Okładka książki - My mieliśmy szczęście

My mieliśmy szczęście


Ocena: 5.43 (7 głosów)
opis
Inne wydania:

 SZCZĘŚCIE - niezwykle ważne, piękne i pożądane przez każdego człowieka doznanie, kryjące w sobie tak wiele odmiennych znaczeń... Dla niektórych z nas szczęściem będzie bowiem uporządkowane życie osobiste, dla innych wielkie sukcesy zawodowe, zaś dla kogoś jeszcze innego spełnianie własnych marzeń i pragnień... Jednak prawdziwym szczęściem może być także i życie samo w sobie, oferujące codzienne podziwianie wschodów i zachodów słońca, śpiewu ptaków, ruchu wiatru na gałęziach drzew i miliona innych zwyczajnych, codziennych, niezauważalnych przez większość z nas cudów naszego świata... O takim szczęściu i mądrości jego dostrzegania opowiada niezwykle poruszająca i wzruszająca powieść Georgii Hunter pt. "My mieliśmy szczęście", która to ukazała się właśnie nakładem Wydawnictwa Czarna Owca.

 

 Książka ta stanowi dramatyczny i niezwykle intrygujący zapis losów pewnej żydowskiej rodziny z Radomia, której to burzliwe perypetie śledzimy w okresie  od lata 1939 roku, aż końca drugiej wojny światowej. Sol, Nechama, Genek, Halina, Mila, Adi, Jakub i Felicja Kurcowie - ta trzypokoleniowa, majętna i szanowana rodzina wraz z bliskimi im osobami, staje twarzą w twarz z hitlerowskim i sowieckim okupantem, walcząc każdego dnia o życie i przetrwanie. Radom, Warszawa, Lwów, Francja, daleka Syberia, Afryka i Ameryka Południowa - tam oto zawiodą poszczególnych członków rodziny Kurców burzliwe wojenne ścieżki, przepełnione niebezpieczeństwem, strachem, ludzkim barbarzyństwem i śmiercią. Ścieżki, których przebycie i dotarcie do upragnionego celu - wolności,  możliwe będzie tylko dzięki wielkiemu poświeceniu, sprytowi i szczęściu...

 

 Dzieło Georgii Hunter oferuje nam sobą niezwykle barwną, widowiskową, monumentalną, ale przy tym także i przepełnioną wielkimi emocjami opowieść o wojnie i uwikłanych w jej tryby niewinnych ludziach, których to jedynym przekleństwem jest fakt ich żydowskiego pochodzenia. Znajdziemy tu dramatyczne sceny z okupacyjnej i frontowej rzeczywistości, przeżyjemy u boków bohaterów moc wielkich wzruszeń, momenty cierpienia, jak i też chwile niewyobrażalnej radości za każdym razem, gdy cudem udaje się im uniknąć śmierci. Nie zabraknie tu także miejsca na chwile namiętności i triumfy najszczerszej miłości, które to dodają sił by walczyć o przetrwanie. A wszystko to odkrywamy w tle wojennego obrazu Polski, Europy i świata, który został przedstawiony tu w niezwykle realistyczny sposób...

 

 Pod kątem fabularnym powieść ta prezentuje się wyśmienicie. Jest to zasługą nie tylko intrygujących wątków i barwnej akcji, ale także i inteligentnej konstrukcji tej książki. Otóż autorka podzieliła swoją opowieść na niezbyt rozległe rozdziały, ukazujące naprzemiennie wydarzenia z życia poszczególnej pary, bądź też pojedynczej postaci, tak by czytelnik za każdym razem mógł towarzyszyć innemu z bohaterów, a tym samym by i cała ta opowieść była dla nas wciąż zaskakująca, nieprzewidywalna, nie nużąca w najmniejszym stopniu. O znużeniu nie może być tu bowiem mowy, gdyż dzieje się tutaj niezwykle wiele, intrygująco i ciekawie, od pierwszej do ostatniej strony lektury. Oto bowiem poznajemy tu dramatyczny i jakże gorzki obraz wojennego życia z głodem, biedą, bezlitosnym postępowaniem Niemców i Rosjan wobec żydowskiej i polskiej ludności, na czele. Wkraczamy do piekła getta, docieramy do obozów na Syberii, poznajemy przerażający los stłoczonych ludzi na pokładach bydlęcych wagonów, czy też znajdujemy się w samym centrum wojennej walki... Co ważne, akcja nie zajmuje tu jednak całości miejsca, pozostawiając je także dla smutnej refleksji nad losem człowieka, któremu to drugi człowiek zgotował tak przerażające doznania w życiu...

 

 Sercem tej powieści są bez wątpienia jej wyraziści bohaterowie, z którymi to wspólnie próbujemy przetrwać piekło wojny. Począwszy od seniorów roku Kurców - Sola i Nechemy, poprzez bardzo zróżnicowanych charakterowo ich dzieci, a na kilkuletniej wnuczce - Felicji skończywszy, wszyscy oni są niezwykle intrygujący, prawdziwi, wyjątkowi. To ludzie z krwi i kości, tak naprawdę różniący się  od nas współczesnych jedynie tym, iż przyszło im żyć w czasie wojennego piekła. Piekła, czyli  zmagania się z niebywałym okrucieństwem, wystawiania na próbę swojej silnej woli, niezłomności charakteru, wiary w Boga i w to, że kiedyś uśmiechnie się do nich wreszcie szczęście. Nie sposób nie polubić Haliny za jej zaradność i odwagę, Jakuba za jego niezłomność i siłę, Adiego za romantyczność i przywiązanie do rodziny, Genka za oddanie i miłość do żony oraz dziecka, Bellę za mądrość i inteligencję, Milę za jej gotowość do walki o lepszy los córeczki, czy też wreszcie samą malutką Felicję za to, iż tak szybko potrafiła zrozumieć  i nauczyć się życia w okupacyjnej rzeczywistości... To wyjątkowi bohaterowie, których to poznanie było niezwykłym przeżyciem..

 

 Lektura tej książki stanowi także wyjątkową lekcję historii, którą to poznajemy zarówno w oparciu o perfekcyjnie odzwierciedlony tu obraz wojennej Polski tamtego okresu, jak i też podanej w iście encyklopedycznej formie krótkich wstępów, poprzedzających każdy z rozdziałów. Wstępów w postaci wykazu najważniejszych dat i wydarzeń odpowiadających czasowemu przedziałowi fabuły tej opowieści, m.in. w odniesieniu do postępów wojsk, politycznych decyzji ówczesnych władz, znanych z historii dramatycznych wydarzeń z likwidacją radomskiego getta, na czele. Równie wielką moc informacji niosą nam także poszczególne wątki tej opowieści, gdy oto wraz z jej bohaterami doświadczamy przełomowych dziejów wojny na naszych oczach. Jednak nie tylko wielka historia jest nam ukazywana na stronach tej książki, gdyż w równie wielkim stopniu poznajemy codzienność wojennego i okupacyjnego życia, począwszy od rozmaitych sposobów na zdobycie i wyczarowanie pożywienia, poprzez codzienne relacje i stosunki pomiędzy Żydami i Polakami, a na licznych metodach załatwienia rzeczy niemożliwych za sprawą łapówek, skończywszy. To także piękna, bogata i ważna lekcja o żydowskiej kulturze, wierze i sposobie życia, którą także wynosimy ze spotkanie z tym wybitnym dziełem.

 

 Każda strona tej powieści wypełniona jest niezwykłymi emocjami, które nie pozwalają przejść obojętnie obok tej historii. Z jednej strony budują je smutek, tragizm, okrucieństwo opisywanych tu losów rodziny Kurców, z drugiej zaś wielka siła nadziei, wiary i mimo wszystko obecnego tu optymizmu, każącego walczyć o przetrwanie i lepszą przyszłość. I choć nie jest to pierwsza opowieść o bolesnych i tragicznych wojennych losach ludzi tamtego czasu, to jej mądrość, realizm i zawarte na tych kartach przesłanie, czynią ją pozycją ze wszech miar wyjątkową i wybitną. Przesłaniem tym jest ta oto mądra prawda, iż szczęście może mieć bardzo względne i różnorodne znaczenie, a tak naprawdę tylko od nas samych zależy to, czy będziemy potrafili docenić i cieszyć się w pełni nim takim, jakim jest nam ono dane. W przypadku bohaterów tej książki szczęście to ma imię "życie"...

 

 Książka "My mieliśmy szczęście", to literackie arcydzieło z najwyższej półki, zarówno pod względem fabularnym, emocjonalnym, jak i stricte warsztatowym. Z tego też względu jestem przekonana w pełni o tym, iż każdy kto sięgnie po dzieło Georgii Hunter będzie nim równie zachwycony i oczarowany, jak moja skromna osoba. Polecam - tę powieść po prostu trzeba przeczytać!

Informacje dodatkowe o My mieliśmy szczęście:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2017-09-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788380156005
Liczba stron: 560
Tytuł oryginału: We Were The Lucky Ones
Dodał/a opinię: Uleczkaa38

więcej
Zobacz opinie o książce My mieliśmy szczęście

Kup książkę My mieliśmy szczęście

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy