Czy znacie już Kopciucha? Po przeczytaniu jego historii “Bardzo dużo kości”, wiedziałam, że musi do nas trafić jego kolejna historia. Będzie tutaj dość pysznie, bo znajdzie się on wśród wielu wymarzonych kiełbasek, co niestety doprowadzi do niezłych tarapatów.
Ach te kiełbaski! Są one po prostu wszędzie, a przynajmniej wydaje się tak Kopciuchowi. U rzeźnika, w restauracji, na pikniku…Zauroczenie nimi przez tytułowego bohatera sprawia, że staje się on pierwszym na liście podejrzanych, gdy jego ulubione smakołyki znikają. Co teraz będzie? Czy udowodni on swoją niewinność, a może jednak popełnił przestępstwo? Jak myślicie? Jak potoczy się akcja? Podpowiadam, że będzie tutaj nieco detektywistycznie 🕵
Książka świetnie pokazuje, że nie warto oceniać innych pochopnie oraz że wystarczy odrobina śmiałości i współpracy, by w razie potrzeby udowodnić swoją wartość. Z przyjaciółmi zaś można pomagać sobie nawzajem.
Z młodymi czytelnikami poruszymy tu tematykę kradzieży i niesłusznych oskarżeń, więc warto o tej książce pamiętać. Wzajemna życzliwość daje siłę i pomaga tworzyć więzi.
Opowieść jest zabawna, ale pouczająca, a ilustracje - oryginalne, wesołe i wymowne. Treść i wielkość czcionki sprawiły, że polecam to wydanie już przedszkolakom.
Wydawnictwo: Dwukropek
Data wydania: 2023-04-19
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 32
Tytuł oryginału: One hundred Sausages
Dodał/a opinię:
Justyna_M