Okładka książki - Zarzut

Zarzut


Ocena: 5 (8 głosów)
Inne wydania:

Oszustwo. Szantaż. Morderstwo. Dla Eddiego Flynna to po prostu kolejny dzień pracy. Przez lata duża nowojorska firma Harland & Sinton zajmowała się przekrętami finansowymi na skalę światową. Agenci FBI szukają na nich haka, ale żeby poważnie zaszkodzić oszustom, muszą zgromadzić wiarygodnych świadków. Właśnie dlatego kiedy David Child, duży klient firmy Harland & Sinston, zostaje aresztowany jako podejrzany o morderstwo, FBI zwraca się do Eddiego Flynna, by ten zajął się Childem i zmusił go do zeznawania przeciwko firmie. Eddie nieszczególnie przepada za tym, gdy ktoś zmusza go do reprezentowania winnego klienta, ale FBI jest w posiadaniu dokumentów kompromitujących jego żonę, Christine. Jeżeli Eddie im nie pomoże, Christine słono za to zapłaci. Wkrótce Eddie dowiaduje się, że Child jest niewinny, choć dowody świadczą przeciw niemu. FBI naciska, a Eddie musi jakoś dowieść niewinności Childa, a jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo swojej żonie.

Informacje dodatkowe o Zarzut :

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2016-09-07
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 978-83-8075-146-0
Liczba stron: 396

więcej

Kup książkę Zarzut

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zarzut - opinie o książce

"Tu nie chodzi o prawdę. Żaden proces sądowy nie opiera się na prawdzie."

Choć chciałoby się wierzyć, że jest inaczej, myślę, że w polskim sądownictwie sytuacja prezentuje się podobnie. W książce "Zarzut" Steve'a Cavanagha znalazłam jeszcze informację, że wygrywa ten, kto ma lepszego adwokata, a ci z reguły nie kierują się sumieniem. Ich nadrzędnym celem jest wybronienie klienta, bez względu na to czy jest winny, czy nie.
Zupełnie inaczej rzecz ma się z Eddiem Flynnem, który po pewnych, znaczących dla niego wydarzeniach, decyduje się postępować wyłącznie w zgodzie z własnym sumieniem. Czy mężczyzna pozostanie wierny swoim przekonaniom w sytuacji, gdy na szali zostanie postawione życie jego żony?

"Zarzut" to druga część serii z Eddiem Flynnem w roli głównej. Przyznam, że pierwsze rozdziały trochę mnie przytłoczyły. Powieść rozpoczyna się mocnym akcentem, sceną, chronologicznie rzecz ujmując, znajdującą się w końcowych partiach książki. Dopiero później autor cofa się w czasie o 48 godzin i stopniowo doprowadza nas do decydującego momentu. Z początku czułam się trochę zagubiona, zwłaszcza, że znajdujemy tu liczne wzmianki dotyczące wcześniejszego dochodzenia, mającego miejsce w pierwszym tomie serii - "Obrona". Myślę, że jego znajomość dużo by mi ułatwiła. Jednak jak już minął pierwszy szok, spowodowany natłokiem informacji, poczułam nieodparte przyciąganie. To historia, w której ani przez sekundę nie można się nudzić.

Moim pierwszym skojarzeniem była seria z Chyłką Remigiusza Mroza, jednak tutaj zdecydowanie więcej się dzieje. Przez cały okres czytania towarzyszyło mi niesłabnące napięcie, które sprawiało, że trudno było choć na chwilę odłożyć książkę. Nie było ku temu dogodnego momentu. Co chwila pojawiały się jakieś nowe okoliczności, które sprawiały, że sytuacja oskarżonego nabierała całkiem innego wymiaru. Rzekłabym, że szanse na jego wybronienie stawały się coraz mnie realne...
Na szczęście w pewnym momencie wszystko zaczęło zmieniać się na jego na korzyść i to właśnie Eddie Flynn miał na to ogromny wpływ. Nie miałam okazji poznać wcześniej tej postaci, przez co kompletnie nie wiedziałam czego się po niej spodziewać. Dopiero tutaj mogłam poznać jej możliwości.

Eddie Flynn to bohater, że tak powiem, z jajami. To nie jest pierwszy lepszy adwokat, nie, wcześniejsze doświadczenia nauczyły go sięgać po różne, czesto niekonwencjonalne środki, tak, by móc osiągnąć zamierzony efekt. To postać z przeszłością, która nie odrzuca swojego bagażu, tylko umiejętnie z niego korzysta. Rozliczne znajomości umożliwiają mu zbadanie sprawy z każdej strony, dzięki czemu szanse na wybronienie oskarżonego znacząco wzrastają.
Jednak czy bohaterowi uda się uniewinnić klienta, w sytuacji, gdy wszystkie dowody wskazują właśnie na niego?
Co zrobi Eddie, gdy pojawia się naciski z zewnątrz, skłaniające go do posłania oskarżonego do więzienia?

Mimo całkiem sporej objętości ani przez chwilę nie czułam się znużona. W książce cały czas coś się dzieje, dzięki czemu kolejne strony uciekają zupełnie niepostrzeżenie. Autor stawia na zaskakujące plot twisty, przez co towarzyszące lekturze napięcie cały czas utrzymuje się na wysokim poziomie.
Polecam!

Moja ocena 9/10.

Link do opinii

"Zarzut" to drugi tom serii dynamicznych thrillerów prawniczych z Eddiem Flynnem, opowieść pełna dylematów pochłaniających od pierwszych stron. Eddie po raz drugi musi dokonać wyboru niemożliwego - albo zgarnie innej firmie prawniczej klienta i będzie działał na jego szkodę, albo jego żona zostanie postawiona w stan oskarżenia... Jako człowiek z kręgosłupem moralnym na właściwym miejscu, mimo swojej dawnej profesji oszusta, Eddie musi poszukać trzeciej drogi wyjścia... I tak wraz z nim przyglądamy się sprawie morderstwa i oszustw finansowych, a równocześnie szukamy tej furtki, która pozwoli uratować mu obydwie osoby... Bo szkopuł w tym, że Eddie jest pewny, że klient, którego ma wrobić, jest niewinny. Już w ,,Obronie" Eddie pokazał się jako sympatyczny, prawy człowiek, tutaj te wrażenie tylko pogłębia, wzbudzając jeszcze większą sympatię. Nic dziwnego, że czytelnik trzyma kciuki, by jego plan się powiódł, by bohater wpadł na trop, który pozwoli mu uratować wszystkich. Choć prolog jasno obrazuje, że historia nie skończy się specjalnie dobrze... Świetne kreacje postaci, doskonale wyważone połączenie motywów rozgrywający się na sali sądowej z wątkiem sensacyjnym, który tym razem jest już bardziej wiarygodny niż w debiucie, nie tak bardzo kaskaderski. Sceny na sali sądowej to mistrzostwo świata, przyprawiają o szybsze bicie serca i pochłaniają tak, że cały świat realny przestaje istnieć. Bardzo mocno przypadła mi do gustu ta seria!

 

PS. Każdy tom serii można czytać niezależnie od pozostałych. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - mommy_and_books
mommy_and_books
Przeczytane:2025-02-21, Ocena: 6, Przeczytałam,

" [...] Ja też byłem graczem i cokolwiek jeszcze zrobię, jakiekolwiek zastosuję oszustwo, by utrzymać się w zawodzie, nigdy nie pozwolę, żeby system działał w złym celu. [...]"

Steve Cavanagh sprawił, że pokochałam thrillery prawnicze. Kolejny tom przygód Eddiego Flynna pod tytułem "Zarzut" sprawił, że byłam w ciągłym napięciu. Jak już coś się układało, to za chwilę wszystko waliło się jak domek z kart. Nie wiedziałam, komu Eddie może tak naprawdę zaufać. Kto jest jego przyjacielem, a kto ukrytym wrogiem?
Jak pamiętacie lub nie, nasz główny bohater jest świetnym adwokatem, który zna zarówno wszystkie kruczki prawne, jak i świat przestępczy. Tym razem Steve Cavanagh postawi przed nim bardzo trudne zadanie. Dosłownie takie nie do rozwiązania. Musi ocalić swoją żonę i swojego nowego klienta. Tak naprawdę może ocalić tylko jedną osobę. Którą wybierze? Czy uda mu się ocalić żonę i bogatego klienta? Kto okaże się jego przeciwnikiem? To niestety będziecie musieli odkryć sami, podczas czytania.
Sprawa nie będzie prosta. Dowody jasno i klarownie wskazują na winę jego klienta, Davida Childa. Czy ktoś go perfekcyjnie wrabia, czy raczej naprawdę jest winien śmierci swojej dziewczyny?
Jeżeli lubicie naprawdę dużą dawkę adrenaliny, brawurową akcję, genialną walkę podczas rozprawy sądowej, świetnego głównego bohatera i nieprzewidywalne zakończenie, to śmiało sięgnijcie po "Zarzut" autorstwa Steve'a Cavanagha.
Z tą książką nieprzespana nocka gwarantowana. Historia o Eddiem Flynnie wciąga od samego początku. Po jej przeczytaniu dosłownie ma się ochotę na więcej. Dlatego z przyjemnością sięgnę po kolejną część z tym adwokatem w roli głównej.
Z czystym sumieniem polecam powieści Steve'a Cavanagha.

Link do opinii
Avatar użytkownika - moon_books_sun
moon_books_sun
Przeczytane:2025-02-14, Przeczytałem, Przeczytane,

Eddie Flynn to adwokat, który w przeszłości był kanciarzem i oszustem. Teraz stara się żyć zgodnie z literą prawa i jest najlepszy w swoim fachu. Być może dlatego dostaje propozycję współpracy od FBI: będzie bronił oskarżonego o morderstwo swojej dziewczyny Davida Childa i załatwi jego przyznanie się do winy w zamian za uniewinnienie żony Flynna od zarzutu prania brudnych pieniędzy. Choć niemal wszystkie dowody świadczą o winie Davida, Eddie zaczyna wierzyć w niewinność swojego klienta. Adwokat na przekór wszystkiemu stara się wygrać sprawę i jednocześnie zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie.
Książka zaczyna się nieco nudnie i początkowo bardzo się dłuży. Dopiero w miarę zagłębiania się w sprawę morderstwa stopniowo robi się coraz ciekawiej. Na jaw wychodzą nowe fakty, których nikt by się nie spodziewał.
Jako przyszły prawnik, zwracałam dużą uwagę na prawnicze zabiegi, które zostały utrzymane w naprawdę trzymającym w napięciu klimacie. Byłam ciekawa, jakiej linii obrony użyje Flynn i zdecydowanie się nie zawiodłam.
Dość nieoczekiwane było zakończenie. Uwielbiam takie plot twisty, które stawiają fabułę w zupełnie innym świetle.

Link do opinii
Avatar użytkownika - katooola
katooola
Przeczytane:2025-02-09, Ocena: 5, Przeczytałam,

#współpracabarterowa

Szukacie wciągającego thrillera prawniczego, od którego ciężko się oderwać? Polecam Wam "Zarzut" Steve'a Cavanagha!

Żona czy klient? Przed takim arcytrudnym wyzwaniem staje Eddie Flynn. Ma sprawić, aby bogaty geniusz od technologii przyznał się do zamordowania swojej dziewczyny, inaczej żona naszego bohatera z powodu nieświadomego błędu zostanie wrobiona w machlojki finansowe. Flynn pragnie dobra swojej żony, ale jednocześnie jest coraz bardziej przekonany o niewinności swojego klienta. Jak uratować ich oboje? Czy da się wydostać z tej niemożliwej sytuacji?

To wielowarstwowa historia o zbrodni, szantażu i oszustwach finansowych. Flynn musi znaleźć luki w dowodach. Czy zostali wrobieni i przez kogo? Komu może zaufać? Kto tu kogo naciągnie?

Książka wciąga od samego początku, niezwykłe trzyma w napięciu! Co za tempo! I jakie zwroty akcji! Śledzimy rozwój sytuacji, wiemy, że Flynn coś szykuje, ale co? Dopiero na sali sądowej, zupełnie jakbyśmy się tam znajdowali, jego manewry zaskakują nas tak samo jak zespół prokuratorski. Nie miałam pojęcia dokąd to wszystko zmierza... i ostatecznie jestem na tak!

Flynn jest ciekawą postacią, niekonwencjonalnym prawnikiem. Były naciągacz, ale mający swoje zasady. Inteligentny, nieprzewidywalny, z racji przeszłości ma przedziwne znajomości, ma swoje za uszami. Taki nieidealny, z krwi i kości, kłopoty uwielbiają się do niego przyklejać, z miejsca stał się jednym z moich ulubionych bohaterów! Na przekór wszystkim dookoła z wszelką cenę dąży do rozwikłania intrygi. Do tego, nigdy nie wiadomo jakie asy wyczaruje podczas rozprawy. I uwierzcie mi, to wszystko ma sens.

Czytałam na jednym wdechu, dosłownie... bez zarzutu! Poproszę więcej takich książek!

Link do opinii
Avatar użytkownika - aniaszustak
aniaszustak
Przeczytane:2021-04-14, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2021,

Eddie Flynn w akcji trochę jak Chuck Norris ? 

Kazdy problem da się szybko rozwiązać, wartka akcja, zwroty akcji. Przyjemna lektura

Link do opinii
Inne książki autora
Adwokat diabła
Steve Cavanagh 0
Okładka ksiązki - Adwokat diabła

Charyzmatyczny prawnik Eddie Flynn powraca i trafia na swojego najgroźniejszego przeciwnika!Ten człowiek wygrał każdy proces. Bo to on stoi za każdym zabójstwem...

Pół na pół
Steve Cavanagh 0
Okładka ksiązki - Pół na pół

Bezkompromisowy prawnik Eddie Flynn powraca! Najnowsza książka bestsellerowego autora thrillerów prawniczych, Steve’a Cavanagha. Błyskotliwa, wciągająca...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy