"OSTRE PRZEDMIOTY" - to tytuł bestselerowej powieści amerykańskiej pisarski - Gillan Flynn, o którym w ostatnim czasie zrobiło się niezwykle głośno za sprawą premiery telewizyjnego serialu, opartego na fabule książki. Z tej też właśnie okazji, nakładem Wydawnictwa Znak Literanova, ukazało się w naszym kraju nowe wydanie niniejszej powieści, o której to słów kilka opowiem w poniższej recenzji!
Główną bohaterką tej historii jest Camille Preaker - chicagowska dziennikarka śledcza, która na plecenie swojego szefa udaje się w podróż do swojej rodzinnej miejscowości -Wind Gap. To właśnie w tym małym, sennym, prowincjonalnym miasteczku doszło przed rokiem do makabrycznego zabójstwa nastoletniej dziewczyny, a obecnie kolejne dziecko przepadło bez śladu... Camille przybywa do rodzinnej mieściny by stworzyć intrygujący reportaż o tych dramatycznych wydarzeniach, jak i również odwiedzić przy okazji swoją rodzinę - matkę, ojczyma i nieznaną dotąd przyrodnią siostrę... Bardzo szybko okaże się jednak, iż sprawa zabójstwa i zaginięcia kolejnej dziewczynki to tylko jeden z koszmarów z jakimi przyjdzie się jej zmierzyć, gdyż drugi kryje się w odległej przeszłości...
Dzieło Gillan Flynn stanowi sobą niezwykle intrygujące, efektowne i inteligentne połączenie powieści kryminalnej, z niepokojącym thrillerem psychologicznym. Połączenie niosące nam wielkie emocje, niezwykłe przeżycia i nienazwane poczucie strachu, osaczenia oraz wszechobecnego zagrożenia, jakie to kryje się w rodzinnym domu Camille i w zakątkach miasteczka Wind Gap. Wartka akcja, liczne niespodzianki i zaskoczenia, fascynujące kreacje głównych bohaterów oraz niepowtarzalny klimat amerykańskiej prowincji - oto najważniejsze walory tej opowieści, która porywa nas sobą bez reszty już od pierwszych zdań...
Pod względem fabularnym mamy tu do czynienia z absolutnym literackim majstersztykiem, czyli podziałem narracji na dwa zasadnicze wątki - wydarzenia rozgrywające się tu i teraz, a związane z dziennikarskim śledztwem Camille, jak i też retrospektywne odwołania do dzieciństwa i młodości głównej bohaterki. Obie te rzeczywistości wzajemnie się tu ze sobą przeplatają i przenikają, pozwalając uzyskać wiele ważnych odpowiedzi, poznać dogłębniej osobę głównej bohaterki i jej najbliższych, jak i też zrozumieć to, czym było i czym wciąż jest życie w Wind Gap i w rezydencji państwa Preaker... A poza tym nie zabrakło tu także romansowego wątku, stricte kryminalnych działań oraz fascynującej analizy ludzkich zachowań w kontekście skomplikowanych relacji rodzinnych...
Bohaterowie - to oni zachwycają nas w tej lekturze w stopniu największym, oferując sobą spotkanie z wyjątkowymi, nieodgadnionymi i wielowymiarowymi osobowościami. Samotna, nie do końca pewna własnej wartości, uzależniona od alkoholu i zmagająca się z traumą dzieciństwa Camille; apodyktyczna, surowa, niezwykle wymagająca matka - Adora; jak i wreszcie niezwykle dojrzała na swój nastoletni wiek, wyzywająca w zachowaniu i nieprzewidywalna w reakcjach przyrodnia siostra - Amma... Oto najważniejsze bohaterki tej mimo wszystko bardzo kobiecej opowieści, które to nas tutaj intrygują, ciekawią oraz budzą dobre i nieco mniej przyjemne odczucia podczas spotkania z tą książką. I chyba mogę pozwolić sobie tutaj na stwierdzenie, iż naprawdę dawno nie udało mi się spotkać tak niezwykłych i nieodgadnionych postaci, jak te powyższe...
Wielką siłą tej książki jest bez wątpienia miejsce akcji, w jakiej została ona osadzona. To najprawdziwsza i najbardziej realna prowincja Ameryki, jaką tylko można byłoby sobie wyobrazić. Kościół, posterunek policji, jedna wielka fabryka zatrudniająca większość mieszkańców i cała masa barów z alkoholem, w których tak naprawdę toczy się życie towarzyskie tej społeczności. Do tego podział ludności Wind Gap na ludzi biednych i ciężko pracujących, jak i również na bogate, wielopokoleniowe i żyjące na pokaz rody, które tak naprawdę rządzą tym miasteczkiem. Taki jest ten duszny, niezwykle prosty, ale przy tym i niepokojąco zasadniczy świat, w którym nie ma miejsca na indywidualność, wyjątkowość i charakterność. W takim miejscu zabójstwa nie mają prawa mieć miejsca, ale gdy już następują, to uderzają w jego pozorny spokój z siłą huraganu...
Morderstwo i zaginięcie dziecka, policyjno-dziennikarskie śledztwo, trauma dzieciństwa oraz próba ratowania skomplikowanych relacji pomiędzy Camille, jej matką i siostrą - to najważniejsze aspekty tej książki, ale nie mniej istotną jej odsłoną jest fascynująca analiza ludzkich zachowań. Zachowań człowieka w sytuacjach ekstremalnych, poddanych nadludzkiej presji i sile oczekiwań bycia idealnym, ale także i działaniu schorzeń natury psychicznej. To, w jaki sposób autorka tej książki dotarła do wnętrza umysłów bohaterów, a zwłaszcza bohaterek niniejszej opowieści, zasługuje na największe możliwe słowa uznania i podziwu...
Powieść "Ostre przedmioty", to bez wątpienia jedna z najlepszych pozycji spod znaku psychologicznego thrillera, jakie tylko miałam okazję poznać w swoim życiu. Najlepsza za sprawą emocji jakie we mnie ona wzbudziła, jak i również inteligentnej rozrywki czytelniczej, jaką to dała mi ta lektura. Nieoczywista, zaskakująca, spowita aurą nienazywalnego strachu i pozostawiająca nas sobą w poczuciu wielkiego poruszenia, które bynajmniej wcale nie ustępuje wraz z upływającym czasem. To znakomita porcja świetnej literatury z najwyższej półki!
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-07-04
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
Tytuł oryginału: Sharp objects
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jarosław Madejski
Dodał/a opinię:
Uleczkaa38
Jest upalny letni poranek, a Nick i Amy Dunne obchodzą właśnie piątą rocznicę ślubu. Jednak nim zdążą ją uczcić, mądra i piękna Amy znika z ich wielkiego...
Matka i dwie siostry Libby Day padają ofiarami brutalnego mordu we własnym domu na farmie w Kansas. Libby udaje się uciec. Siedmiolatka obciąża zeznaniami...