"Autystyczny świat Tymka" Ewy Czajki to książka przede wszystkim dla dzieci (a przynajmniej jej pierwsza część). Autorka pozwala młodym czytelnikom zrozumieć (w pewnym stopniu), w jaki sposób funkcjonują niektórzy ich rówieśnicy - koledzy lub koleżanki ze szkoły, podwórka, a być może nawet rodzeństwo. Sporo cennych uwag i wskazówek znajdą również rodzice oraz inne osoby pracujące z dziećmi w spektrum autyzmu - przedstawiona dla nich treść jest zebrana w części drugiej i ma ona postać zapisków z zeszytu do komunikacji wychowawczyni z mamą Tymka, a poszczególne notatki odnoszą się do kolejnych rozdziałów z poprzedniej części książki.
Ta pozycja może być wprowadzeniem do rozmów na temat tego, że ludzie są różni. I nie chodzi tu tylko o dzieci, ponieważ wśród dorosłych też są osoby w spektrum autyzmu. Warto, żeby młodzi ludzie byli tego świadomi. Trzeba jednak podkreślić, że opisany w książce przypadek dotyczy dziecka wysoko funkcjonującego i jest to bardzo optymistyczny wariant tego typu zaburzeń. Tym bardziej, że łatwo zauważyć ścisłą (wręcz wzorową) współpracę pracowników przedszkola z rodzicami i terapeutą. Takiego zrozumienia, nie wchodzenia w cudze kompetencje oraz zindywidualizowania opieki życzę każdemu dziecku oraz jego rodzicom. Marzę wręcz, by takie sytuacje miały miejsce w rzeczywistości, a nie tylko na kartach książek. Zdaję sobie również sprawę, że opieka nad dzieckiem wysoko funkcjonującym przysparza znacznie mniej problemów niż w tych nieco czy wręcz o wiele "trudniejszych" przypadkach. Zastanawiam się czy dzieci z własnej woli sięgną po tę książkę, bo choć temat ważny to mam wrażenie, że musiała by ona stać się lekturą szkolną, by znalazła większe grono czytelników.
Jak najbardziej doceniam potrzebę stworzenia tego typu publikacji. Bardzo ważne w tym wypadku jest podkreślanie m.in. potrzeby planowania przebiegu dnia, konieczności stałego przypominania zasad, problemów z rozpoznawaniem emocji czy z kontrolowaniem zachowania, tego jak ważna jest punktualność. Niezwykle cenne jest wskazanie mocnych stron bohatera i skupienie się na korzyściach, które z tego płyną.
Zastanawiam się natomiast czy ta książka byłaby faktycznie pomocna w zrozumieniu dziecka przez inne dziecko, czy raczej narzuciłaby pewnego rodzaju oczekiwania co do tych bardziej pożądanych zachowań osób w spektrum.
Z perspektywy osoby, która lekturę ma już za sobą mogę podpowiedzieć, że w przypadku rodziców/opiekunów lepiej byłoby chyba czytać naprzemiennie rozdziały, tzn. najpierw Rozdział 1 z części dla dzieci i ten sam z części dla rodziców itd., ponieważ wtedy mamy wszystko spójne i "na świeżo".
Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2023-03-13
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 142
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
paulinarobak
Co robić, gdy energia mnie rozpiera i przeszkadza to innym?Jaki jest najlepszy sposób na straszną nuuuudę?Dlaczego nowa osoba w grupie to super sprawa...