John służył w marines, teraz marzy jedynie o spokoju, dlatego osiedla się w Virgin Rivers i zaczyna pracować w barze, którego właścicielem jest jego przyjaciel i były dowódca w jednym. Pewnego wieczoru drzwi baru przekracza Paige z dzieckiem na ręku, która uciekła przed mężem psychopatą. John oferuje jej pomóc, kobieta pomaga w kuchni i pracuje jako kelnerka. Paige za namową mieszkańców miasteczka zaczyna walczyć o opiekę nad synkiem i składa papiery rozwodowe. Czy Paige na zawsze uwolni się od męża? Jak potoczy się relacja pomiędzy kobietą a Johnem?
Jakiś czas temu czytałam pierwszy tom cyklu #virginriver "Słońce po burzy" i ta książka bardzo mi się podobała, bił z niej taki niesamowity małomiasteczkowy klimat, dlatego też bardzo się ucieszyłam, że @haroercollinspolska wydało kolejną książkę z tego cyklu. Wiem, że #netflix emituje serial dotyczący bohaterów i mieszkańców Virgin River, ale nie miałam jeszcze okazji go obejrzeć. Autorka ma lekki i przyjemny styl, co sprawia, że książke czyta się wręcz ekspresowo. Poraz kolejny od pierwszych stron zostałam wciągnięta do świata społeczności Virgin River i wielokrotnie miałam wrażenie, jakbym była jednym z jej członków, muszę przyznać, że bardzo zżyłam się z bohaterami, z całych sił trzymałam za nich kciuki i kibicowałam im. Książkę można czytać bez znajomości pierwszego tomu, jednak radzilabym czytać w kolejności, wtedy zdecydowanie więcej zrozumiecie i poczujecie niesamowity klimat tych ludzi i samego miasteczka. Głównymi bohaterami tego tomu jest Proboszcz i Paige, którzy wiele doświadczyli już w życiu i właśnie w Virgin River postanawiają odnaleźć upragniony spokój i ukojenie. Oboje zostali bardzo dobrze wykreowani i zaskarbili sobie moją sympatię od pierwszych chwil. Autorka w swojej książce porusza wiele ważnych tematów, ale chyba najistotniejszym jest przemoc w rodzinie, która została tutaj dobitnie i prawdziwie pokazana, a ja jestem pewna, że historia Paige poruszy wielu czytelników. Tutaj emocje, te pozytywne i negatywne, wylewają się dosłownie z każdej strony, a ja chłonęłam je całą sobą. Cieszę się, że mogłam dowiedzieć się co słychać u bohaterów pierwszego tomu, czyli Mel i Jacka. Poraz kolejny świetnie spędziłam czas z mieszkańcami Virgin River i już nie mogę się doczekać dalszych tomów cyklu, jestem ogromnie ciekawa czym jeszcze autorka mnie zaskoczy. Moja ocena to 9/10.
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2022-02-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tytuł oryginału: Shelter Mountain
Dodał/a opinię:
zakochanawksiazk
Robyn Carr swoją książką pt. ,,Pożegnanie z przeszłością" zaskarbiła sobie sympatię kilkuset tysięcy czytelników w USA i Europie. To nastrojowa, nieco...
Czy kiedykolwiek pogodzę się ze śmiercią męża? Czy to wstyd, że coraz częściej myślę o innym mężczyźnie? Czy naprawdę kocham Paula, czy tylko pragnę bliskości...