Jacek pod wpływem pewnego incydentu w szkole postanawia zostać ministrem edukacji. Powoli i mozolnie pnie się po kolejnych szczeblach kariery. Droga od pomocnika w biurze poselskim do sejmu idzie mu jak z płatka. Teraz może zostać nowym prezydentem... Czy także to marzenie się spełni? Do czego jest w stanie posunąć się mężczyzna, by objąć upragniony urząd?
Choć ta pozycja zakwalifikowana została na jednym z portali jako literatura obyczajowa, ja raczej określiłabym ją mianem political fiction. Co prawda i takie wątki się w niej pojawiają, ale jedynie wzbogacają treść, a nie wywierają na nią znaczący wpływ. Ci, którzy znają mnie dłużej, wiedzą, że polityka i wszelkie związane z nią aspekty raczej nie leżą w sferze moich zainteresowań, jednak tę książkę przeczytałam z rosnącą ciekawością. Fabuła okazała się bardzo wciągająca, przeczytałam ją praktycznie za jednym zamachem. Główny bohater jest postacią niejednoznaczną, która pomimo braku kręgosłupa moralnego ceni wartość, jaką jest rodzina. Język autora był lekki i prosty, dzięki czemu, moim zdaniem oczywiście, powinna trafić do grona wielu, zróżnicowanych odbiorców.
To po pierwsze powieść o marzeniach oraz dążeniu do ich realizacji, co wymaga samozaparcia, ogromu włożonej pracy czy determinacji. Aczkolwiek mówi też o zatraceniu ideałów, sprzeniewierzeniu się wielu wartościom bądź wyzbyciu się wszelkich hamulców w marszu na sam wierzchołek góry zbudowanej z własnych pragnień.
Pisarz okazał się świetną obserwatorem, który rewelacyjnie orientuje się różnych meandrach polityki i prawach nią rządzących. Choć ta lektura to fikcja literacka czytelnik może odnaleźć odniesienia do rzeczywistej sytuacji w naszym państwie . Bez zbytecznej delikatności Rafał Jaworowski pokazuje nam wszelkie brudne zagrywki odbywające się w tym środowisku. Tam nie liczy się człowiek, ale władza, wpływy oraz pieniądze. Polityczne bagienko to miejsce, gdzie wszelkie chwyty są dozwolone, byle tylko pokonać rywala lub osiągnąć zamierzony cel. Karierę robią nie ci, którzy faktycznie chcą coś zmienić, uczynić coś dobrego dla społeczeństwa i kraju. Na sam szczyt trafiają ci, którzy mają tzw. "plecy" i chcą sobie tylko nabić kabzę. Wszechobecne stają się układy, korupcja, nepotyzm czy manipulacja i szantaż. Twórca uświadamia nam również, jaki wpływ na rzetelność dziennikarzy, bezstronność mediów, rozdzielność państwa z Kościołem mają działacze zwycięskiej partii.
To była miła odmiana w moim czytelniczym repertuarze i przyjemnie spędziłam z nią czas. Sądzę, iż ta książka usatysfakcjonuje nie tylko grono zainteresowanych areną polityczną, ale również mnóstwo innych odbiorców, gdyż ta dziedzina nauk społecznych została ukazana w naprawdę znakomity sposób.
Wydawnictwo: Ridero
Data wydania: 2023-09-29
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 167
Dodał/a opinię:
Ewelina Białogołąbek
Już doświadczony trzydziestodziewięcioletni polityk potrzebował chwili relaksu. Pijąc whisky, czuł się jak pan życia. Finansowo osiągnął już bardzo wiele. Większość pieniędzy trzymał na zagranicznych kontach. Ktoś mógłby pomyśleć: kimże jest wójt?
Kontynuacja przygód Rebecci Thompson młodej Brytyjki, która zostaje wojownikiem walczącym w obronie świata. Tym razem Rebecca i wojownicy świątyni stoczą...
Monika, Ola i Paulina mieszkają i chodzą do szkoły w Gdańsku. Pewnego dnia do mieszkania obok wprowadza się tajemniczy mężczyzna, który ciągle się śmieje...
Poseł Adam również był na sali. Patrzył ze łzami w oczach na reakcje ludzi. "Pamiętam, jak byłeś młody i chciałeś zmienić świat. Trudno mi uwierzyć, że dla pieniędzy i sławy poświęciłeś duszę. Stałeś się ślimakiem bez kręgosłupa moralnego! Wszyscy się cieszą, wszyscy się cieszą, tylko Polski żal!" - pomyślał poseł, a potem opuścił salę.
Więcej