Autorka, znana z bestsellerowych powieści autobiograficznych takich jak Wyśpiewaj mi przyszłość, Bóg jeden wie oraz Ostatni grzech, tym razem przenosi czytelników w zupełnie nową, literacką przestrzeń.
Jej najnowsza książka jest oparta wyłącznie na wyobraźni. Pełna tajemnic i mroku opowieść, odkrywa głęboko skrywaną historię miłości silniejszej niż śmierć.
"Tam, gdzie zgasło słońce..." to nie tylko mroczna historia, ale także intrygująca podróż w głąb ludzkiego serca, gdzie uczucia wykraczają poza czas i zdrowy rozsądek. Róża Król, młoda i wrażliwa dziewczyna, podejmuje nowe wyzwania, gdy tuż po zakończeniu II wojny światowej rozpoczyna pracę w tajemniczym dworku na skraju małej wioski. Jakie sekrety skrywa to miejsce? Czy w trudnych powojennych czasach Róża odnajdzie prawdziwą miłość?
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2024-10-01
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: b.d
Liczba stron: 258
Język oryginału: polski
Powieść, którą pokochały miliony Polek, wreszcie doczekała się drugiej części! Po sukcesie książki "Wyśpiewaj Mi Przyszłość" i ogromnym zainteresowaniu...
Porywająca powieść autobiograficzna o miłości od pierwszego wejrzenia, podejmowaniu trudnych decyzji i sile determinacji. Prawdziwa historia, którą pokochały...
Przeczytane:2025-07-29, Ocena: 6, Przeczytałam, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025, 26 książek 2025, 52 książki 2025, 12 książek 2025, Posiadam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu – edycja 2025,
„Tam, gdzie zgasło słońce…” Anny Stachowiak to mroczna, lecz pełna uroku opowieść o młodej Róży Król – dziewczynie o wrażliwej duszy, która rezygnuje z dotychczasowego życia i podejmuje pracę jako gospodyni w tajemniczym dworku na skraju małej powojennej wioski. Autorka w surowych realiach lat 40. kreśli historię, w której zakazana miłość, tajemnice rodzinne i nieoczywiste relacje stają się kanwą emocjonalnego i dramatycznego romansu. Róża stawia czoła stereotypom, szeptanym plotkom i cieniom przeszłości, jednocześnie starając się odnaleźć własną wartość i prawo do uczucia wobec Leona – wychowanka dworu, obarczonego tragiczną przeszłością.
Stachowiak snuje historię pełną napięcia i tajemnicy. Róża – silna, ale wrażliwa – zmaga się z demonami powojennego życia: zaszczepionym strachem, niedowierzaniem wobec innych i presją społeczności. Leon, z kolei, to postać złożona – buntownik, introwertyk, ktoś, kto mimo wychowania w cieniu tragedii, potrafi kochać i oddać się bez reszty.
Autorka maluje atmosferę dworku i okolic lasu jako miejsce magiczne, zagadkowe, przepełnione naturą i symboliką – cisza lasów, zapachy, światło i mrok tworzą emocjonalne tło, idealnie oddające wewnętrzną przemianę Róży. Styl jest lekki, z elementami poetyckiej plastyczności, ale nie brak w nim realizmu – pokazywania trudnych realiów pokolenia „powojennego dzieciństwa”.
Historia miłości Róży i Leona jest poruszająca, ale nie cukierkowa. To relacja oparta na wzajemnym zrozumieniu, przebaczeniu i poszukiwaniu własnego miejsca mimo uprzedzeń. Bohaterowie wzmacniają się nawzajem – a ich uczucia dojrzewają w cieniu tajemnic rodzinnych, które nie zawsze sprzyjają zakochanym.
To książka o stracie i odkupieniu, o cieniu wojny i o odwadze do rozpoczęcia na nowo — nawet wtedy, gdy świat zdaje się już nie istnieć w dawnym kształcie.
Polecam tę powieść czytelnikom, którzy szukają literatury refleksyjnej, romantycznej i jednocześnie mrocznej. Jeśli lubisz opowieści osadzone w realiach powojennej Polski, pokazujące siłę uczuć mimo społecznych uprzedzeń – „Tam, gdzie zgasło słońce…” oczaruje Cię swoją tajemnicą, emocjami i atmosferą minionego świata.
To historia o tym, że nawet po największym mroku można poczuć ciepło miłości. Zdecydowanie warto sięgnąć – za piękno języka, głębię postaci i niezwykły klimat książki.