Na początku myślała, że nie polubię głównej bohaterki. Że książkę po pierwszych rozdziałach odłożę na półkę. Nie mogę stwierdzić, że ją polubiłam, ale książkę dało się czytać. Autorka ma lekki styl dzięki czemu szybko się czyta. Gaja nie lubi związków, nie jest romantyczna, nie lubi kwiatów. Ale lubi znajdywać się w łóżkach przystojnych mężczyzn. I przez to sama trafia w pułapkę swych namiętności. Uwikłała się w dwie relacje. Który mężczyzna jest godny jej uwagi?
Akcja toczy się głównie obok jednego wątku. Gaja i jej rozterki, jej fantazje i nieposkromiony temperament. O miłości nie ma mowy, Gaja raczej nie wie czym jest miłość. Ponad połowa książki to właśnie relacje kobiety z dwoma mężczyznami. Dopiero później jest nadzieja, że coś się zmieni, że pojawi się jakaś tajemnica. I czekałam na ten moment, który znalazłam dopiero na ostatniej kartce. Tutaj autorka zaskoczyła i raptownie historia się urywa. I nie wiem, czy będzie ciąg dalszy czy to już po prostu koniec. Gdyby autorka poszła wcześniej tym wątkiem, który pojawił się na ostatniej stronie, książka byłaby dużo ciekawsza.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
Czasami byłam złą kobietą. Niczym sól posypana na rany. Piekłam do żywego i wrzynałam się głęboko. Ale pieprzyć to – pomyślałam. Byłam solą i już!
Gdy grzech puka do drzwi, co robisz? Zamkniesz je czy otworzysz szerzej? Zuzanna mimo sprzeciwu wpływowych rodziców planuje ślub z Fabianem. Wystawne...
Uwielbiałam seks z domieszką bólu. Nakręcał mnie, stawałam się wtedy demonem, nieokiełzaną duszą z ognistym temperamentem
Więcej