A może tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?
Brzmi jak idealny plan na wakacje a może nawet i na życie?
Niekiedy kuszą nas różne pomysły, a ja dziś na pokusę mam książkę Katarzyny Bereniki Miszczuk „Kuszenie”, której dałam się zwodzić i wodzić za nos, ciągać po rodzimych i odległych, bo japońskich wierzeniach i legendach, a wszystko to z powodzeniem, gdyż uznaję tę książkę za idealną na wakacyjną ( i nie tylko!) lekturę.
Zaczyna się niepozornie, od decyzji podjętej przez Ewę Wrzosówkę o porzuceniu dotychczasowego życia i zakupie starego pensjonatu w Bieszczadach. Pełna zapału i optymizmu nie zważa na przestrogi mieszkańców Ostrówka, którzy odradzają jej zakup Mnichówki. Z miejscem tym wiążą się wyszeptywane w trwodze opowieści o buddyjskim mnichu, złej energii, tajemniczych zgonach i niesamowitych wydarzeniach, jednak Ewa uparcie stawia na swoim. Pomaga jej w tym Adam, nieco ekscentryczny księgowy z zarostem „na muszkietera”, skrywający pod swym nieodzownym kapeluszem, wiele tajemnic.
Mnichówka szybko pokazuje swoje tajemne oblicze, a w wirze niesamowitych zdarzeń, okazuje się, że nic nie jest takie jakim się wydaje.
Wielkim plusem jest w tej książce dobrze dozowany humor, a także barwne postacie. Postawna Mycha, pedantyczny agent nieruchomości, matka, babka i prababka Ewy, czy wspomniany już Adam, niby nienachalnie ale diabelsko pociągający - każdy z bohaterów jest wybitną indywidualnością i nie da się ich nie polubić.
Informacje dodatkowe o Kuszenie:
Wydawnictwo: Mięta
Data wydania: 2024-06-19
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
9788368005240
Liczba stron: 352
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
julitalatka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...