Nastka po śmierci matki musi poukładać swoje życie na nowo. Pomaga jej w tym babcia Anastazja, która jednak także musi zmierzyć się z przeszłością. Czy kobietom uda się wreszcie znaleźć szczęście? Czy młoda dziewczyna zdecyduje się na ślub ze Zbyszkiem? I co ukrywa kucharz Kuba? Jak ułożą się relacje z doktorem Pawłem?
Przyjrzyj się niepozornemu wazonikowi na konwalie i poznaj tajemnicę, której jest symbolem. Odkryj, co kryje się w sercach bohaterów serii ,,Sklepik ze wspomnieniami". Dowiedz się, czy Nastce uda się przerwać rodzinny schemat i odnaleźć własną życiową drogę.
,,Wazonik na konwalie" to trzecia część trylogii o trzech pokoleniach kobiet, ich walce o własne szczęście, tajemnicach z przeszłości i miłości, która zawsze jest najważniejsza.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-04-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 368
🩵 „𝓦𝓪𝔃𝓸𝓷𝓲𝓴 𝓷𝓪 𝓴𝓸𝓷𝔀𝓪𝓵𝓲𝓮” 𝓚𝓪𝓻𝓸𝓵𝓲𝓷𝓪 𝓦𝓲𝓵𝓬𝔃𝔂ń𝓼𝓴𝓪 🩵
Przyjrzyj się niepozornemu wazonikowi na konwalie i poznaj tajemnicę, której jest symbolem. Dowiedz się, czy Nastce uda się przerwać rodzinny schemat i odnaleźć własną życiową drogę.
▪𝗥𝗘𝗖𝗘𝗡𝗭𝗝𝗔 ▪
„Wazonik na konwalie” to trzeci tom z serii Karoliny Wilczyńskiej Sklepik ze wspomniani. Główna bohaterka po śmierci mamy musi na nowo poukładać swoją rzeczywistość. Nie jest jej łatwo. W tych trudnych chwilach pocieszenie daje jej babcia Anastazja, która sama mierzy się ze swoją bolesną przeszłością. Czy kobietom uda się wreszcie znaleźć szczęście? Czy młoda dziewczyna zdecyduje się na ślub ze Zbyszkiem? I co ukrywa kucharz Kuba? Jak ułożą się relacje z doktorem Pawłem?
Na te wszystkie pytania odnajdziecie odpowiedź czytając „Wazonik na konwalie”.
"Wazonik na konwalie" to opowieść o Natalii - silnej, niezależnej kobiecie, która od życia tak jak każdy człowiek pragnie prawdziwej miłości oraz dobrego życia. Niestety nie wszystko idzie po jej myśli, a życie pisze różne scenariusze, wystawiając jej serce na cierpienie. Lecz pomimo tylu rozczarowań i udręk, wierzy, że los się jeszcze odmieni i będzie mogła cieszyć się z tego co ma, wierząc, że życie jest dobre. Ta historia na pewno napawa optymizmem, nadzieją, a także niesie istotny przekaz, że los zawsze może zmienić się na lepsze. Autorka wykreowała tak realistyczne postacie, że każdy czytelnik może się z nimi utożsamiać i jednakowo czerpać z nich inspirację. Ta powieść jest przede wszystkim bardzo życiowa. Przedstawia prawdziwe życie prawdziwych ludzi, bez zbędnych ozdobników - przedstawia fakty takimi, jakimi są.
Fabuła pełna zawirowań i ciężkich momentów. Jednak to uświadamia nas, że takie jest życie. Nieprzewidywalne. Nigdy nie wiemy co czeka na nas za zakrętem. Na przykładzie bohaterów możemy sobie to dobitnie uświadomić. Ich życie zmienia się z dnia na dzień, Nastka, która musi poskładać swoje życie na nowo i skonfrontować się z nowymi rzeczami. W dodatku jej ślub ze Zbyszkiem może zostać odwołany. Nie pomaga również fakt iż tajemnice babci dają o sobie znać.
Co najbardziej mnie urzekło w serii Karoliny Wilczyńskiej to fakt iż każdy tytuł nie był przypadkowy i mocno nawiązywał do fabuły nadając jej ogromne znaczenie. W ostatniej części również wazonik na konwalie skrywa pewną tajemnicę, którą trzeba po prostu odkryć!
Każde słowo, które wyszło spod pióra Karoliny Wilczyńskiej nasiąkniętę są mnóstwem emocji. Przeżywałam całą historię wraz z bohaterami całą sobą. Niesamowita seria, która zostanie w waszych sercach na zawsze. Polecam!🩷
To trzecia i ostatnia część serii ,,Sklepik ze Wspomnieniami" autorstwa Karoliny Wilczyńskiej. Opowieść ta porusza temat przemijania, poszukiwania własnej drogi, żałoby, zaufania, a przede wszystkim różnych rodzajów miłości. Bo inaczej kochasz babcia czy ukochanego ale inaczej pracę która jest wielka pasja głównej bohaterki.
Anastazja nazywana przez wszystkich Nastką, po śmierci matki, popada w depresję. Brakuje jej chęci, by wstać z łóżka, zjeść cokolwiek czy wrócić do swojego dawnego życia w mieście i obowiązków zawodowych. Jednak dzięki bliskim osobom odnajduje motywację do działania i wyjeżdża z domu na wsi, gdzie mieszka jej babcia Anastazja. Nastka stara się wrócić do swoich zawodowych obowiązków oraz do wspólnego życia z Zbyszkiem. Niestety, na jej drodze pojawiają się kolejne wyzwania: podejrzenia, że kucharz, który jest jej wspólnikiem w klubie, ją oszukuje, dylemat dotyczący dalszych losów firmy matki, spotkanie z ojcem, który nie jest jej biologicznym tatą, a także narzeczony, który wydaje się bardziej zainteresowany jej pieniędzmi niż jej prawdziwym szczęściem. Bohaterka ma wokół siebie grono ludzi o dobrych sercach, którzy pragną jej szczęścia i są gotowi wiele zrobić, aby jej pomóc. Paweł, który wspiera ją rozmową, babcia Anastazja oraz sąsiad Hipolit, a także przyjaciółki Milena i Joanna, które potrafią słuchać, doradzić, a w razie potrzeby przejąć inicjatywę i działać. Moje odczucia dotyczące Zbyszka okazały się słuszne - od początku nie pasował mi do naszej bohaterki, ale nie sądziłam że będzie aż tak wyrafinowany draniem.
Anastazja i Hipolit jaką to tajemnice z przeszłości skrywają??
Czemu babcia nie chciała tyle czasu wracać na wieś??
Jak zakończy się relacja Nastki i Pawła, gdy odkryją wydarzenia z przeszłości?
Czy faktycznie można zakochać się zaraz po ciężkim rozstaniu z byłym?? Tego wszystkiego dowiecie się, sięgając po tę wspaniałą powieść. ,,Wazonik na konwalie" to piękna historia, pełna emocji. Książka należąca do tych niedokładnych póki nie zobaczyć napisu KONIEC
Zdecydowanie polecam całą serię ,,Sklepik ze Wspomnieniami" i życzę autorce kolejnych pisarskich sukcesów.
Wczoraj pisałam Wam o ,,Srebrnej bransoletce", czyli drugim tomie serii Sklepik ze wspomnieniami, a dziś opowiem Wam o jej finalnym tomie. Zakończenie trylogii nosi tytuł ,,Wazonik na konwalie".
Nastka po traumatycznych wydarzeniach, jakie w ostatnim czasie zaszły w jej życiu popada w apatię. Do głosu oprócz bólu i smutku dochodzi wreszcie ogromne zmęczenie, które kumulowało się w niej miesiącami...
Dogląda jej niezastąpiona babcia Anastazja, która próbuje wyciągnąć ukochaną wnuczkę z tego przygniatającego ją stanu, a jednocześnie stara się dać jej czas na przejście przez wszystkie trudne, lecz nieuniknione emocje.
Ogromnym wsparciem dla obu kobiet w tym trudnym dla nich czasie, staje się wnuk Hipolita - Paweł.
Natka, nie chcąc przysparzać babci dodatkowych zmartwień stara się jakoś pozbierać. Nie jest to jednak łatwe. Gdy wydaje jej się, że robi krok do przodu, za chwilę wydarzają się przysłowiowe dwa kroki w tył... Jej narzeczony Zbyszek wciąż oferuje pomoc w lokalu, jednak na linii On i Kuba coraz mocniej iskrzy, a życiowy partner coraz bardziej podsyca w Nastce nieufność do wspólnika... Oprócz tego coraz bardziej naciska na kobietę w innych kwestiach, co powoduje jeszcze większy mętlik w jej i tak już skołatanych myślach i sercu.
Jakby tego wszystkiego było mało młodej kobiecie bardzo ciąży brzemię tajemnicy, którą niedawno poznała i niełatwo jej podjąć decyzję co dalej z tym fantem zrobić. A w dodatku powinna zająć się jeszcze firmą Mamy i własnym biznesem.
Po wielu wahaniach nasza bohaterka decyduje się zadzwonić do ojca, z którym od dawna miała raczej sporadyczny kontakt, a z pewnych względów, o których przeczytacie w serii, sytuacja się jeszcze bardziej skomplikowała...
Jak widzicie w tym tomie również komplikacjom i trudnym wyborom nie ma końca. Czy młodsza z bohaterek w końcu stanie na nogi i uniknie dalszych kłopotów? Jakich wyborów dokona w sprawach, które mogą odmienić jej dalsze życie? Kto tak naprawdę jest jej przyjacielem, a kto chce zaszkodzić? - odpowiedzi na te pytania znajdziecie w książce.
Nestorka rodu, Anastazja, również postanawia zmienić swoje życie i powrócić do korzeni. Jak się okazuje ona również ma swoją tajemnicę i sporo skrywanych od lat sekretów, a ich częścią jest mieszkający po sąsiedzku Hipolit. Tytułowy ,,Wazonik na konwalie" jest przedmiotem niezwykle symbolicznym i przywołującym w parze staruszków piękne wspomnienia z ich młodości.
Gdy na skutek pewnych wydarzeń relacja między ich wnukami coraz bardziej się zacieśnia, starsi państwo decydują się opowiedzieć im historię sprzed lat... - czego dowiedzą się młodzi? Przeczytajcie sami.
Opowieść ta podobnie jak poprzednie pełna jest zawiłych kolei losu bohaterów i przesycona wieloma emocjami. Autorka ukazała w niej wiele ludzkich osobowości, zarówno tych pozytywnych jak i nie.
Jest to opowieść o zaufaniu, przyjaźni, wzajemnym wsparciu dzięki, któremu możemy odbudować siebie na nowo, nawet po najcięższych traumach i życiowych rozczarowaniach. Poprzez opowiedzianą historię Karolina Wilczyńska pokazała też, jak ważne są wspomnienia, które pomimo upływającego czasu wciąż od nowa stają się fundamentem kolejnych pokoleń.
Żal mi, że to już ostatnie spotkanie z bohaterami tej serii. Serdecznie ją Wam polecam i ciut zazdroszczę, że lektura tego tomu lub całej trylogii dopiero przed Wami.
Niniejszy tom miałam przyjemność przeczytać dzięki Justynie z ONA CZYTA, za co pięknie dziękuję :).
* https://www.facebook.com/Ksiazkowoczyta *
https://ksiazkowoczyta.blogspot.com/2025/04/pozegnanie-z-seria-sklepik-ze.html
Moja przygoda z serią Sklepik ze wspomnieniami zaczęła się już jakiś czas temu. Dwa poprzednie tomy, wywołały we mnie wiele różnorodnych emocji. Chociaż szczerze mówiąc, to każda książka Karoliny Wilczyńskiej ma w sobie wiele emocji. To autorka ( pewnie już to kiedyś wspomniałam), od której książek między innymi zaczęła się moja przygoda z czytaniem. To było już tak dawno, a pamiętam, jak dziś książkę Anielski kokon i Spełnione życzenia, przy których wyłam, jak bóbr. Zakochałam się w jej piórze i ta miłość trwa po dziś dzień. Dlatego z wielką przyjemnością przedstawiam Wam dziś kolejny tom serii, trzeci, a mianowicie ,,Wazonik na konwalie" Karoliny Wilczyńskiej.
Pierwszą rzeczą, jaka rzuciła mi się w oczy w tej serii, to tytuły książek, które są mocno powiązane z fabułą, a dokładnie są elementem, który ma ogromne znaczenie w każdej z książek. Zawierają tajemnicę, którą chcemy odkryć wraz z bohaterami. Tym razem było tak samo. Tytułowy wazonik na konwalie, niepozorny, a skrywa wiele.
Z wielką przyjemnością powróciłam do perypetii bohaterów. Nie jest im łatwo. Już od początku mierzymy się ze smutkiem i bezsilnością Nastki, która pożegnała swoją matkę. Była częścią jej życia. Po jej śmierci wszystko przestało mieć sens. Załamana początkowo postanowiła zamknąć się w pokoju i siedzieć tam w samotności. Dobrze, że miała przy sobie babcie Anastazję, chociaż i to na początku na niewiele się zdało. Miała też narzeczonego Zbyszka, ale czy to zmieniało jej sytuację? Ich związek ostatnio wyglądał jak pole minowe.Życie Nastki zmienia się diametralnie, musi poskładać je na nowo. Doszły nowe informacje, z którymi Nastka musi się skonfrontować. Do tego coraz bardziej pod znakiem zapytania stoi ślub ze Zbyszkiem. Przeszłość babci Anastazji również daje o sobie znać. Zadajemy sobie także pytanie, co ukrywa kucharz Kuba. Mamy również na uwadze doktora Pawła.
Zawirowania, trudne momenty, ciężkie przeżycia, szok i niedowierzanie. Jednak po każdej burzy wychodzi słońce. Czy nad głowami bohaterów również zaświeci? Czy Nastka i babcia Anastazja znajdą swoje szczęście?
Piękna, nostalgiczna i życiowa. Na koniec uroniłam łzę, wiele też się wyjaśniło. Pani Karolina potrafi poruszyć czytelnika.
Bardzo polecam całą serię.
Jadwiga po stracie męża musi sama zająć się wychowaniem czwórki dzieci i utrzymaniem domu. Pocieszenie znajduje w małych przyjemnościach: tworzy piękne...
Zapraszamy do Kawiarenki za rogiem! Pięknej opowieści pełnej miłości, ważnych życiowych problemów i małych sekretów! W Kawiarence za rogiem...
Przeczytane:2025-08-23, Ocena: 6, Przeczytałam, 12 książek 2025,
Po śmierci mamy i zdradzeniu przez nią przed śmiercią rodzinnej tajemnicy, Nastka próbuję poskładać swoją rzeczywistość na nowo. Otoczona wsparciem i miłością babci Anastazji, Nastka stawia pierwsze kroki lecz nie jest jej łatwo. Problemy wydają się nie do udźwignięcia a ich lista stale się wydłuża - do kłopotów z knajpą i oszustw wspólnika Kuby, które odkrył Zbyszek podczas nieobecności Nastki w pracy, doszła konieczność przejęcia prowadzenia firmy kosmetycznej matki. To wszystko, plus pojawiające się rysy na jej związku sprawiają, że dotychczasowa pewość siebie Nastki legła w gruzach. Zachęcona jednak przez narzeczonego, Zbyszka, postanawia opuścić wieś, powoli powrócić do dawnego życia i stanąc twarzą w twarz z wyzwaniami jakie los rzucił jej pod nogi. Świadomość konieczności przeprowadzenia rozmowy z człowiekiem, który jak się okazało, nie jest biologicznym ojcem Nastki, pogarsza jej samopoczucie i sprowadza same wątpliwości. Zbyszek stoi cały czas przy niej, deklarując gotowość do pomocy i z czasem do prowadzenia firmy po matce Nastki. W głowie dziewczyny pojawia się jednak coraz częsciej czerwona lampka. Czy będzie to fałszywy alarm? Czy napewno każdy z jej bliskiego otoczenia jest tym za kogo sie podawał? Kto okaże się prawdziwym przyjacielem Nastki? Jak dalej potoczą się losy Jej rodziny i co stanie się z domkiem na wsi po śmierci Maryli? Czy bez Maryli, Jej ukochany Sklepik z marzeniami ma szansę przetrwać? Tego nie zdradzę lecz mam nadzieję, że tymi pytaniami zachęcę może kogoś do sięgnięcia po tę cudownie ciepłą i kojącą serię Karoliny Wilczyńskiej - Sklepik z marzeniami. Opisywany przeze mnie "Wazonik na konwalie" jest trzecim tomem wspomnianej wyżej serii.