"Nie przystawać! Lepiej spłonąć żywcem, niż dać się złapać. Gonią nas z wrzaskiem i strzelają na oślep. Wpadamy na kamienne schody niby w kolejną zasłonę dymną i przeskakując stopnie, docieramy na czwarte piętro. Dalej już nie ma schodów, nie ma żadnego przejścia... Muszą uwierzyć, że zginęliśmy w płomieniach."
Bardzo przejmujące opowieści, wyzwalające mnóstwo emocji, empatii i wzruszenia, ale także podziwu, szacunku i dumy. Obowiązkiem jest uważnie wsłuchiwać się w prawdziwe głosy przeszłości, utrwalać w pamięci znakami zrozumienia i wiernie przekazywać kolejnym pokoleniom, jako dowody bolesnych ludzkich losów, świadectwa zwycięstwa polskiego ducha, na przekór niemieckiej okupacji, grabieży, gwałtów i mordów.
Poznanie historii warszawskich Robinsonów pozwala lepiej zrozumieć nasz kraj i nasze miejsce w tożsamości narodowej. To również ostrzeżenie przed powtórką okrutnych kart historii, masakry, którą człowiek jest gotowy zgotować drugiemu człowiekowi. Niektórych zbrodni nie można sobie nawet wyobrazić, a co dopiero poradzić z zabliźnianiem wytworzonych przez nich psychicznych ran i moralnych strat. Bezduszność okupanta, brak wyrzutów sumienia, odbieranie życia nie tylko żołnierzom, ale też cywilom, w tym kobietom i dzieciom. Takiego bestialstwa i zwyrodnienia nie powinno się nigdy zapomnieć, nie wolno wymazywać faktów z podręczników szkolnych w imię powojennego pojednania, fałszować historii z racji upływu czasu.
Jedna legenda i dziewięć opowieści Robinsonów, będących świadkami egzekucji, uczestnikami makabrycznych wydarzeń, walczących o życie w ruinach i kryjówkach wymarłej stolicy Polski. Ludzi, którzy zaraz po Powstaniu Warszawskim na kilka miesięcy pozostali w najciemniejszych mrokach miasta, w sąsiedztwie Niemców i ukraińskich degeneratów. Wspomnienia pustelników i samotników Rzeczpospolitej Gruzów przybliżają wydarzenia trudne do uwierzenia, ukazujące wciąż tlące się iskierki życia w doszczętnie zburzonej Warszawie. Cudowne ocalenia, pomocne dłonie obcych sobie ludzi, swoista solidarność wobec niemocy i upodlenia.
Martwe miasto z resztkami bijących serc jego obrońców, starającymi się przetrwać na przekór wszystkiemu, obcujących ze śmiercią na każdym kroku i w każdej minucie, opierających się ostatecznemu zniszczeniu i spaleniu. Nie wszystkim udało się znaleźć schronienie w piwnicach, strychach, kanałach, piecach odlewniczych, wieżach kościelnych. Ci, którzy przeżyli, ponieśli szczytne idee i chwalebne wartości ku kolejnym pokoleniom, wbrew nowej okupacji ze Wschodu. Z uznaniem i poważaniem pochylamy się nad opisami tragicznych doświadczeń życiowych, wstrząsających przeżyć, które pozostawiły niezatarte piętno, należy znać jego barwy i brzmienia. Moi dziadkowie przetrwali piekło, zawdzięczam im nie tylko możliwość pojawienia się na świecie, ale również patriotyczne wychowanie, szacunek wobec oddających życie za to, abyśmy, ja i moje dzieci, mogli cieszyć się wolnością.
bookendorfina.pl
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 272
Dodał/a opinię:
Izabela Pycio
Naukowcy twierdzą, że człowiek może wytrzymać wiele dni bez jedzenia. Ale wodę musi mieć.
Około tysiąca osób ukrywało się w gruzach lewobrzeżnej Warszawy. Przetrwało i uratowało się kilkaset. Wszyscy byli niewątpliwymi bohaterami ostatnich miesięcy wojny. Warszawa powinna o nich pamiętać. Polacy powinni o nich pamiętać... Odchodzą świadkowie. Niechaj pozostanie zapis ich przeżyć.
Więcej