Osobliwy dom pani Peregrine


Tom 1 cyklu Osobliwy dom pani Peregrine
Ocena: 4.86 (51 głosów)
opis
Inne wydania:
Książka "Osobliwy dom Pani Peregrine" jeszcze na długo przed premierą przyciągnęła moją uwagę. Po prostu nie można przejść obok niej obojętnie. Począwszy od intrygującego zdjęcia na okładce- przyprawiająca o dreszcze lewitująca dziewczynka o przejmującym spojrzeniu, poprzez piękne wydanie- twarda okładka, mocne szycie, sumienność i dbałość o szczegóły po kuszący opis wydawcy, jest obietnicą rozrywki na wysokim poziomie. Byłam pewna, że prędzej czy później powieść trafi w moje ręce i zaprowadzi mnie w świat, zupełnie obcy, niesamowity ale jednocześnie fascynujący i pobudzający wyobraźnię. Intuicja mnie nie zawiodła. O samym autorze powieści, Ransomie Riggsie wiemy niewiele. W sieci znajdziemy jedynie skromne informacje na temat jego życia osobistego. To co wiemy o nim na pewno to, to że dorastał na Florydzie, ukończył anglistykę w Kenyon College oraz Szkołę Filmu i Telewizji na Uniwersytecie Południowej Karoliny. W chwili obecnej tworzy filmy, które można obejrzeć na You Tube pod adresem: www.youtube.com/ransriggs. Pisze książki, scenariusze, eseje i prowadzi blog. "Osobliwy dom pani Peregrine" to jego pierwsza powieść. Jacoba i jego dziadka Abrahama Portmana łączą bardzo bliskie więzy. Chłopiec lubi spędzać z nim czas i słuchać niesamowitych historii. Dziadek jest znakomitym gawędziarzem, zawsze potrafi zaciekawić chłopca. Za każdym razem podkreśla, że to są to opowieści o prawdziwych wydarzenia a nie zmyślone i wyssane z palca opowiastki. Abraham opowiada wnukowi historie o swoim trudnym życiu, o swojej żydowskiej narodowości, o ucieczce z okupowanej Polski wreszcie o sierocińcu na walijskiej wysepce, który stał się dla niego azylem, bezpiecznym schronieniem gdy wokół szalała wojenna zawierucha, a potwory próbowały odebrać mu życie. Sierociniec prowadziła pani Peregrine i dawała schronienie dzieciom takim jak mały Abe. W opowieściach dziadka dzieciaki nie były tylko zwykłymi uchodźcami, były osobliwe- lewitowały, były niewidzialne czy fenomenalnie silne. Na potwierdzenie swych słów pokazywał Jacobowi stare, pożółkłe fotografie, które budziły w nim ogromną ciekawość ale połączoną z odrobiną przerażenia. Chłopiec wierzył w te historie dopóki bliscy nie uświadomili mu, że są zmyślone. Wmówili mu, że powieści dziadka to wymysł jego chorej wyobraźni, podsycanej wojenną traumą. Jacob poczuł się oszukany, stracił wiarę, prysły wszystkie jego marzenia. Stracił zainteresowanie światem, życiem, otoczeniem. Zamknął się w skorupie osamotnienia. Stał się outsiderem. Jego chłodne relacje z rodzicami, stały się jeszcze bardziej powierzchowne. Jednak kiedy dziadek ginie w niewyjaśnionych okolicznościach a on sam staje się świadkiem przerażającego spektaklu, musi jeszcze raz przeanalizować co jest bajką a co prawdą. Zgodnie z ostatnią wolą staruszka wyrusza w podróż, na walijską wyspę do osławionego sierocińca... Historia stworzona przez Ransoma Riggsa to idealne połączenie humoru, odrobiny grozy, elementów powieści gotyckiej i fantastyki. I chociaż jej składniki takie jak osobliwe dzieci czy podróże w czasie były już tematami innych książek, to dla mnie sposób przedstawienia ich przez Pana Riggsa jest świeży i bardzo atrakcyjny. Akcja rozwija się miarowo, ani za szybko ani za wolno, akurat w sam raz aby zaciekawić i zawładnąć czytelnikiem. Język powieści jest prosty i lekki, stosowny do wieku i dojrzałości narratora, a w tym przypadku do nastoletniego Jacoba. Główny bohater był dla mnie zaskoczeniem. W pierwszej chwili budzi współczucie. Samotny, nieśmiały dzieciak, bez przyjaciół, bez bliskich relacji z rodzicami. Dopiero wraz z odkrywaniem przeszłości dziadka, kiedy wyruszył na wyspę, do sierocińca, otworzył się na inność. Zaczął potrzebować towarzystwa, zaczął się zaprzyjaźniać. Pod koniec książki nie budził już współczucia ale sympatię i podziw. Na naszych oczach dorastał i dojrzewał. Inne postacie też są przedstawione bardzo efektownie, a kreatywność autora w ich tworzeniu przerosła moje oczekiwania. Każde dziecko posiadało zupełnie odrębne cechy, każde na swój sposób było wyjątkowe i idealnie dopełniały się w swoich umiejętnościach.Współgrały i tworzyły jedną spójną całość. więcej na http://aleksandrowemysli.blogspot.com/2012/12/osobliwy-dom-pani-peregrine-ransom-riggs.html

Informacje dodatkowe o Osobliwy dom pani Peregrine:

Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2012-11-01
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788382650198
Liczba stron: 400
Tytuł oryginału: Miss Peregrine's Home for Peculiar Children
Dodał/a opinię: aleksnadra

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Osobliwy dom pani Peregrine

Kup książkę Osobliwy dom pani Peregrine

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Biblioteka dusz
Ransom Riggs0
Okładka ksiązki - Biblioteka dusz

Niezwykłą podróż, znana już z ,,Osobliwego domu pani Peregrine" i ,,Miasta cieni", trwa. Szesnastoletni Jacob odkrywa w sobie nową, potężną moc i wkrótce...

Miasto cieni
Ransom Riggs0
Okładka ksiązki - Miasto cieni

Kontynuacja Osobliwego domu pani Peregrine, który zachwycił nie tylko nastoletnich czytelników. Akcja powieści rozpoczyna się dokładnie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy