Kolejny, czwarty już tom z serii kryminalnej z komisarz Olgą Balicką dostarczył mi porządnej dawki mocnych wrażeń. Kocham tę serię i byłam pewna , że "Bursa" również okaże się godna polecenia.
Gdy na terenie starej bursy szkolnej zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety, jedynym świadkiem, który może wnieść wiele do sprawy okazuje się mały chłopiec z autyzmem. Niestety kontakt z nim jest bardzo utrudniony. Ale komisarz Olga ma w swoim zespole odpowiednią osobę, która spróbuje dotrzeć do chłopczyka. Niestety, w tym samym czasie ginie młody chłopak, którego rodzice ewidentnie coś próbują ukryć przed policją. Jakby tego było mało na terenie tej samej bursy odkopano przypadkiem trzy szkielety... sprawa zdaje się przedawniona.. A może komuś bardzo na tym właśnie zależy.. czy te sprawy mają ze sobą wspólny mianownik? Jeśli tak to Olga Balicka z pewnością go odnajdzie, nawet gdy jej własne życie zawiśnie na włosku..
Książka trzyma w napięciu od pierwszych stron. Jak zawsze śledztwo prowadzone przez panią komisarz, gwarantuje czytelnikowi dobrą, konkretną lekturę. Zaskakujące zwroty akcji, tajemnice i odkrywanie prawdy krok po kroku, z niespodziewanym zakończeniem, to nie było dla mnie zaskoczenie. Genialna fabuła i świat zbrodni stworzony przez autorkę @katarzyna_wolwowicz_pisarka wciąga bez reszty. Nie brakuje oczywiście wątków z życia codziennego, już na bogato rodzinnego, pani komisarz i Kornela, który nieustannie czuwa nad bezpieczeństwem żony.
Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2023-06-28
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Dodał/a opinię:
czarksiazek
Przeczekał chwilę, próbując uspokoić oddech. Położył dłonie w okolicy mostka, gdzie poczuł kłujący ból. Serce dudniło mu pod rękoma tak głośno, że zagłuszało myśli.
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka...
Profilerka kryminalistyczna Carmen Rodriguez wraca do rodzinnego miasta w Hiszpanii. Brutalne zabójstwo sprawia, że Rodriguez rozpoczyna pracę w lokalnej...
W rzeczywistości dawno już nie czuła się tak bardzo w czarnej dupie jak teraz. Nie miała pojęcia, o co w tym wszystkim mogło chodzić...
Więcej