🥂RECENZJA PRZEDPREMIEROWA🥂
„Zrobiło mi się przyjemnie, bo wskazywało na to, że najwyraźniej nie tylko ja w tym towarzystwie zaraz oszaleję z podniecenia.”
Wiecie co jest najlepszego w książkach Pauliny Świst? Czytając je, odczuwa się permanentne podniecenie opisanymi nietuzinkowo i mocno, pikantnie scenami, ale też chichramy się do rozpuku, bo kto jak kto, ale Paulina potrafi doprowadzać czytelnika do śmiechu, dialogami i wewnętrznymi monologami bohaterek.
Malwina vel Mala(uważa, że matka skrzywdziła ją tym imieniem), na co dzień projektuje okładki książek, uwielbia alkohol i swoją przyjaciółkę Zuzę, na codzień wziętą panią mecenas, która urządza wraz ze swoim mężem zajebiste domówki w ich obłędnym domu w podwarszawskim Komorowie.
I właśnie na takiej mocno zakrapianej imprezie, daje się przelecieć w każdy możliwy, a zarazem w najlepsze w swoim życiu sposoby i konfiguracje, seksownemu kolesiowi o najbłękitniejszych oczach na świecie.
To nic, że nijak nie może sobie przypomnieć zakończenia tej namiętności, skoro jej ciało pamięta wszystkie orgazmy ostatniego wieczoru.
Marząc o ponownym przeleceniu przez „Boga Seksu”, nawiązuje dziwną relację z nowym i bardzo przystojnym sąsiadem Pawłem.
Gdy okazuje się, że idealne małżeństwo Zuzy, nie jest tak idealne jak się wydawało, ponowne spotkanie z Bogiem Seksu jest zaskakujące i przerwane w nagły sposób, a Paweł nie jest tylko zwykłym sąsiadem, akcja nabiera takiej prędkości i rumieńców, że nawet Mala nie jest w stanie tego wszystkiego tak od razu po swojemu ogarnąć...
I znowu ocieramy się o świat prawników, bandziorów i cebeesiów. Szybki i mega gorący sex bez zobowiązań i przyjaźń, która może przenosić góry, ale też zabić śmiechem i dialogami.
Mega po prostu mega. Paulina Świst ma swój niepowtarzalny styl, a teraz jeszcze w duecie z Lilką, dały czadu pod każdym względem.
Kocham, uwielbiam i już czekam na więcej, mam nadzieję, że to początek nowej serii, która w jakiś magiczny sposób połączy się z poprzednimi, które począwszy od „Prokuratora”, a skończywszy na „Paprocanach” , oczarowały mnie w równym stopniu.
A No i w przypadku tej grubszej „śląsko/warszawskiej” afery to nie Zimny przypadkiem, powinen zainterweniować 🤔😉
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2021-04-14
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
EroticBooksLover