Książka otrzymała nagrodę Nike, więc kupiłam e-book i przeczytałam w ciągu dwóch godzin (żaden to wyczyn, bo jest to tomik poezji). Nie zachwyciły mnie jakoś wyjątkowo te wiersze, ale też - nie znudziły. Nie było we mnie myślenia typu: "Za co ta nagroda?". To utwory pełne emocji, świadczące o próbie znalezienia własnego miejsca w świecie, mówiace o rozstaniu, o byciu razem, analizujące rzeczywistość, sięgajace też ku wspomnieniom z dzieciństwa. Pełne erotyzmu, cielesności, rozedrgane i niespokojne. Kilka zrobiło na mnie duże wrażenie i dłużej się nad nimi pochyliłam, pewnie też za jakiś czas do nich wrócę.
Wydawnictwo: Biuro Literackie
Data wydania: 2021 (data przybliżona)
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 58
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
Zbiór premierowych wierszy "Woda na Marsie" to nowy rozdział w poezji Jarniewicza, choć czytelnicy znajdą tu także znane z jego poprzednich książek sondowanie...
Cykl wierszy splecionych z na pół zapomnianych szlagwortów, z tytułów nie wznawianych książek, z imion, których nosiciele odeszli wraz z epoką a przede...