Rosja, początki XX wieku. Ludzie wiele godzin dziennie pracują w fabryce. Fatalne warunki, wszechobecna bieda. Są tylko dwie odskocznie - kościół (dla obu płci) i karczma (dla mężczyzn). Robotnicy topią frustracje w wódce, potem odreagowują na żonach i dzieciach. Pijaństwo, przemoc, ciężka praca i beznadzieja. W takich warunkach wychowuje się Paweł. Matka - religijna i zahukana, ojciec - pijak nie szczędzący bliskim pięsci. Chłopak buntuje się przeciw takiemu życiu. W pewnym momencie trafia na ludzi szerzących idee socjaldemokratyczne. Przeżywa olśnienie. Zostaje przewodniczącym partii. Trafia za to do więzienia. Jednak jego dzieło jest kontynuowane - mimo początkowego przerażenia fascynacji ulega jego matka.
Książka nieraz irytuje patosem i naiwnością. Wiadomo, w jakim kierunku poszły idee socjaldemokratyczne. Jednak ta naiwność jednocześnie rozbraja. Czuje się, że autor wierzy w to, co pisze, że jest szczerze zafascynowany. Dlatego nie umiałam postawić książki w jednym szeregu z tzw. "literaturą produkcyjną", powstającą po to, żeby przypodobać się władzy. Gorki szczerze wierzył, że socjaldemokracja to ratunek dla świata. Niestety rozczarowanie było Gor(z)kie.
dr Kalina Beluch
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2021-02-02
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 384
Tłumaczenie: Halina Górska
Dodał/a opinię:
truskawka2