Po małej przerwie od kryminałów wracam do korzeni ulubionego gatunku. Dziś przedstawię Wam książkę "Młot Thora", której okładka mnie powaliła (tak, zwracam uwagę na okładki). Za to opis mnie zainteresował.
👉 Czterej Amerykanie, jeden Polak, kompleks Riese i tajemnice III Rzeszy. Historia dzieje się na Dolnym Śląsku w okolicach Gór Sowich. Miejsce, do którego kocham wracać. Książka nawiązuje do Projektu Riese, nieukończonego projektu Hitlera, gdzie zamek Książ miał być jedną z kwater 3. Autorom świetnie udało się powiązać historię U-530 (okrętu podwodnego) z historią poszukiwaczy skarbów.
👉 Książkę czytałam prawie tydzień... Trzeba uzbroić się w cierpliwość podczas jej czytania, ponieważ nie czyta się jej szybko, a trzeba być dokładnym i szczegółowym, żeby nie pominąć, żadnego faktu i nie pogubić się w powieści. Dobrze się czytało, jednak jeśli nie jest się fanem tematów wojennych, to książka może nie przypaść do gustu.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2022-07-15
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 530
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Czytomanka