Po premierze "Klubu wrednych matek"!

Data: 2013-02-11 11:47:35 | Ten artykuł przeczytasz w 3 min. Autor: Sławomir Krempa
udostępnij Tweet
News - Po premierze

Istnieją różne sposoby na spędzenie sobotniego popołudnia. Kawa u teściowej? Sprzątanie? Pranie? Prasowanie koszul męża? Gotowanie? Spacer z mężem i dziećmi? To idealne propozycje dla perfekcyjnych pań domu, wzorowych matek i żon.

 

9 lutego 2013 roku – wredne matki z Poznania i okolic zdecydowały się powiedzieć NIE stereotypom. Tłumnie przybyły na babską imprezę – oficjalną premierę książki Klub wrednych matek, w domach zostawiając swoje najukochańsze dzieci i zdziwionych mężów. Co więcej, nawet jeśli z powodu opuszczenia swoich skarbów któraś z pań czuła wyrzuty sumienia, mówiła o tym głośno i z uśmiechem.

 

- Ja jestem wredną matką, wiem, że czasem brakuje mi cierpliwości …

- E tam, to norma. Ja to naprawdę jestem wredna, bo ….

- Oj, nie przesadzaj! Ja jestem jeszcze bardziej wredna, bo …

klub

Takie rozmowy słuchać było w sali i na przedszkolnych korytarzach. Tym samych, które codziennie odwiedzają dziesiątki zabieganych rodziców. 

 

Artystyczne przedszkole „Śpiewający Włóczykije” nieprzypadkowo zostało wybrane na miejsce premiery. Autorka książki, Joanna Opiat-Bojarska, tu właśnie znalazła inspirację, a pomysł na tytuł książki pojawił się w jej głowie podczas zorganizowanego przez przedszkole rodzinnego wyjazdu w góry.

 

Prowadząca imprezę Ewa Ziętek przyznała, że Klub wrednych matek jest jak spotkanie z przyjaciółkami, na które trudno znaleźć czas. Humory dopisywały wszystkim wrednym matkom, choć poruszały bardzo drażliwe tematy: miłości, zazdrości, macierzyństwa, teściowych, mężczyzn i seksu.

 

Rozmowy przerwało wejście dwóch spóźnionych wrednych matek. Jedna z nich – Małgosia Weber, matka-osobowość cukiernicza, wprawiła Joannę Opiat-Bojarską w osłupienie przygotowaną przez siebie niespodzianką. Druga, ubrana w czarną suknię w białe grochy (dokładnie taką samą, jak kobieta z okładki książki) uznana została jednogłośnie za najsłodszą i najseksowniejszą matkę wieczoru.

 

Joanna Opiat-Bojarska – autorka Klubu wrednych matek próbowała uratować przepiękny tort przed pokrojeniem. Na szczęście, fotograf przyłapał ją podczas ucieczki. Zgodziła się wbić ostrze noża w swoje najnowsze literackie dziecko, zaznaczając, że skoro musi zamordować tort, to w jej kolejnej powieści poleje się krew.

 

Spotkanie zakończył pokaz mody Pin-Up. Na czerwonym dywanie w roli modelek wystąpiły… oczywiście wredne mamuśki.

 matki

 

Więcej zdjęć i informacji na www.klubwrednychmatek.blog.pl/premiera-ksiazki/

 

Serwis Granice.pl jest patronem medialnym książki. 

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Pokaż wszystkie recenzje