... W mroku twój głos mnie ocali...
Debiuty literackie to coś co uwielbiam i chętnie wam je przedstawiam.
Dzisiaj coś innego niż czytam, ale tak skutecznie skusił mnie opis, że musiałam przekonać się o co tyle szumu.
Boże Narodzenie, rok 2067
Na uszkodzonym i pogrążonym w ciemnościach statku kosmistycznym Hawking II przebywa jedna osoba. Jest to komandor Maryam"May"Knox i to ona jako jedyna przeżyła pierwszą załogową misję.
Pomoc może jej tylko mąż, który kierował całą misją z Ziemi, a któremu to ona złamała serce. Niestety teraz on znajduje się w niebezpieczeństwie i nie jest świadomy tego, że nie każdy pragnie, by May wróciła na Ziemię.
Czy, aby napewno jest na statku sama?
Czy uda jej się wygrać walkę o własne życie?
"Astronautka" to bardzo wciągający debiut. Autorka miała ciekawy pomysł na historię, a okoliczności i "Cicha noc" dodają nie tylko smaczku, ale stwarzają dodatkowo klimacik, który towarzyszy podczas całej powieści. Zabrakło mi trochę więcej zaskoczenia i tego czegoś co wywoła ciarki na ciele.
Jednak w ocenie końcowej jestem na tak i książkę polecam.
Wydawnictwo: Świat Książki
Data wydania: 2024-08-28
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 464
Dodał/a opinię:
Lukasz Turków