Mam dla Was propozycję podróży nad Jezioro Czorsztyńskie, gdzie wraz z bohaterami powieści "Całe szczęście świata" będziecie mogli przyjrzeć się pracy Michaliny i Renaty nad konserwacją zabytków. Michalina próbuje dojść do siebie po stracie męża. Niestety nie jest to łatwe, bo dawne życie wdowy nie daje o sobie zapomnieć.
Jesteście ciekawi, czy uda jej się poukładać życie na nowo?
"Całe szczęście świata” autorstwa Agnieszki Krawczyk to powieść, która łączy w sobie elementy dramatu, romansu oraz refleksji nad życiem i relacjami międzyludzkimi. Autorka opowiada historię głównej bohaterki, która staje przed trudnymi i życiowymi wyborami oraz zmaga się z własnymi demonami. Agnieszka Krawczyk w mistrzowski sposób buduje postacie, nadając im głębię i autentyczność. Czytelnik ma okazję śledzić ich rozwój, zmagania oraz radości, co sprawia, że łatwo jest się z nimi utożsamić. Autorka porusza ważne tematy takie jak miłość, przyjaźń, rodzinne relacje, a także kwestie związane z dążeniem do szczęścia i spełnienia. Styl pisania autorki jest przystępny i wciągający, co sprawia, że książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem. Opisy miejsc i emocji są malownicze i potrafią przenieść czytelnika w świat bohaterów.
"Całe szczęście świata” to powieść, która skłania do refleksji nad tym, co w życiu naprawdę ważne. To historia o poszukiwaniu szczęścia, odnajdywaniu siebie i pokonywaniu przeszkód. Dla miłośników literatury obyczajowej z wątkami emocjonalnymi, ta książka z pewnością będzie interesującą lekturą.
Zdecydowanie warto przeczytać! Ja z niecierpliwością będę czekała na kontynuację tej serii.
Gorąco polecam!
BRUNETTE BOOKS
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 400
Dodał/a opinię:
brunetkabooksrec
W ostatnich miesiącach poprzedzających wojnę, świat Ady Nirskiej, gwiazdy warszawskich rewii, wciąż wygląda tak, jakby nie nadciągała burza. Panuje beztroska...
W książce Agnieszki Krawczyk, poznamy historie Agaty Niemirskiej, która chce poznać prawdę o swojej przeszłości. Kim był jej ojciec? Dlaczego matka...