"My name is Lena" Alicji Skirgajłło to czwarty tom serii "Romansu mafijnego". W mojej ocenie to fenomenalny romans mafijny razem z poprzednimi tomami.
Uwielbiam tą serię ♥️. Poprzednie tomy bardzo mi się podobały, a ta część, po prostu powaliła mnie na kolana😍.
W tym tomie, czeka was tyle emocji, adrenaliny, tajemnic, zabawnych dialogów, niebezpiecznych i pełnych napięcia sytuacji, porachunków mafijnych i ciągłe zmiany akcji a momentami gorące sceny erotyczne, przy których rumieńce i szybkie bicie serca, was nie opuszczą do samego końca powieści.
Autorka postawiła na narrację w trzeciej osobie, dzięki temu poznajemy myśli, uczucia i sposób postępowania wszystkich postaci w książce. I co lubię najbardziej, występują w tej powieści wszyscy bohaterowie z poprzednich tomów. Nie tylko autorka skupiła się na Lenie. Jest też trochę o Lili i Lucasie.
Bardzo mi się spodobała przemiana Leny. Młoda dziewczyna, chciała przeżyć coś szalonego, bez nadzoru swojej mafijnej rodziny i ojca, by móc to wspominać. I jak to mówią "uważaj, o co, prosisz bo może się spełnić!" I tak się stało w tym przypadku, to co spotkało dziewczynę trochę ją zmieniło. I tu musicie przekonać się sami czy na plus czy minus.
Gorąco i z całego serca polecam ♥️
Ps. Droga autorko mam ogromną nadzieję, że to nie koniec serii, bardzo chciałabym poznać historię Lucasa 🥺😍
Wydawnictwo: Editio
Data wydania: 2022-08-02
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 464
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Dominika Witos
Wyższe sfery i ich niskie uczynki. Nowa książka Alicji Skirgajłło! Snob i lekkoduch. Tak James Truman mówi sam o sobie. I wiecie co? Ma rację. Milioner...
Aleksandra to dziennikarka turystyczna, pracująca w jednej z najlepszych gazet w Warszawie. Prywatnie jest żoną Karola - chirurga plastycznego, który zajęty...