Imiona nadawane zwierzętom potrafią zaskakiwać. Czasem odzwierciedlają charakter stworzenia, innym razem inspirowane są wyglądem, a jeszcze innym - wywodzą się z sentymentu właściciela. Skąd wziął się pomysł, by kot nosił imię Pies, a pies imię Kot; pies imię Pies albo Zając, wie tylko Przemysław Wechterowicz, którego książka ,,Pies o imieniu Pies" wprawia w osłupienie i bawi do łez.
Historia psa o imieniu Kot, który rusza na poszukiwania swojego przyjaciela - psa o imieniu Pies - a po drodze spotyka wiele chcących mu pomóc zwierząt, rozgrywa się równolegle w słowach i obrazach. Przewrotny tekst idzie w parze z kolorowymi, nietuzinkowymi ilustracjami Bartosza Minkiewicza, którym warto dobrze się przyjrzeć, by odkryć jeszcze więcej nieoczekiwanych wydarzeń i bohaterów.
Dlaczego warto podarować tę książkę dziecku:
intrygująca historyjka; nietuzinkowi bohaterowie; wyjątkowy humor.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-11-03
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 36
Pełna ciepłego humoru opowieść o codziennych perypetiach niezwykle sympatycznej i rezolutnej krówki. Stale uśmiechnięta Lukrecja cieszy się wszystkim...
Najlepsza książka na jesień 2011 - kategoria: perły z lamusa - wybór Internautów Autorzy spróbowali zmierzyć się z fundamentalnymi...