Okładka książki - Przedsionek

Przedsionek


Ocena: 5 (3 głosów)

Witaj u progu zaświatów. Tu zostaniesz osądzony.

Dwudziestoośmioletnia Ina, utalentowana graficzka, ma w życiu jasno wyznaczony cel – rozwój zawodowy. Jej codzienność jest przewidywalna, pozbawiona zwrotów akcji i silnych emocji.

Wszystko się zmienia, kiedy w trakcie spaceru trafia do miejsca, którego próżno szukać na jakiejkolwiek mapie – miasta zawieszonego między światami, zamieszkanego przez istoty rodem ze słowiańskich mitów i legend.

Zwodzona przez potężne siły i kuszona obietnicą niezwykłości, Ina coraz głębiej zanurza się w Przedsionek. Otrzymuje rolę, która miała być zaszczytem – reprezentantki ludzi w sądzie istot z zaświatów – lecz bycie ławniczką okazuje się tylko złudzeniem wpływu.

Nie przeczuwa jeszcze, jak wysoką cenę przyjdzie jej zapłacić za podejmowane decyzje. Gdy na szali znajdzie się jej bezpieczeństwo, może być już za późno na powrót do starej rzeczywistości…

Informacje dodatkowe o Przedsionek:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-08-12
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788383738086
Liczba stron: 844
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Przedsionek

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Przedsionek - opinie o książce

Avatar użytkownika - moon_books_sun
moon_books_sun
Przeczytane:2025-11-28, Ocena: 4, Przeczytałem, Przeczytane,

Józefina, zwana przez wszystkich Ina, to dwudziestoośmioletnia graficzka. Wraz z narzeczonym nieustannie gonią za pieniędzmi, niezbyt licząc się z życiem doczesnym. Pewnego dnia kobieta odnajduje tajemnicze przejście między światem żywych a umarłych. Jej światopogląd zmienia się o 180 stopni. Jedna z istot proponuje jej stanowisko ławnika w ich sądzie, a na przewodnika po Przedsionku wyznacza Gratusa. Mimo jego nie do końca przyjemnego usposobienia, Ina jest całkowicie zafascynowana tym światem, ale im bardziej się w niego zagłębia, tym bardziej traci poczucie dawnego życia.
Muszę przyznać, że nie spodziewałam się tak obszernego debiutu. Książka bowiem liczy sobie ponad 800 stron i naprawdę jest niezłą cegiełką.
Przedsionek to miejsce, do którego trafiają różne istoty po śmieci. Bardzo rzadko się zdarza, żeby człowiek przekroczył jego granicę, więc nic dziwnego, że Ina uchodzi za wyjątkową.
Historia łączy w sobie słowiańskie legendy i wierzenia, a świat przedstawiony jest dokładnie przemyślany przez autorkę. Nie każda istota jest dobra, a co za tym idzie - na Inę czekają bardzo różne niebezpieczeństwa.
W książce kryje się mnóstwo znaków, które nadają jej tajemniczy, mroczny i niepokojący klimat. Główna bohaterka będzie zmagała się z wieloma problemami, ale to już musicie odkryć sami.
Mogę się tu przyczepić tylko do jednej rzeczy, a mianowicie to że akcja od czasu do czasu zwalniała albo stała w miejscu. Niektóre opisy nie wnosiły nic konkretnego, czy też nie miały większego wpływu na fabułę, przez co książka mogła się nieco dłużyć.
Brakowało mi też jakiejś głębi między bohaterami. Miałam wrażenie, że narzeczony chce zatrzymać Inę przy sobie tylko dlatego, że było mu tak wygodnie, a nie że faktycznie ją kochał.
Zakończenie pozostawiło po sobie wiele pytań, więc jestem ciekawa jak potoczyło się dalej życie Iny i czy będzie kontynuacja tej historii.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Bibliotecznie
Bibliotecznie
Przeczytane:2025-08-31, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

"Przedsionek" to debiut literacki Dominiki Połczyńskiej. Niezwykle obszerny, przemyślany i dopracowany debiut. Na ponad ośmiuset czterdziestu stronach autorka stworzyła, równoległe do tradycyjnego, uniwersum słowiańskie w klimacie fantasy.

Józefina Mostowska jest graficzką, dla której liczy się głównie kariera i kolejne wyzwania zawodowe. Podobne priorytety ma jej narzeczony, Filip. Na razie nie myślą o ślubie, chociaż oboje dobiegają trzydziestki. Kiedy przeprowadzają się do niewielkiej wsi Wiłnówek, Filip jeździ do swojej firmy, natomiast Ina może pracować zdalnie, z czego korzysta, przy okazji poznając nowe miejsce zamieszkania. Wprawdzie nie chciała się przeprowadzać, jednak uległa namowom Filipa, który pragnął zamieszkać niedaleko matki. 

Pewnego dnia Józefina wybiera się na spacer po okolicy i trafia do wyjątkowo dziwnego miasteczka. Czuje się zagubiona i błądzi po nieznanych uliczkach, dopóki nie trafia na nieznajomego, który jest tak miły, że obiecuje jej pomoc w odnalezieniu drogi powrotnej. Kiedy wreszcie dociera do domu, Filip jest przerażony jej nieobecnością, która trwała znacznie dłużej, niż Inie się wydawało. Mężczyzna obrzuca ukochaną podejrzeniami zdrady, choroby psychicznej i usiłuje namówić ją na wizytę u lekarza. Atmosfera w ich związku robi się mocno zawiesista, a Ina bezskutecznie próbuje przekonać Filipa, że wszystko jest w porządku. Tymczasem wciąż wraca myślami do dziwnego miejsca, które znalazła za mostkiem. Szybko okazuje się, że nie wszyscy ludzie potrafią odnaleźć to tajemnicze miasteczko, do którego przypadkiem trafiła Józefina. Jednak czy faktycznie była to przypadkowa wizyta? Kim są mieszkańcy Atariany? Dlaczego akurat Ina potrafi się dostać do ich miasta? Co czeka kobietę podczas kolejnych wizyt w tym magicznym miejscu?

Fabuła obfituje w przeróżne wątki. Towarzyszymy Inie w jej nowym domu, podczas spotkań z sąsiadami, przyszłą teściową czy szefem, a także w Atarianie, gdzie czekają na nią przeróżne istoty stworzone przez autorkę na bazie wierzeń słowiańskich. W każdym świecie Mostowska musi podejmować trudne decyzje i mierzyć się z ich konsekwencjami. 

Akcja się zagęszcza, kiedy w Atarianie pojawia się kolejna zagubiona kobieta. Nie wie, kim jest, nie pamięta, gdzie mieszka, ani skąd pochodzi. Nie wie nawet, jak ma na imię. Ina wraz z istotami próbuje rozwiązać zagadkę jej pojawienia się. Czy jest człowiekiem, czy istotą? Skąd wzięła się w Atarianie? Jak dowiedzieć się o niej czegokolwiek? Ina nie ma pojęcia, że do jak niebezpiecznych skutków doprowadzą te poszukiwania, szczególnie, że czas nagli, ponieważ nieznajoma szybko traci siły.  

Mimo że sporo się tutaj dzieje, akcja w obu światach nie jest dynamiczna. Napędza ją raczej liczba rozgrywających się wydarzeń.       

Chociaż spodziewałam się ludowej wersji wierzeń i zwyczajów słowiańskich, to muszę przyznać, że fabuła mnie wciągnęła i z zaciekawieniem wędrowałam z bohaterką po Atarianie, a także odwiedzałam inne miejsca, w których żyją istoty. 

Jeśli lubicie powieści fantasy z mnóstwem szczegółów i spokojną, chociaż nie pozbawioną napięcia akcją, to "Przedsionek" Wam się spodoba.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Colibri
Colibri
Przeczytane:2025-08-24, Ocena: 6, Przeczytałam,

Przedsionek

 

Historia opowiada o Inie, która wiedzie spokojne życie ze swoim narzeczonym. Wprawdzie nie są oni typową parą, bo oboje skupiają się na pracy, nie myślą o dzieciach, ale obojgu z nich takie życie odpowiada. Pewnego dnia Ina wychodzi na spacer i trafia do pięknego miasta w którym się gubi. W powrocie pomaga jej spotkany policjant, niestety zanim ten odprowadza ją do domu jest pewna, że minęło wiele godzin. W domu okazuje się jednak, że nie było jej chwilę. Dziewczyna jest w szoku, postanawia wybrać się do tego miasta jeszcze raz, aby sprawdzić czy to wszystko wydarzyło się naprawdę, niestety to miejsce zaczyna przyciągać ją coraz bardziej.

 

Powiem szczerze, że akcja książki nie jest szybka, ale wciąga tak bardzo, że nie chce się jej odkładać. Niespotykane stwory z legend i ich życie, a właściwie istnienie po życiu, oraz problemy z jakimi się zmagają. Władza, dyskryminacja i walka o własny byt, a do tego wszystkiego człowiek, który jest gotowy narazić własne życie, aby walczyć o równość innych.

Niesamowita książka, wciągnęła mnie od pierwszej strony. Postacie są barwne i przyciągające, tajemnice trzymają w niepewności, a emocje nie opadają.

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy