Wszyscy wiemy, jak ważne jest zachęcenie dziecka do nauki pisania. Ćwiczenia "na sucho" szybko stają się nudne i zniechęcające. Nauka pisania nie musi jednak być złem koniecznym, a przy tym może rozwijać wyobraźnię i zapewnić rozrywkę na długie godziny. Tak, zgadza się, rozrywkę! Książka Królestwo Liter świetnie wpasowała się w zasadę: uczyć, bawiąc.
"Królestwo Liter" to publikacja, do której wraca się każdego dnia. Dziecko wędruje po świecie typografii - poznając litery, odwzorowując ich kształty, następnie łącząc je w słowa. Aktywnie uczestniczy w tworzeniu królestwa, budując, naprawiając i dodając wymyślone przez siebie elementy.
Książka jest odpowiednia dla najmłodszych, którzy dopiero wkraczają w fazę "mamo, naucz mnie pisać", ale też dla tych dzieci, które miały już styczność z literkami. Zadania są zróżnicowane pod względem poziomu, zatem książkę możemy "przerobić" wspólnie z pięciolatkiem lub podsunąć ją ośmiolatkowi, który czyta już samodzielnie, a jeśli nie do końca - będzie okazja do potrenowania.
Na koniec dodam, że książka ma ponad 220, więc z pewnością dziecko będzie cieszyć się nią przez dłuższy czas. My takie "grubaski" uwielbiamy!
Przykładowe zadania: http://matkapuchatka.blogspot.com/2016/06/kreatywna-nauka-pisania-krolestwo-liter.html
Informacje dodatkowe o Królestwo Liter:
Wydawnictwo: DRAGON
Data wydania: 2016-05-20
Kategoria: Edukacyjne
ISBN:
978-83-7887-195-8
Liczba stron: 224
Dodał/a opinię:
Sprawdzam ceny dla ciebie ...