Jak ja uwielbiam książki, które opisują różne rodzaje wierzeń i mitów - nie tylko dokumentalne ale także powieści etc.
Echidna jest jakby zbiorem różnych opowiadań, które łączą się w jedną całość a ich spoiwem jest tytułowa Echidna - policjantka Marika Echidnas.
Mamy tutaj swoisty mix kultur - mitologię celtycką, irlandzką, japońską, słowiańską...
Stworzenia takie jak selkie, kelpie, ubożęta czy magowie i fae są tutaj na porządku dziennym.
Błyskawicznie się czytało, po raz pierwszy spotkałam się z twórczością autorki i muszę przyznać, że ma to coś, co przyciąga.
Swoisty kryminał, który okraszony jest magią i legendami, aurą tajemniczości i nieoczywistymi rozwiązaniami.
Tutaj każde śledztwo jest nietypowe a ich rozwikłanie zadziwiające.
Do tego dochodzi nam temat depresji, samob*jstwa, morde*stwa , zmiany płci i tęsknoty oraz miłości.
Wiele postaci i wiele wątków, jednakże po chwilowym zamieszaniu na początku później już wszystko jest ładnie ze sobą spięte i przestajemy się gubić w ich mnogości.
Świetnie wykreowana główna postać, która przekazuje nam swoje emocje, uczucia i to, co siedzi w jej głowie.
Tego się nie da opisać - to trzeba przeczytać!
Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2023-09-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Bookszonki