„Miejsce egzekucji” autorstwa Val McDermid wydano po raz pierwszy w 1999 roku. Zdobyła ona wtedy wielkie uznanie wśród czytelników oraz krytyków literackich. Po bez mała dwudziestu latach w ciągu, których zakwalifikowano ją do klasyki gatunku, doczekała się w końcu swojej premiery także w Polsce. Jako że ostatnimi czasy stałam się wielką fanką powieści kryminalnych oraz thrillerów to nie mogłam przejść obojętnie obok tej pozycji.
„Choć życie miało wiele wad i niedostatków, alternatywa okazywała się nieskończenie gorsza.”
Oczekiwania moje względem tej książki były dość wysokie i niestety nie do końca zostały spełnione. O ile na początku wciągnęłam się niemal natychmiastowo i z zapartym tchem czytałam każdą stronę, tak po jakiś dwustu pięćdziesięciu stronach, może trzystu, historia ta zaczęła mnie stopniowo coraz bardziej nużyć. Wszystko jakby stanęło w martwym punkcie i nie miało żadnych perspektyw na ruszenie dalej. Momentami przez to myślałam nawet o porzuceniu tej książki. Zaczęło mi zwyczajnie brakować cierpliwości. A to, że na każdy przełom trzeba było trochę poczekać, nie ułatwiało tego zadania. Niemniej uważam, że warto jednak sięgnąć po tą książkę. Val McDermid pozwala tutaj czytelnikowi poczuć się jak prawdziwy detektyw, a powolna fabuła, bez niewiarygodnych zwrotów akcji nadaje tylko realizmu całej tej historii.
„Miejsce egzekucji” zostało podzielone na dwie części. Przez trzy/czwarte pierwszej toczy się wcześniej wspomniane śledztwo dotyczące zaginięcia Alison Carter. Z kolei w drugiej czytelnik zostaje przeniesiony o ponad trzydzieści lat w czasie. Poznaje tam dziennikarkę Catherine Heathcote, która będąc jeszcze nastolatką słyszała o historii Alison i w dorosłym życiu zapragnęła napisać o niej książkę. To właśnie z tej części dowiadujemy się co tak naprawdę wydarzyło się w latach sześćdziesiątych w Scardale.
„Posiadanie dziecka sprawia, że nagle orientujesz się, jak wiele niebezpieczeństw czyha na tym świecie.”
„Miejsce egzekucji” pod względem merytorycznym jest świetnie stworzonym kryminałem utrzymanym w mrocznym klimacie, który bez wątpienia zachwyci wielu miłośników tego gatunku, jak i tych dopiero rozpoczynających swoją przygodę z nim. W moim jednak odczuciu historia ta mogła być odrobinę krótsza. Wydaje mi się, że wtedy czytałoby się ją znacznie lepiej
Aleksandra
Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Miejsce egzekucji” autorstwa Val McDermid.
Więcej na :
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Data wydania: 2018-07-31
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 582
Tytuł oryginału: A Place of Execution
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Aleksandra Szymił
Dodał/a opinię:
Aleksandra Piasna
Zmarli mówią. Uważnemu słuchaczowi opowiedzą o sobie wszystko: skąd pochodzą, jak żyli, jak umarli. I kto ich zabił. Specjaliści kryminalistyki i medycyny...
Kolejna część cyklu z Tonym Hillem i Carol Jordan. W Europie grasuje zabójca, który wybrał sobie za cel psychologów. Dr Tony Hill, dla którego umysły...