Kiedyś połączeni sercem. Teraz dzieli ich wszystko.
Souline wraca do domu po niemal miesiącu nieobecności i nic nie pamięta. Rodzina dziewczyny jest w szoku, a ona sama nie rozumie, co się wydarzyło. Jedyne, co jej pozostało, to tajemniczy wisiorek oraz rosnące poczucie, że czegoś - albo kogoś - jej brakuje.
Kiedy próbuje odnaleźć się w starej codzienności, wracają do niej przebłyski wspomnień. Z każdym kolejnym fragmentem układanki Souline dowiaduje się więcej o świecie, z którego zniknęła - i o miłości, którą utraciła. Miłości tak potężnej, że mogła zmienić przeznaczenie.
Tylko że Podziemie już nie jest takie, jakim je zapamiętała. Król Ognia zapłacił ogromną cenę za jej wolność - najstraszliwszą, jaką można ponieść. Konflikt między królestwami narasta, a tajemniczy kamień, który powstał po uwolnieniu mocy Amesa, staje się przedmiotem pożądania wszystkich władców.
W Podziemiu narasta chaos. Pewne sekrety nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego. Bo gdy cała prawda wyjdzie na jaw... ogień pochłonie wszystko.
Ta historia jest naprawdę SPICY. Sugerowany wiek: 16+
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2025-07-30
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 584
Ona walczy z przeszłością. On walczy o przyszłość. Pięć lat temu Laura uwolniła się z piekła. Od tamtego czasu mierzy się z problemem, który skrywa przed...
A co gdyby okazało się, że tuż pod naszymi stopami istnieje drugi, pełen magii świat? Dziewczyna ze szkoły, do której uczęszcza Souline, znika bez śladu...
Przeczytane:2025-08-06, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
"Miłość to trudne uczucie. Niepewne, wymagające i okrutne, ale jeśli sądzisz, że warto, to nie pozwól, żeby cokolwiek stanęło ci na drodze do niego"
Souline wróciła do swojego świata nie pamiętając, że kiedykolwiek była w Podziemiu. Nie pamiętając Amesa. Ale czy naprawdę tak łatwo da się zapomnieć tak wielką miłość? Wróciła do codzienności, ale czegoś jej brakuje. Tylko czego? Nie mija wiele czasu, aż dziewczyna sobie wszystko dokładnie przypomina, co wszystko komplikuje. Souline wraca do Podziemia, ale nic już nie będzie takie jak dotychczas...
Historia zaczyna się dosyć spokojnie, ale to tylko chwilowe. Autorka bardzo szybko wrzuca w wir akcji i wręcz nie da się oderwać. Bardzo wiele się dzieje. Souline ponownie trafia do Podziemia, tylko tym razem nie sama. Tam czeka na nią Ames, ale okazuje się, że jej ukochany bardzo się zmienił. Po dawnym Amesie nie ma żadnego śladu. Co się z nim stało?
"To, co zrobiłem, jest nieodwracalne, i mnie, którego znałaś, już nie ma. Jestem kimś zupełnie innym. Wszystko, co sprawiło, że się we mnie zakochałaś, zniknęło. Włącznie ze mną"
Souline to silna i odważna bohaterka. Nie boi się stawić czoło potężniejszym od siebie. Zdecydowanie widać jej przemianę. Jest całkiem inna niż w pierwszej części historii. Przede wszystkim nie było tu żadnych lekkomyślnych działań, jak to czasami miało miejsce w pierwszej części. Powiedziałabym, że wydoroślała. I to jej determinacja, żeby jej ukochany był taki jak kiedyś. Naprawdę do wielu jest w stanie się posunąć, żeby dawny Ames powrócił. Tylko czy jej się to uda? Czy jest to w ogóle możliwe?
Ames? Całkiem inny, a zarazem taki sam, ale kurcze, uwielbiam go. To jak dużo poświęcił dla Souline. Dla tego, żeby była bezpieczna. Jeśli to możliwe to jeszcze bardziej go polubiłam. Mimo że się zmienił, to dalej Souline ma bardzo duży wpływ na jego życie. Opiekuńczy, troskliwy i nie wahający się zrobić krzywdy każdemu, kto choć trochę ośmieli się zrobić krzywdę dziewczynie. To naprawdę widać, zwłaszcza widzą to osoby postronne. Ta część pozwala na jeszcze lepsze poznanie bohatera. Pozwala odkryć, jak wiele kosztuje go rola króla i jak wiele zrobił dla swoich poddanych. Co swoją drogą w pewnych momentach było rozczarowujące, że niektórzy wręcz tego nie doceniają. Dla niektórych dalej pozostaje potworem.
Wątek romantyczny wywołuje wiele emocji. Nie brakuje pomiędzy nimi iskier, ale jest wiele przeszkód. Ona jest człowiekiem, a on jest jaszczurem. Ona nie może przez długi czas przebywać w Podziemiu i w towarzystwie jemu podobnych, bo źle to wpływa na jej zdrowie. I przede wszystkim ta zmiana bohatera. Czy miłość jest w stanie przezwyciężyć wszystkie przeszkody?
Wiele się tutaj dzieje. Akcja ani na chwilę nie zwalnia. Tajemnice stopniowo wychodzą na jaw. Pojawia się również wątek pewnej przepowiedni i wizja wojny. Czy do niej dojdzie? Wszyscy pragną zdobyć pewien kamień, ale dlaczego? Jest pełno emocji i co chwilę coś wychodzi na jaw. Nic tak naprawdę nie wydaje się oczywiste. Stale pojawiają się pytania i ciągle dochodzą nowe. Naprawdę wiele się tutaj dzieje i trzeba się dosyć skupić przy lekturze, żeby nic nie umknęło uwadze. Jestem naprawdę bardzo ciekawa jak to wszystko się ze sobą połączy. Nie brakuje zagrożeń i niebezpieczeństw. Wizja konfliktu z pozostałymi królestwami jest coraz bardziej realna. Rozpoczyna się wyścig z czasem. Souline musi wrócić na Powierzchnię, ale co jeśli ktoś ma inne plany? Z pewnością jest to książka, która wywołuje bardzo dużo emocji. Souline chce uzyskać odpowiedzi na pytania. Tylko czy je dostanie? Im bliżej końca tym ciężko się oderwać. A te zakończenie? Pozostawia z jeszcze wieloma pytaniami, na które bardzo szybko chcę otrzymać odpowiedź.
"Pragnęłam czegoś więcej od życia. Pragnęłam szczęścia, miłości i beztroski, a dostałam ból, śmierć i ograniczony czas"
"Serce w ogniu" to bardzo dobra kontynuacja i niecierpliwie będę wyczekiwać kolejnej części. Książka ślicznie się prezentuje. Bardzo podoba mi się sposób, w jaki zawsze jest zaczynany każdy kolejny rozdział. Ponadto, na początku książki również została umieszczona przypominajka odnośnie bohaterów i było to naprawdę bardzo przydatne (możecie zobaczyć to na kafelkach).
Jest to seria, na którą zdecydowanie warto zwrócić uwagę. Bardzo polecam, miłego!