Podobno pięknym ludziom łatwiej się żyje. No cóż, w świecie stworzonym przez Scotta Westerfelda na pewno - to przyszłość, w której po 16. urodzinach obowiązkowo każdy członek społeczeństwa trafia pod nóż chirurga plastycznego. Kiedy wszyscy są śliczni, czyt. dokładnie tacy sami, nie ma różnic, nie ma kłótni i żyje się szczęśliwie. Piękna to utopia, prawda?
"Brzydcy" zaoferowali mi więcej niż się spodziewałam. Była i przygoda, i trochę zabawy językiem, futurystyczna zagadkowa rzeczywistość... Moim zdaniem to całkiem porządne science fiction dla młodego czytelnika. Cały czas coś się dzieje, książka mnie ani razu nie znudziła, byłam ciekawa, jak dalej potoczą się losy bohaterów. Powieść porusza ważne kwestie samooceny, dopasowania do grupy czy niezależności, ale jednocześnie nie męczy, nie wykłada niczego w sztywny sposób.
Najwięcej czasu spędzimy z Tally, główną bohaterką, która, trzeba przyznać, idealna nie jest. Popełnia błędy, ze wstydu zaczyna się miotać, zamiast wyznać prawdę itp. W moim odczuciu to było bardzo ludzkie zachowanie, odpowiednie do jej wieku. Podobał mi się cały świat przyszłości ukazany w książce, jestem ciekawa, jakie jeszcze wynalazki na nas czekają w kolejnej części.
Polecam "Brzydkich" przede wszystkim nastolatkom, ale też wszystkim ciekawym fantastyki młodzieżowej, a sama zabieram się od razu za następną część.
Wydawnictwo: Nowa Baśń
Data wydania: 2022-03-28
Kategoria: Literatura piękna
Kategoria wiekowa: 15-18 lat
ISBN:
Liczba stron: 424
Tytuł oryginału: Uglies
Dodał/a opinię:
mysilicielka
Minęło już kilka lat od czasu, gdy zbuntowana Tally Youngblood obaliła uniwersalny porządek brzydkich/ślicznych/wyjątkowych. Pozbawiony dawnych ścisłych...
"Wyjątkowe Okoliczności" te dwa słowa budziły u Tally dreszcz zgrozy już wtedy, gdy była brzydka w czasach ucieczki i buntu. Wówczas Wyjątkowi pozostawali...