Należę do fanek Fannie Flagg - i nie jest to zasługa "Smażonych zielonych pomidorów". Zauważyłam, że wiele osób wszystkie powieści Fannie przyrównuje właśnie do nich - kompletne nieporozumienie! "Pomidory" są jedyne w swoim rodzaju, według mnie wcale nie są nieustającą komedią a bardzo głęboką i poruszającą książką. Ale przejdźmy do "Stacji". Standardowo nie opisuję fabuły, jest dostępna w innych miejscach.
Częste u Flagg spotkanie czasu minionego z bieżącym ma miejsce i w tym przypadku. Wszystko ma swój cel i porządek. I choć momentami wściekamy się na bohaterów, to w kulminacyjnym momencie łzy polecą same. Książkę czyta się lekko, łatwo i przyjemnie - pomimo, że tematyka w niej poruszana wcale taka nie jest. Świetnie opisana jest determinacja i dążenie do celu, dobrze ujęte są rozterki każdej kobiety. Wszystko jest spójne, ani razu nie zgubiłam się ani w czasie ani w orientacji kto jest kim i uważam to za wielką zaletę tej książki.Poprawia nastrój i wprowadza na chwilę w zadumę.
Książka warta przeczytania - szczególnie polecam ją dojrzałym kobietom, które przeżywają chwilowy kryzys przemijania.
Informacje dodatkowe o Babska Stacja:
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2015-03-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
978-83-7515-324-8
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
gameta
Sprawdzam ceny dla ciebie ...