Śmierć matki dla dziecka, nawet i dorosłego, jest tak trudnym i traumatycznym przeżyciem, że dojście do normalności może trwać bardzo długo. Ogromny smutek, bezkresna pustka, rozgoryczenie, niemoc, brak chęci do życia to tylko, niektóre z odczuć jakie towarzyszą osobie, po utracie rodzicielki.
Tak właśnie było z Kubą. Po ciężkiej chorobie odeszła ta, którą bezgranicznie kochał. Nie zdążył zapytać jej o tyle rzeczy i już nie może. Wszystko przepadło i odeszło.
Iga, pełna oddania i troskliwa matka oraz żona. Niestety kobieta nie jest szczęśliwa, przeżywa stratę. Swe smutki zalewa przepyszną herbatą, którą piją w długie wieczory.
Kamila po rozstaniu z chłopakiem, próbuje stanąć na nogi i zacząć żyć na nowo. Nie jest to łatwe zadanie, gdyż brak wsparcia ze strony rodziny, odrzucenie może jeszcze bardziej zdołować i podcinać skrzydła.
Te trzy historie autorka umiejętnie splotła i połączyła zdjęciem oprawionym w złotą ramkę. Kim są osoby uwiecznione na fotografii? Jaką tajemnicę skrywa? Czy historia z nią związana jest szczęśliwa?
Cóż, ciężko jest mi pisać o tej książce, bo zaraz przed oczami staje mi zaczytana treść i zaczyna mnie dławić od wracających emocji. Przez prawie całą powieść płakałam i momentami, chociaż nie chciałam odrywać się od tej przepięknej lektury, to musiałam robić małe przerwy, bo mój wzrok był zamglony a ja nie mogłam złapać oddechu.
Jeszcze aż tak przejmującej i przepełnionej emocjami lektury to chyba nie zdarzyło mi się czytać. Już kilka pierwszych zdań chwyta za serce i to uczucie pozostaje na długi czas po dotarciu do zakończenia.
Autorka cudownie stworzyła tę historię, tak płynnie i plastycznie pisze. Jej dobór słownictwa jest tak realistyczny, dobitny, że jestem w rozsypce a już minęło trochę czasu, gdy odłożyłam książkę. Kreacja bohaterów jest genialna, prawdziwi, zwykli ludzie z ich wadami i zaletami, różnorodne charaktery oraz to co ich łączy to przeogromna rozpacz.
Wiem co to strata bliskiej osoby. Sama straciłam kilka lat temu mamę i wiem, że ten ból nie mija. Noszę go nadal w swoim sercu, rany jakie się w nim porobiły nie do końca się zabliźniły. W różnych momentach, gdy o niej myślę, czy wspominam, to na nowo się otwierają i odczuwam je jak świeże.
Jeśli lubicie zmierzyć się z takim ładunkiem przeżyć, nie szukacie czegoś płytkiego i lekkiego, to ta pozycja jest idealna. Ta powieść ma głębie, przesłanie i naukę. Otwiera oczy na wiele spraw i pozwala docenić życie jakie mamy. Gorąco polecam, bo naprawdę warto.
Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Data wydania: 2021-09-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 378
Dodał/a opinię:
Izabela Hebda
Kamila pogodziła się z tym, że nie pozna odpowiedzi na swoje pytania i w końcu przestała zadawać je rodzicom. Weronika uświadomiła sobie, że prawda, której...
Letnia powieść, dzięki której pokochasz wschody słońca! Nina w dniu swoich ósmych urodzin otrzymuje żółty notes. Od tego czasu zapisuje w nim wszystko...