Polecam pani doktor obejrzenie filmu "Guzikowcy" Petra Zelenki. Chwała, że wciąż przyjmuje pacjentów w wieku 90 lat. Pozostają mieszane uczucia i nie jest to fakt odosobniony. A tak na marginesie: "umierają" znacznie młodsi pacjenci.
Nieobiektywne, konformistyczne, niby-optymizm, daleki od głębi. Nie przekonują mnie ani autor, ani bohaterka