Sięgnęłam po tę książkę, bo lubię połączenie wątku kryminalnego z historią i już miałam do czynienia z tym autorem. Główna bohaterka przyjeżdża z wizytą do Oksfordu, odwiedza swojego byłego kochanka i zostaje wplątana w policyjne śledztwo, które już na pierwszy rzut oka dostarcza wielu kłopotów policji.
Laura postanawia na własną rękę znaleźć odpowiedzialnego za te zbrodnie. Wprowadza ją to w niezbyt bezpieczny okultystyczny świat. Mordercze rytuały, które sięgają czasów samego Newtona - jednego z największych znanych alchemików.
Czasu coraz mniej, morderca wkrótce zakończy swoje dzieło i osiągnie to, czego nie zdołał dokończyć Isaac Newton prawie 400lat wcześniej.
Książka trochę oczywista, wprawiony w kryminały czytelnik mniej więcej w połowie książki domyśla się, kto jest zamieszany w zbrodnie, jednak czyta się to całkiem przyjemnie.
Jednak mówiąc szczerze Tajemnica Medyceuszy chyba bardziej mi się podobała.
Informacje dodatkowe o Ekwinokcjum:
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
83-7301-996-0
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Marta Olszewska
Sprawdzam ceny dla ciebie ...