To ja może zacznę od tego, że nim zaczęłam czytać to najpierw pozachwycałam się okładką😁. Fajna, chropowata, nie odbija światła i nawet jak ktoś czyta bez otulacza to nie musi się martwić, że pozostaną na niej ślady palców.
No a teraz to ważniejsze. Czyli treść.
Przyznam, że na początku zasypiałam i wgl nie czułam tej książki. Akcja dzieje się bardzo powoli a nawet bym powiedziała, że leniwie. Autorka wg mnie bardziej skupiła się na opisach niż na tym by nadać jakieś fajne, wciągające tempo. I tak naprawdę chyba dopiero w połowie przyłapałam się na tym, że kartki same mi uciekają i jakoś w końcu się odnalazłam w tej treści.
Jak dla mnie jest to książka obyczajowa z małym kryminalnym wątkiem. Do rozwiązania mamy zagadkową śmierć młodej dziewczyny, którą odnaleziono na plaży. Ale prócz tej sprawy poznajemy też wydarzenia sprzed lat, które wstrząsnęły mieszkańcami. Czy istnieje jakiś związek pomiędzy wspomnianym zabójstwem a dawnym zaginięciem nastolatki?
Cóż. Spodziewałam się czegoś lepszego. Liczyłam na dreszczyk emocji, na napięcie... Nie znalazłam tego. Przeczytałam, bo przeczytałam. Bo postanowiłam dać książce szansę i nie żałuję. Jednak nie jest to tytuł, do którego uparcie będę Was namawiać.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2023-07-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: The Survivors
Dodał/a opinię:
Anonim2414
Kolejny kryminał pióra Jane Harper, autorki światowych bestsellerów, takich jak Susza i Siły natury, potwierdza jej umiejętności w kreowaniu zagadek...
Korporacyjne wyjazdy integracyjne rzadko należą do przyjemnych rzeczy. Ten szybko zamienia się w koszmar, kiedy okazuje się, że z grupy pięciu współpracowniczek...