Hania pochodzi z zamożnego domu, nigdy niczego jej nie brakowało. Do momentu, w którym straciła mamę, a ojciec z żalu zaczął coraz częściej sięgać po alko*ol. Dziewczyna od śmierci mamy czuje się samotna i bezradna. W końcu na jej drodze staje Michał, starszy o kilka lat przyjaciel z dzieciństwa, a przy okazji jej pierwsze zauroczenie. Chłopak proponuje Hance spędzenie wspólnych wakacji. Podróżowanie kamperem po Polsce wydaje się dziewczynie bardzo atrakcyjne. Chwilowa ucieczka od problemów i ojca, który nie zwraca na nią uwagi, pozwoli jej złapać oddech i spojrzeć na pewne sprawy z dystansem.
Michał oprócz tego, co niezbędne, zabiera w podróż ogromny bagaż doświadczeń, który najchętniej zostawiłby na pierwszym lepszym postoju. Niestety, stanowi on jego nierozerwalną część, jak noga, ręka, czy serce.
Dziecięca przyjaźń Hanki i Michała zaczyna przeradzać się w coś więcej. Ona stara się wybaczyć mu to, że ją zostawił, kiedy najbardziej go potrzebowała. On boi się wyznać jej prawdę na temat demonów, które w nim tkwią. Czy wspólna podróż będzie miała szczęśliwy finał? A może wszechświat napisał już inny, najgorszy scenariusz?
To już moje drugie spotkanie z twórczością Anny A. Sosny i było równie wzruszające. Autorka zderzyła ze sobą wakacyjny, beztroski klimat z brutalną rzeczywistością i ludzkimi tragediami. Ta książka jest nieodkładalna i do bólu wzruszająca. Skończyłam czytać ją tuż przed snem i emocje, które mi towarzyszyły podczas zakończenia tej historii, nadal we mnie siedzą.
Najpiękniejsze w tej książce, jest to, że mimo tego strachu i bólu, który nosił w sobie główny bohater, umiał on odnaleźć w najdrobniejszych rzeczach radość, a jego poczucie humoru było takim pozytywnym akcentem tej całej historii. Autorka wprowadziła humor w sposób subtelny, ale przede wszystkim naturalny. Tu wszystko tak bardzo ze sobą zagrało. Uwielbiałam fragmenty, w których pokazywał swój dystans do siebie, albo żartował z “umiejętności” kucharskich Hanki. No cudo!
Bez dwóch zdań zapałałam większą sympatią do Michała niż do Hanki. I współczucie nie ma tu nic do rzeczy. Dziewczyna zrobiła w pewnym momencie coś, co kompletne nie mieści się w mojej głowie. Postawiła na pierwszym planie swój żal i pretensje, robiąc z nich małe przedstawienie, a na drugi zepchnęła potrzebującego jej jak nigdy, chłopaka. Nie mogę Wam zdradzić, o co dokładnie chodzi, bo tak bardzo chciałabym, żebyście sami poznali tę historię i oceniły/li tę sytuację. Przygotujcie się, że ta książka ma jakąś magiczną moc przenoszenia emocji z papieru wprost do serca.
Jeśli lubisz powieści po brzegi wypełnione najróżniejszymi emocjami i jesteś przygotowan* na każde zakończenie – bierz i czytaj tę książkę, nie zastanawiaj się. Jest ciężko, jest smutno, jest zaskakująco, jest emocjonalnie, jest tak, że chcesz krzyczeć, iż nie ma Twojej zgody na takie ludzkie tragedie. Ale to jest właśnie prawda. Ta książka jest do bólu prawdziwa. Trudno się po niej zebrać, ale uważam, że takie historie też są potrzebne. Dzięki nim możemy docenić to, co mamy, zamiast zastanawiać się nad tym, czego nam w życiu brakuje.
Wydawnictwo: MT Biznes
Data wydania: 2024-02-16
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 392
Dodał/a opinię:
zaczytania