“Morderstwa w Suffolk” Anthony Horowitza to kontynuacja wcześniejszego “Morderstwa w Somerset” tegoż autora. Tu również bohaterką jest Susan Ryeland, kiedyś redaktorka, obecnie znudzona i zmęczona właścicielka pensjonatu na Krecie. Gdy trafia się okazja, wyrusza do Anglii, by tam na prośbę starszego małżeństwa, wyjaśnić zagadkę zniknięcia ich córki - Cecily. Zniknięcia, które jak się okazuje, powiązane jest z brutalnym morderstwem Franka Parrisa sprzed lat, a to z kolei łączy się z postacią Alana Conwaya, autora cyklu kryminałów o Atticusie Pundzie. Susan była redaktorką jego ostatniej powieści, a to w niej zaginiona Cecil być może odnalazła informacje o prawdziwym sprawcy zabójstwa Parrisa. Susan staje przed nie lada wyzwaniem i rozpoczyna w Anglii swoje prywatne śledztwo. Z jakim skutkiem - oczywiście nie zdradzę, dodam tylko, że nie będzie jej łatwo!
Powieść Horowitza to trzymająca w napięciu, pełna zagadek, kłamstw i niedopowiedzeń kryminalna opowieść w stylu retro. Świetni skrojeni bohaterowie, z pełną charakterystyką ich zachowania, wszystkimi grzeszkami i tajemnicami, które pragną ukryć, a które i tak wychodzą na światło dzienne. Dobrze oddany klimat angielskiej prowincji, wykreowany specjalnie na potrzeby książki, ale przede wszystkim mistrzowsko poprowadzona intryga, zmuszająca czytelnika do uważnego wczytania się w tekst, odkrycia wszystkich niuansów, drobnostek, szczegółów, smaczków, którymi raczy nas autor. Jakby tego było mało, mamy jeszcze drugą powieść, książkę w książce, z kolejną zagadką, znów misternie utkaną, oczywiście w jakiś tajemniczy sposób, znany tylko autorowi, powiązaną ze śledztwem prowadzonym przez Susan. Czytelnik mimowolnie zostaje wciągnięty w tę grę, którą prowadzi z nami Horowitz, wielokrotnie myląc tropy i komplikując fabułę, a robi to naprawdę sprytnie. Konia z rzędem temu, kto odgadł rozwiązanie zagadki, a jest ono nie tylko zaskakujące, ale i szokujące!
Polecam książkę “Morderstwa w Suffolk” , zapewni ona bowiem rozrywkę literacką na wysokim poziomie, w stylu kryminałów Agathy Christie, no i “Lubię takie opowieści o małych wspólnotach, gdzie nikt nie mówi prawdy”. Dodam jeszcze, że jest co czytać, bo książka jest dość pokaźnej objętości. Sięgnijcie więc po nią, bo warto!
Wydawnictwo: Rebis
Data wydania: 2022-02-08
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 584
Tytuł oryginału: Moonflower Murders
Dodał/a opinię:
MagdaKa
Mroczna podróż w świat kryminału łącząca to, co najlepsze w klasycznej i współczesnej literaturze sensacyjnej. JEDEN DAM ZA SMUTEK, ZA RADOŚĆ...
Kiedy rok temu David przyjechał na Czarcią Wyspę, jego jedynym marzeniem było uciekać, gdzie pieprz rośnie. Ale dziś już nie. Dziś jego myśli zaprząta...