Po książkę "Marieke naga" Andrzeja Pitrusa sięgnęłam z uwagi na tematykę - druga wojna światowa, obóz w Oświęcimiu... Tak przynajmniej sugerował opis na stronie wydawcy. Sądziłam, że będzie to kolejna książka o wojennej traumie, o dramatycznych wydarzeniach obozowych, które wywarły piętno na całym późniejszym życiu bohaterów, o ich poszukiwaniu sensu istnienia. Tymczasem przeczytałam zadziwiającą opowieść o trójce ludzi - parze staruszków z Holandii oraz o polskim pisarzu, który chce o nich (a właściwie: o niej, o tytułowej Marieke) napisać książkę. Zaprzyjaźnia się ze swymi bohaterami, staje się wręcz częścią ich życia. Podróżują razem, spacerują, nawet śpią razem... Autor wyciąga z Marieke najbardziej intymne sekrety, jednocześnie dzieląc się z nią - i z nami, czytelnikami również - dramatycznymi szczegółami z wlasnej przeszłości. I... ? No właśnie - książka o Marieke i jej mężu nigdy nie powstaje. Zastanawiam się, co tak naprawdę przyswiecało autorowi przy pisaniu. Kilkakrotnie musiałam odkładać lekturę, bo drastyczne opisy (np. gwałt na dziewieciolatce!!!) były dla mnie zbyt szokujące. Seks obdarty jest z jakichkolwiek uczuć. Jest wulgarny, plugawy i poniżający. Przemoc, agresja, zwierzęcy instynkt. Tylko... tak naprawdę po cóż to wszystko? Co jest głównym tematem książki? Sama już nie wiem, pogubiłam się pomiędzy opisami siwego łona Marieke a ekscesów seksualnych byłej partnerki pisarza. To trudna książka. Ani łatwa, ani przyjemna w odbiorze. Nie skreślam jej jednak, bo relacje Marieke z obozowego życia wydają się jak najbardziej realne, nie są ubarwione, podane nam niejako "z pierwszej ręki". Jest to - nie da się ukryć - pewna zaleta tej książki. Pokazuje nam ona złożoność ludzkich emocji oraz to, jakie piętno odciskają na ludzkiej psychice wydarzenia z młodości, zadane psychice rany. Być może do tego typu lektur trzeba dorosnąć, aby znaleźć w nich to, co najwartościowsze (gdy już przebrnie się przez nagromadzenie tego co trudne, złe, brudne, plugawe... -ALE ! Może takie właśnie jest nasze życie?). Lektura nieszablonowa. Dla wytrwałych. Poszukujących głębszego sensu w książce.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2019-09-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 286
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
inkarri
Douglas Sirk należy do grona twórców sytuujących się pomiędzy pozornie odległymi od siebie tradycjami kina. Jego filmy należą do kanonu Hollywoodu, a jednocześnie...