Kim jest tytułowy ostatni z listy? Jeśli chcecie się tego dowiedzieć, to zapraszam do lektury najnowszej powieści Anny Rybakiewicz, autorki, po której książki sięgam z niebywałą przyjemnością. Uwielbiam to, z jaką lekkością mówi pani Ania o sprawach trudnych zupełnie, jakby była naocznym świadkiem tamtych wydarzeń, bo opisuje nam je z niebywałą starannością. Autorka po raz kolejny zabiera nas w przeszłość, ożywia dawnych bohaterów, łączy fikcję z prawdą historyczną. Tłem wydarzeń przedstawionych w książce stały się wspomnienia Jerzego Smurzyńskiego– żyjącego do dziś mieszkańca Łomży, który znalazł się na liście osób przeznaczonych do rozstrzelania i któremu udało się ocalić życie. Łomża jako rodzinne miasto autorki jest szczególnie bliskie jej sercu. To miasto bardzo mocno doświadczone przez wojnę, o bogatej historii, o której w przestrzeni publicznej nie mówi się zbyt wiele. To tu żyją, przeżywają swoje pierwsze rozterki miłosne i walczą o przetrwanie bohaterowie powieści „Ostatni z listy”. Z przyjemnością śledziłam ich losy, kibicowałam ich wyborom życiowym i niejednokrotnie popadałam w zadumę nad sensem życia ludzkiego.
,
Którą z książek tej autorki mogę nazwać swoją ulubioną? Nie jestem w stanie tego określić, ponieważ każda z nich wywarła na mnie ogromne wrażenie i każdą z nich bym wam serdecznie poleciła.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @wydawnictwofilia
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2025-01-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 432
Dodał/a opinię:
violetanddog
PORUSZAJĄCA OPOWIEŚĆ O BÓLU, CIERPIENIU I STRACHU, ALE TAKŻE O WIELKIEJ MIŁOŚCI, POŚWIĘCENIU I NIEGASNĄCEJ NADZIEI. Apolonia Dobkowska miała odziedziczyć...
Lipiec 1941 roku. Bliźniaczki Adolfina i Franciszka przyjeżdżają do okupowanej Łomży z Sensburga, każda w innym celu. Jedna, ślepo zapatrzona w ideologię...