie. Sutton jest zdeterminowany, by odzyskać to, co do niego należy i naprawić wyrządzoną krzywdę. Czy mu to się uda? Prawda może ranić i kosztować adwokata o wiele więcej, niż sobie wyobraża. Claire udaje się otrzymać posadę osobistej asystentki u bogatej i wpływowej Adelicii Acklen, zamieszkującej rezydencję Belmont. Czy obracając się wśród elit Nashville dziewczynie uda się spełnić marzenie o zostaniu artystką? Wszak sztuka jest tu na wyciągnięcie ręki. Jak długo można żyć w strachu o to, czy jej nielegalna przeszłość nie zostanie odkryta i sprawi, że straci się nie tylko dobre imię, ale i mężczyznę, na którym Claire coraz mocniej zależy?


Za każdym razem, gdy zaczynam czytać książkę z gatunku romans historyczny, już na samym początku jestem podekscytowana. Lubię czytać o minionych czasach, o wytwornych strojach noszonych przez panie i o dawnej etykiecie i konwenansach językowych. Wszystko to bowiem wytwarza niepowtarzalny klimat, a rodzące się uczucie między bohaterami jest delikatne, prawdziwe i zmysłowe. Tutaj jeszcze wielką rolę odgrywa sztuka – malarstwo i rzeźba. Polecam podczas czytania, by wczuć się w klimat książki, wpisać sobie w wyszukiwarce „Adelicia Aclen” i otworzyć galerię zdjęć.


Claire nie miała łatwego życia, najpierw ojciec nie pozwalał dziewczynie rozwijać swojej pasji, a później musiała uciekać z domu do nieznanego miasta. Została sama, bez pieniędzy, bez żadnego majątku i nie znając nikogo musiała o siebie zadbać. Tylko przypadek i tzw. palec Boży sprawił, że najpierw poznała Suttona a później udało się jej znaleźć posadę u pani Adelicii. Dziewczynę można od razu polubić za jej skromność i delikatność, do tego jest jeszcze naturalna i prawdziwa, co zyskuje uznanie nie tylko w oczach jej pracodawczyni. Claire dostrzega także, że nie jest obojętna młodemu prawnikowi, tylko czy nie zmieni on o ukochanej zdania, gdy na jaw wyjdą fakty o jej niechlubnej przeszłości?


„Niezapomniane wrażenie” to na pewno nie książka, w której dominuje pełna dynamiki akcja i co chwila mamy do czynienia ze zwrotami akcji. Nie, ta książka jest harmonijna, a akcja rozgrywa się powoli i bardzo łagodnie. I jedyny zarzut, jaki mam wobec książki, że jest po prostu zbyt gruba i można by wyciąć tak ze 200 stron, bo były one po prostu zbędne. Nie ukrywam, że jednak wolno rozgrywająca się historia Claire i Suttona w pewnym momencie mnie znużyła, jak i oczekiwanie na to, kiedy w końcu wyjdzie na jaw przeszłość bohaterki.
Powieść Tamery Alexander to przesycona sztuką książka, w której jednak to uczucia i bohaterowie mają ogromne znaczenie. Każde z nich przejdzie ogromną przemianę i zacznie dążyć do tego, co tak naprawdę sprawia mu szczęście.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Paola35
Paola35
Przeczytane:2018-12-03, Ocena: 5, Przeczytałam, 2018,
Inne książki autora
Niedocenione dźwięki
Tamera Alexander0
Okładka ksiązki - Niedocenione dźwięki

Utalentowanej skrzypaczce, Rebece Carrington, szkolonej w Wiedniu, podstępem udaje się dostać na przesłuchanie do nowo powstającej filharmonii w Nashville...

Po miłość do Mesa Verde
Tamera Alexander0
Okładka ksiązki - Po miłość do Mesa Verde

Elizabeth Westbrook - bardzo nowoczesna, jak na koniec XIX wieku, córka pułkownika Unii w wojnie secesyjnej, a obecnie szanowanego kongresmana - porzuca...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy